Tą krótką historię przekopiowałam z innego forum, medycznego, aby pokazać samonapędzający się biznes leków . Ja bawiłam się tak 10 lat z moim synkiem i sukcesywnie opróżniałam portfel męża. Staliśmy w miejscu
"Leczę się na nawracające zapalenie jelit. Trzy lata temu omal z tego powodu nie umarłam . Gdyby nie Oberon i roczna suplementacja lekami francuskiej firmy ,, Vision " min ( Antiox , Nutrimax , Pax , Detox), nie miałybyśmy przyjemności konwersować... Rok potem , po grypie -znów nawrót choroby . Tym razem przez pół roku stosowałam suplementację lekami firmy Calivita , gdzie głównym składnikiem był Green Care . I początkowo wszytko było ok do następnej grypy . W ubiegłym roku tym razem tym razem nie było happy endu . Ostatnio na Morze wykryto u mnie min tęgoryjca i boleriozę . Okazuje się ,ze to ten pasożyt był przyczyną moich problemów z jelitami . A uszkodzenie ośrodka mózgu zawiadującego odpornością plus borelioza dopełniło reszty ..... Na szczęście dzięki przepisanemu przez Pana Doktora Pau Darco plus zabiegom na Morze , jest lepiej . Ale nie wiem co będzie , jak zaatakuje mnie grypa , która zawsze powoduje nawrót choroby . Niestety wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują ,ze mi i się nie upiecze . Własnie syn padł na jakaś wirusówkę ..."