Grzegorz
|
|
« Odpowiedz #20 : 17-12-2008, 18:09 » |
|
Ja korzystam kilkanaście lat z odwróconej osmozy i jakoś żyję. Mieszkam w 400 000 mieście, które nie ma nawet oczyszczalni ścieków (dopiero w budowie), ale... Istnieje podobno plan uzdatniania wody w Polsce - do roku 2013 w każdym kranie ma być woda zdatna do picia bez gotowania. Tylko jakimi metodami będzie uzdatniana? Chlorem, fluorem, srebrem, ozonowaniem, ultrafioletem, może wszystkim na raz? Tego już nie wiem. Jedno wiem, woda z kranu smakuje mi metalem, czuć to po przegotowaniu, a woda z filtra i większość sklepowych nie - więc takiej kranówy pić nie będę. A jeśli ktoś uważa, że koszt kupowanej wody jest mniejszy (choćby dla 2 osób) od filtrowanej, to niech raz jeszcze przeliczy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #21 : 18-12-2008, 12:20 » |
|
Ja korzystam kilkanaście lat z odwróconej osmozy i jakoś żyję. Można i tak... jeśli komuś chodzi wyłącznie o utrzymanie się przy życiu... A jeśli ktoś uważa, że koszt kupowanej wody jest mniejszy (choćby dla 2 osób) od filtrowanej, to niech raz jeszcze przeliczy. Wątpię, by przeliczanie zdrowia na pieniądze było celem samym w sobie. A zresztą. Człowiek odżywiający się wg zasad zdrowego odżywiania nie pije wcale tak dużo wody, wręcz minimalne ilości. Chyba że daje posłuch tym bałamutnym teoriom o konieczności picia wody na umór; bez potrzeby; "przepisowo" - dwa i pół, trzy, a nawet trzy i pół litra dziennie...
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Grzegorz
|
|
« Odpowiedz #22 : 18-12-2008, 16:12 » |
|
Jakoś żyję w sensie "nie widzę różnicy", bo w tym okresie miałem roczną przerwę, gdzie stosowałem wodę butelkowaną niskomineralizowaną i nie było wtedy żadnej różnicy w zdrowiu. A piję tej wody ledwie 3 szklanki dziennie, do tego 2 szklanki soków warzywnoowocowych (bo lubię, a nie nie żeby się nawciągać witamin). Nie opijam się na zabój A jeśli chodzi o kamień w czajniku, to przy butelkowanej też go w nim nie miałem. Różnica w smaku jest tylko między wodą z kranu, która smakuje żelazem przynajmniej w moim mieście (butelkowanej i osmotycznej nie rozpoznam smakiem).
|
|
« Ostatnia zmiana: 18-12-2008, 16:16 wysłane przez Grzegorz »
|
Zapisane
|
|
|
|
carola
|
|
« Odpowiedz #23 : 18-12-2008, 16:36 » |
|
To jaką wodę powinien pić ktoś kto ma candidę, bakterie i bóg wie co jeszcze? Ja mam filtr osmotyczny, bez mineralizatora, ale już sama nie wiem czy dobrze.. ((((
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
hajdi
|
|
« Odpowiedz #24 : 18-12-2008, 16:49 » |
|
To jaką wodę powinien pić ktoś kto ma candidę, bakterie i bóg wie co jeszcze?
No cóż, bakterie ma każdy. Spróbuj się pozbyć bakterii, to długo nie pożyjesz. Ja uważam, ze picie czystej wody jest zawsze dobre - w końcu 70% naszego organizmu to woda, więc wydaje mi się, że ma znaczenie jaką wodę w siebie wlewam. W wodzie kranowej jest chlor, który ma za zadanie wytłuc drobnoustroje (m.in. bakterie) i niestety niszczy naszą flore bakteryjną i uszkadza delikatny nabłonek jelitowy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
carola
|
|
« Odpowiedz #25 : 18-12-2008, 19:44 » |
|
hmmm..brzmi logicznie, to dlaczego niektórzy uważają że najzdrowiej nie korzystać z żadnych filtrów i pić tylko kranówe?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
taszczyk
|
|
« Odpowiedz #26 : 19-12-2008, 14:10 » |
|
Ja osobiście, ale mówię tylko za siebie, piję kranówkę lub oligocen ale tylko w formie herbatki, po przegotowaniu. Wody jako takiej surowej już nie piję. Nie mam takiej potrzeby.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
carola
|
|
« Odpowiedz #27 : 19-12-2008, 15:09 » |
|
a towarzyszy Ci candida?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lysybolek
|
|
« Odpowiedz #28 : 06-01-2010, 21:15 » |
|
Czy to prawda, że filtry oczyszczają wodę z dobrych minerałów?
Od 3 lat piję tylko wodę mineralną, ale pomyślałem o filtrze, choć skoro Mistrz odradza to nie jestem do niego przekonany. Wobec tego jaka woda mineralna jest godna polecenia?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Mr. R
Stały bywalec
Offline
Płeć:
Wiek: 35
MO: 27.09.2007
Wiadomości: 295
|
|
« Odpowiedz #30 : 06-01-2010, 23:39 » |
|
jaka woda mineralna jest godna polecenia Na dłuższą metę (do picia) sprawdza się chyba tylko i wyłącznie Jurajska . Innych niedrogich wód w szklanych butelkach raczej nie uświadczysz. Kupuję całą skrzynkę "delikatnie nasyconej" w hurtowni za 11 zł i na bieżąca sobie odgazowuję bo po bąbelkach mnie gardło boli.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Leniuch
|
|
« Odpowiedz #31 : 07-01-2010, 00:08 » |
|
@Lysybolek Żeby zainstalowanie filtra miało jakikolwiek sens, poza marketingowym, musisz wiedzieć co chcesz odfiltrować. Najprostszą metodą jest oddanie próbki wody do zbadania na zgodność z normą do np. Sanepidu. Po analizie wyników możesz się wtedy zgłosić do jednej z niewielu profesjonalnych firm i tam zaproponują Ci rozwiązanie. Dla sprawdzenia analizujesz próbkę wody po instalacji urządzenia i wtedy jesteś pewien, że nie padłeś ofiarą naciągaczy, których ostatnio bez liku.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lysybolek
|
|
« Odpowiedz #32 : 07-01-2010, 06:40 » |
|
Leniuch: ile kosztuje takie badanie wody w sanepidzie? Jakie firmy możesz polecić? Riddick: czyli wszystkie wody w plastikowych butelkach nie są zalecane? Lepsza jest przegotowana kranówa czy z plastiku?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Szpilka
Offline
Płeć:
MO: 6.06.2007
Wiadomości: 171
|
|
« Odpowiedz #33 : 07-01-2010, 08:06 » |
|
Riddick: czyli wszystkie wody w plastikowych butelkach nie są zalecane? Lepsza jest przegotowana kranówa czy z plastiku?
O tym też możesz poszukać na forum: Woda mineralna i kranowaKranówka czy butelkowanaDo wyszukiwania tematów służy wyszukiwarka, której instrukcja użycia jest banalnie prosta.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lysybolek
|
|
« Odpowiedz #34 : 07-01-2010, 08:10 » |
|
Ok, dzięki, przeczytam. Następnym razem, zanim zadam pytanie, postaram się poszukać na nie odpowiedzi na forum. Super //Szpilka
|
|
« Ostatnia zmiana: 07-01-2010, 08:13 wysłane przez Szpilka »
|
Zapisane
|
|
|
|
Leniuch
|
|
« Odpowiedz #35 : 07-01-2010, 12:56 » |
|
Ja płaciłem za badanie ok. 100 PLZ.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|