Bezpieczna pasta do zębów

[Bartosz]

Panie doktorze czy jest jakaś wogóle pasta do zębów którą można bezpiecznie stosować? Jak nie ma, to czym Pan proponuje czyścić, oczywiście poza szczoteczką do zębów?

[Mistrz]

Bo ja wiem? Nie jestem specjalistą (ani doktorem). Myślę, że najbezpieczniejsza pasta jest kupowana w aptece z jak najmniejszą ilością dodatków, gdyż można założyć, że w paście najistotniejsza jest kreda, a reszta dodatków zakłóca florę bakteryjną jamy ustnej.

[Pablo]

Najbezpieczniejsze są te, które nie zawierają fluoru, np. Rebi Dental (zwykła w niebieskiej tubce i Herbal w zielonej) do kupienia w większości marketów w cenie ok. 3 zł :shock: Nie bierz tylko tej w żelu - ma fluor. Fluor w pastach ogranicza m.in. wchłanianie jodu, którego większości nas brakuje w organizmie. Dlatego warto wzbogacić naszą dietę o kelp, ale to tak na marginesie :wink:

[oczko]

Ja stosuje pastę Wilcakora A-Z Medica od pół roku i bardzo ją chwalę. Od tego czasu nie mam ubytków próchniczych ale do tego stosuje dietę antyrzybiczą. Ostatecznie nie wiem czy to zasługa pasty czy diety.

[Dagles]

Kupiłam pastę Ziaja Bez Fluoru Szałwiową. http://www.alejahandlowa.pl/tr/produkt/bez-fluoru-pasta-do-zebow-szalwiowa-ziaja-poznan_1151167.html Z tym że płaciłam 4,80 zł w sklepie zielarskim.
Mam wrażenie, ze nalot na języku mam mniejszy... Może to zasługa szałwi.

[Piotrb111]

Więc zgadzam się z OCZKO, kupiłem też tą vilcacorę i kamień nazębny zczyściłem, który mi wyszedł chyba od MO.

[Lucy]

Od jakiegoś czasu stosuję do mycia zębów białą glinkę , która świetnie czyści zęby, nie niszczy szkliwa, nie ma w niej chemii. Dodatkowo - dzięki zawartości dużej ilości krzemu wzmacnia zęby i dziąsła.
Dodatkowo raz w tygodniu - czyszczę zęby sodą.

[Abi]

Jaką proponujecie paste do zębów dla dzieci, oczywiscie bez fluoru?
W aptekach dostepna jest np. Nenedent.

[taszczyk]

Abi, w sieci Carrefour mozna kupic paste bez fluoru o smaku coca-coli chyba marki carrefour za ok. 2.60 zl tubka, bardzo fajna jest tez pasta malinowa z aloesem Herbapolu, tez bez fluoru, dla doroslych i dzieci, duza tubka ok 6 zl.

[Chamomillka]

Te smakowe typu "coca-cola" jakoś nie wzbudzają zaufania   .
Pewnie lepsza będzie z szałwią lub wilcacorą.

[Shpeelka]

sieci Carrefour mozna kupic paste bez fluoru o smaku coca-coli chyba marki carrefour

Po co dziecko przyzwyczajac do takich smakow?
Podobnie jak Chamomillka mysle,ze ten smaczek coli to jakies "niewinne " swinstewko

[Chamomillka]

Tym bardziej, że pasta z wilcacorą ma kolor coli, ale jej nie zawiera   .

[Abi]

Rozumiem ze moge malym dzieciom bez obaw myc zęby pastami takimi jak:
A-Z Medica Vilcacora lub Ziaja Szałwiowa pasta do zębów bez fluoru?
Chcialam sie tylko upewnic poniewaz dzieciaki jeszcze nie potrafia wypluwac pasty.

[Chamomillka]

Wydaje mi się, że bezpieczniejsza będzie ta z szałwią, pasta z vilcacorą ma działanie bardziej lecznicze, ale najlepiej przeczytać ulotki dołączone do tych past przed decyzją zakupu.

[Asicyna]

Niestety, mam tak słabe szkliwo i tak spękane, że dentyskta kategorycznie zakazała mi używać wszelkich past poza Elmexem. I to zielonym.

I co mi na to powiecie?  

[Chamomillka]

Myślę, że pasta z szałwią nie powinna zaszkodzić.

[Asicyna]

No, nie, pewnie, że nie zaszkodzi. Tylko bez tego fluoru, to niestety po ścianach do tej pory bym już chodziła.  

Takie mam słabe szkliwo. Nawet sobie robiłam przerwy w używaniu tej pasty, to zaraz mnie coś pobolewało. Dzisiaj idę do nowej dentystki, to się jej zapytam o tą pastę z szałwią. Na szczęście jest to normalna osoba, a nie naciągacz z ramienia lobby apteczno-farmaceutycznego.

[Agna]

Asicyna Grażynka ma rację z tą gospodarką wapniową, masz problemy z układem moczowym a to jest wszystko razem powiązane

[Boja]

Asicyna zrób sobie test z soku buraczanego na nieszczelność jelita. Jeżeli nie funkcjonuje 1 narząd, to wchłanianie też jest upośledzone, stąd sugestie Grażynki są jak najbardziej na miejscu z tym endokrynologiem na przykład.

[Asicyna]

Dobrze, skoro tak mówicie, to będę musiała o tym poważnie pomyśleć. Chociaż wczoraj mi dentystka powiedziała (nowa dentystka), że ten ubytek szkliwa, to wynik przeciążeń. Rzeczywiście, jak mam bardziej stresujący dzień, to potrafię się obudzić w nocy z bólem całej szczęki, lub nawet bólem głowy.