Grzegorz
|
|
« : 06-12-2008, 16:47 » |
|
Grażynko, chyba nietrafione te poprawki, o ile się nie mylę, to odmiana jest następująca:
Kogo/co widać? Mnie widać. Komu/czemu się udało? Mi się udało. To, niestety jest źle.//Grażyna
|
|
« Ostatnia zmiana: 06-12-2008, 17:38 wysłane przez Grażyna »
|
Zapisane
|
|
|
|
Grażyna
|
|
« Odpowiedz #1 : 06-12-2008, 17:51 » |
|
A cóż to za przykłady, Grzegorzu? W obu podanych przez Ciebie występują pełne formy fleksyjne - mnie widać i mnie się udało. Zaimek jest na pozycji akcentowanej, a jest na niej zawsze, gdy stoi na początku zdania. Ale: Udało mi się - komu? czemu? - z akcentem na "udało". Natomiast z czasownikiem "widać" - kogo? co? - zawsze mnie. Za to - ciebie albo cię - zależnie od akcentu.
Problemy, czy użyć formy fleksyjnej, czy skróconej, dotyczą najczęściej odmiany w celowniku - komu? czemu? O formie pełnej decyduje więc akcent logiczny. Przykłady:
"Mnie się jednak udało? A Tobie? Tobie się udało? No, odpowiedz, udało ci się, czy nie?"
W pierwszym zdaniu i w przedostatnim zaimki występują w formie dłuższej, gdyż są w pozycji akcentowanej. W ostatnim zdaniu akcent pada na udało, dlatego zaimek występuje w formie skróconej ci.
Inny przykład: "Jego z sobą nie zabieram, ciebie zabieram". albo "Zabieram ciebie" a to dlatego, że to ciebie jest w obydwu zdaniach akcentowane. Ale: "Zabieram cię ze sobą" - tu akcent nie pada na zaimek, tylko na zabieram, a więc mówimy cię, a nie: ciebie. A także: "Jest okropny - nie mogę go znieść". Ale z kolei: "Jego znieść nie mogę." (a nie: go) Inne przykłady: "Daj mi!" (a nie: mnie) "Nie, nie jemu, mnie daj" "Albo dobrze, daj mu."
Mam nadzieję, że to jest jasne, i że Cię, Grzegorzu, przekonałam. Ciebie przekonałam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
23mir
|
|
« Odpowiedz #2 : 06-12-2008, 18:48 » |
|
Grzegorzu, najlepiej wytłumaczyła mi to moja polonistka - ok. 40 lat temu. Na początku zdania piszemy rozwiniętą formę zaimka - mnie, tobie, jemu. W środku zdania - najczęściej formy skrócone mi, ci, mu. Resztę wytłumaczyła Grażynka. To wszystko kwestia akcentu i "wsłuchania się" w polski język. Przyznam, że "mi" na początku zdania bardzo razi.
W Twoim przykładzie: komu się udało? Mnie się udało. Ale: Udało mi się. Inne przykłady: Kocham cię. Ale: Ciebie kocham. Jemu to dam. Ale: Dam mu to.
|
|
« Ostatnia zmiana: 18-12-2015, 22:58 wysłane przez Gloria »
|
Zapisane
|
|
|
|
Grażyna
|
|
« Odpowiedz #3 : 06-12-2008, 21:41 » |
|
W najbliższym czasie, częściej, niż zwykle, będziemy sobie składać życzenia. Często stosowana jest forma "Życzę Tobie zdrowia i pomyślności". Brzmi ona uroczyście, wypowiadana jest z "namaszczeniem", ale jednak poprawnie powinno być "Życzę Ci zdrowia i pomyślności". Tę pierwszą, niektórzy uważają za grzeczniejszą, wszak kładzie nacisk na osobę tak hojnie obdarowywaną życzeniami, druga forma jest za to bardziej naturalna i akcent pada na to, czego życzymy.
|
|
« Ostatnia zmiana: 18-12-2015, 23:01 wysłane przez Gloria »
|
Zapisane
|
|
|
|
Grazyna
|
|
« Odpowiedz #4 : 05-05-2009, 15:39 » |
|
Bardzo sympatyczny felieton Macieja Malinowskiego na powyższy temat http://www.obcyjezykpolski.interia.pl/?md=archive&id=365 – Czy ktoś wypowiedział już wojnę szerzącej się jak zaraza modzie na stosowanie na początku wypowiedzi skróconej formy zaimka „ja”, czyli zaczynanie zdania od ,,Mi”:,,Mi się zdaje, że...”; ,,Mi się to nie podoba” – pyta internauta (majewskaanna@vp.pl).
Nie dziwię się irytacji czytelniczki. Doprawdy sprawa jest poważna, gdyż mówią tak już nie tylko dzieci, młodzież czy studenci, ale i spora część polityków, dziennikarzy, aktorów (ostatnio ów lapsus przytrafił się premierowi Donaldowi Tuskowi w rozmowie z Moniką Olejnik w TVN 24). Mało tego, owo niepoprawne mi na początku wypowiedzi i w pozycjach akcentowanych przenika do druku, co dla mniej wyrobionych językowo użytkowników polszczyzny może być potwierdzeniem, że można tak mówić i pisać. Tymczasem nie można…
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Pjack
|
|
« Odpowiedz #5 : 09-12-2010, 00:27 » |
|
|
|
« Ostatnia zmiana: 11-11-2013, 22:01 wysłane przez Kamil_Niemcewicz »
|
Zapisane
|
Jacek
|
|
|
|