Niemedyczne forum zdrowia
20-04-2024, 02:47 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1] 2   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Żywność, której nie nalezy jeść  (Przeczytany 19062 razy)
hajdi
« : 02-12-2008, 16:40 »

Cytat
Z tego rozumiem, że można jeść wszystko, tylko wtedy gdy mój organizm się dobrze po tym czuje? Oczywiście prócz cukru białego?
Nie tylko cukru białego, ale także oczyszczonej mąki, łuskanego grochu, rafinowanego oleju, margaryny, chleba wasa, ryby pangi, antbiotycznych kurczaków, suplementów, probiotyków, homogenizowanych serków - czyli wszelkiego badziejstwa, które ma tę wspólną cechę, że nie występuje w naturze, a o jego dobroczynnych właściwościach dowiadujemy się wyłącznie z reklam.

Dodano
A czemu obecnie w "publikatorach" trwa nagonka na rzekomo prozdrowotne właściwości ryb? Jest to ewidentna promocja ryby pangi, ponieważ delikwent, gdy usłyszy o rzekomym ryzyku związanym z nie jedzeniem ryb: idzie do "rybnego"... i co kupi? Rybę pangę! Bo jest najsmaczniejsza i najtańsza, i ma niski indeks glikemiczny (bez wątpienia)! I tak to działa!
Panga ma niski IG, jak to dobrze.  clap Nie zniósł bym, gdyby miała wysoki  Smutny
« Ostatnia zmiana: 04-12-2008, 21:16 wysłane przez Grażyna » Zapisane
Olimpia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 48
MO: MO od 2008 do 2011
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 391

« Odpowiedz #1 : 02-12-2008, 17:59 »

A ja niechętnie spożywam pangę,nie mam do niej zaufania.Jakaś nowa ryba,kiedyś takich nie było.Zanim dotrze sklepu minie sporo czasu od momentu złowienia. Zapewne przenikliwe napromieniowana.
Zapisane
Olimpia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 48
MO: MO od 2008 do 2011
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 391

« Odpowiedz #2 : 02-12-2008, 20:28 »

Cytat
Nie tylko cukru białego, ale także oczyszczonej mąki, łuskanego grochu, rafinowanego oleju, margaryny, chleba wasa, ryby pangi, antbiotycznych kurczaków, suplementów, probiotyków, homogenizowanych serków - czyli wszelkiego badziejstwa, które ma tę wspólną cechę, że nie występuje w naturze, a o jego dobroczynnych właściwościach dowiadujemy się wyłącznie z reklam.

Mistrz wymienił również tę pangę.Ona od początku nie wzbudza u mnie chęci.Ale u znajomego w barze nieźle schodzi.
Zapisane
Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #3 : 02-12-2008, 20:36 »

No tak. Nie wiem wprawdzie dlaczego ale słyszalem że np. tuńczyk jest bardzo niezdrowy bo ma pełno toksyn w sobie. Gdzie indziej słyszałem że w ogóle ryby są niezdrowe.

Wiem na pewno że stare ryby wybiela się chemikaliami zeby wyglądały na świeże. A kupowanie ryb w hipermarketach to samobójstwo. Nic ponad to nie wiem.
« Ostatnia zmiana: 02-12-2008, 20:39 wysłane przez laokoon » Zapisane
Shpeelka
« Odpowiedz #4 : 02-12-2008, 20:39 »

Przecież panga to syf, myślę,że Hajdi sobie zażartował i z samej rybki jak i omawianego i jakże ważnego dla niektórych IG...
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #5 : 02-12-2008, 20:41 »

Przecież panga to syf, myślę,że Hajdi sobie zażartował i z samej rybki jak i omawianego i jakże ważnego dla niektórych IG...
Poczytajcie: http://www.google.pl/search?q=panga+hodowla&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Beata M.
« Odpowiedz #6 : 03-12-2008, 12:06 »

Wszystko jest niezdrowe: ryby pływają w wodach, gdzie pływają łodzie podwodne, statki rejsowe, gdzie dwa razy na dzień zmienia się pościel, którą następnie trzeba wyprać, nie wspomnę o stertach talerzy.
Na dole pasiemy zwierzęta jakimiś hormonalnymi paszami. Jemy warzywa z zanieczyszczonej gleby. Pijemy wodę, która zawiera w sobie nie tylko tablicę Mendelejewa. Oddychamy powietrzem nasyconym wyziewami z samochodów, samolotów. Co za różnica co jemy?
« Ostatnia zmiana: 03-12-2008, 16:16 wysłane przez hajdi » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #7 : 03-12-2008, 13:41 »

Cytat
Co za różnica co jemy?
Dla mnie to jest istotna różnica, i wolę świadomie nie jeść tego, co zostało wyprodukowane przy użyciu hormonów, bo się na to po prostu nie godzę!
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Zazula
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 22-08-2008
Skąd: Łódź
Wiadomości: 221

Myślę, więc jestem samotna...

« Odpowiedz #8 : 03-12-2008, 16:05 »

Wiesz Beatko,
Jak czytam Twoje posty to tak się czasem zastanawiam, co Ty tu robisz?
Zaglądasz tak z przekory?
Dbasz o zdrowie? Bo sprawiasz wrażenie jakby było Ci ono zupełnie obojętne... Smutny
Czy tylko się tak droczysz? Nie bardzo rozumiem.
Zapisane

uśmiech to połowa pocałunku smile
Beata M.
« Odpowiedz #9 : 03-12-2008, 16:49 »

Ja też chcę jeść to, co jest zdrowe i wybieram produkty, które choć są zbliżone do norm, które ustaliliśmy tu na forum. Ale chodziło mi o ogólniejszy aspekt tej sprawy. Sam Pan Józef twierdzi, że nie ma sensu uganiać się za zdrową żywnością, bo takiej nie ma. Dlatego sens picia MO nabiera sensu.
Może czasami już posługuję się skrótami myślowymi, ale stali forumowicze doskonale wiedzą o co chodzi.
smile
« Ostatnia zmiana: 03-12-2008, 17:10 wysłane przez hajdi » Zapisane
Dusia53
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 75
MO: 01-04-2007
Skąd: lasy lubuskie
Wiadomości: 111

« Odpowiedz #10 : 03-12-2008, 21:57 »

Jest niemożliwością uniknąć wszystkich zanieczyszczonych pokarmów , ale możemy z rozsądkiem kupować towar .Na rynku mam starowinkę , która sprzedaje krzywe i zabrudzone warzywa,czasem robaczywe ,to wiem , ze zdrowe . poszukałam małego zakładu masarskiego i tam zadomowiona wywiedziałam się ,tak mi się zdaje,skąd mają mięso .Piekę mięso zamiast wędliny .Wiem , że i tak nie jestem w stanie uniknąć badziewia .
Za daleko nas ta kochana cywilizacja zapędziła,nie ma kontroli . Teraz chcą się jeszcze zabrać za zioła .
Zapisane

dusia53
Boże, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.
Beata M.
« Odpowiedz #11 : 04-12-2008, 12:04 »

Zazula,
nie wysilaj się, nie lubię takiej postawy jak Twoja.
Ale na szczęście nie jest to żaden problem.
Natomiast, gdybyś jednak bardziej się wysiliła, to sama pewnie byś doszła do podobnych wniosków, że w dobie dzisiejszych czasów, w których przyszło nam żyć jemy, to co jemy i pijemy, to co pijemy.
I pseudo zdrowa żywność, to tylko utopia.
Dlatego główne założenie Józefa Słoneckiego, który z uporem powtarza, że nasz osobisty lekarz jest naszym najlepszym przyjacielem (i nie mam tu na myśli lekarza pierwszego kontaktu) nabiera coraz większego znaczenia. A idea mikstury wydaje się jedyną wartą uwagi.
Szkoda tylko, że Pan Józef zaczyna rozmieniać się na drobne.


« Ostatnia zmiana: 04-12-2008, 13:33 wysłane przez hajdi » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #12 : 04-12-2008, 13:58 »

sens picia MO nabiera sensu.
Mnie się to akurat spodobało.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Beata M.
« Odpowiedz #13 : 04-12-2008, 14:00 »

Panie Józefie w pierwotnej wersji tego postu napisałam ,że z uporem maniaka powtarza Pan swoje przekonania o zdrowej zywności czy uznałby Pan to za obrazliwe?
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #14 : 04-12-2008, 14:08 »

Nie wiem, co w tym obraźliwego. Wciąż powtarzam, ze zdrowej żywności nie ma, i taka do niczego nie jest potrzebna. Bo do czego? Do leczenia?

Dodano
Ale zastrzegam, że nie znaczy to bynajmniej, że należy jeść byle co.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Beata M.
« Odpowiedz #15 : 04-12-2008, 14:12 »

Dla ścisłości

Czasem może dopieka mi Pan Józef ,a czasem ja dopiekam Panu Józefowi.Nie cukierkujemy sobie,bo nie ma takiej potrzeby.
Bardzo cenie sobie wszystko co napisze Pan Słonecki na forum,i dlatego tak szybko reaguje gdy tylko napisze coś co według mnie jest odstające od wczesniejszych Jego teorii.
Nie pozwole by ktokolwiek zarzucal mi hipokryzję.
To ,ze jestem na forum Dr Janusa jak z resztą inni forumowicze,nie upowaznia nikogo do zarzucania mi jakiś przypodoban się komukolwiek.

Dziękuję za odpowiedz Panie Józefie.

Mówiąc o drobnych miałam na myśli sparwy na które niepotzrebnie marnuje się energię.
« Ostatnia zmiana: 04-12-2008, 14:39 wysłane przez Beata M. » Zapisane
Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #16 : 04-12-2008, 14:13 »

Pan Józef "na drobne" ? Chyba jest wręcz odwrotnie. I zdaje się że próćz tego że trwa twardo na stanowisku to jasno daje do zrozumienia że nie tylko niezdrowe produkty ale również niezdrowe podejście a nawet niezdrowe godzenie się z tym że wszystko jest niezdrowe... jest niezdrowe.


( w trakcie  pisania tegoż pojawiły się dwa powyższe wpisy )
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #17 : 04-12-2008, 14:15 »

Cytat
nie tylko niezdrowe produkty ale również niezdrowe podejście a nawet niezdrowe godzenie się z tym że wszystko jest niezdrowe... jest niezdrowe.
No no...
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
carola
« Odpowiedz #18 : 05-12-2008, 19:26 »

Czy słyszał Pan o tzw.Swojskim Jadle (www.tradycyjnejadlo.pl). Ceny tam mają kosmiczne ale wędliny podobno dymem wędzone, no i bez konserwantów. Zastanawiam się jednak czy to ta niezdrowa "zdrowa żywność" czy faktycznie coś dobrego dla zdowia. Czy ktos ma doświadczenia z tego typu jadłem?
Zapisane
Lucy
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 15-12-2006
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 299

« Odpowiedz #19 : 06-12-2008, 17:31 »

Ja mam. Oprócz tego, ze dokonują spustoszenia w kieszeni nie ma pewności, że to jadło jest nadzwyczajne. Tak zresztą jest ze wszystkimi sklepami EKO.Mam taki obok domu. Na początku ceny były umiarkowane, teraz kiedy mają dużo klientów ceny "oszalały". Natomiast jakość niektórych wyrobów poza ceną nie różnią się niczym od tych zakupionych w wybranych sklepach prywatnych.
« Ostatnia zmiana: 06-12-2008, 17:58 wysłane przez Lucy » Zapisane

Wyimaginowane dolegliwości są nieuleczalne.
Strony: [1] 2   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!