Aggula
Offline
Płeć:
Wiek: 46
MO: 28-05-2009
Wiadomości: 465
|
|
« Odpowiedz #80 : 08-12-2009, 20:05 » |
|
Powiem Ci, że mi nie bardzo z tymi warzywnymi koktajlami szło. Nie bardzo mi smakują, jedynie ten z marchewką i mam go już trochę dosyć, więc nie mogę się doczekać kiedy będę mogła z owocami robić. Oczywiście zaczne od banana. Mój ulubiony. Mistrz już mówił, że trzeba słuchać swego organizmu i zawsze należy wybierać mniejsze zło. Skoro męczą Cię koktajle warzywne, mniejszym złem będzie dodanie kawałka banana niż zmuszanie się do czegokolwiek na siłę. Było już o tym na forum.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Eti
Częsty gość
Offline
Płeć:
MO: 2007
Skąd: małopolska
Wiadomości: 65
|
|
« Odpowiedz #81 : 09-12-2009, 12:11 » |
|
Mój etap pierwszy skończył się 22 listopada i od tej pory pije koktajle z owocami, a ten pierwszy etap tak właśnie chciałam przejść - dokładnie według zasad.
|
|
|
Zapisane
|
Od 02.11.2009r.DP
|
|
|
Eti
Częsty gość
Offline
Płeć:
MO: 2007
Skąd: małopolska
Wiadomości: 65
|
|
« Odpowiedz #82 : 30-12-2009, 11:09 » |
|
W święta zjadłam kilka uszek na wigilie, wypiłam barszcz i zjadłam kawałek ciasta. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Wysypało mnie takimi niefajnymi gulami, w tym jedną taką, jakiej nie widziałam u siebie przez ostatnie dwa miesiące. Teraz już wszystko wraca do normy powoli.
Wiem, że te dwa miesiące były dla mojego organizmu bardzo dobre. Czułam się świetnie. Oprócz lepszej cery, z brzuchem było super. Żadnych rewelacji żółądkowo-jelitowych, żadnych dolegliwości, bólu - nic. Nawet w okolicach menstruacji nie czułam zatrzymywania płynów i tego uczucia "napompowania". Wystarczyło pare grzeszków i z brzuchem do dziś jeszcze nie mogę dojść do ładu. Nie czuję się z tym dobrze. Mam nadzieję, że wszystko wróci do stanu sprzed świąt. Już tak się nie dam skusić kolejny raz, bo wcale do szczęścia mi to nie było potrzebne, ani to ciasto, ani te uszka.
|
|
|
Zapisane
|
Od 02.11.2009r.DP
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #83 : 30-12-2009, 11:47 » |
|
Wysypało mnie takimi niefajnymi gulami, To niesamowite, ale u mnie to samo! Mimo, że ciasta nie jadłam, poza kasza jaglana+jabłka (coś a'la ciasto) i ciasto migdałowe Grażynki. Jedyne wykroczenie to 4 lampki czerwonego wina jednego wieczoru, ale podczas jedzenia. Niestety jadło się dużo i jedząc w gościach to tak do końca nie wiadomo co się zjadło (na szczęście w tym wypadku-nie dużo). Jestem na III etapie DP. Aha, dodam jeszcze że zrobiłam musztardę na bazie octu jabłkowego i często ją jadałam, wiec może to? Mam do was dziewczyny pytanie. Olśniło mnie dziś, że możeby tak myć twarz oliwą z pestek winogron, oczywiście po uprzednim demakijażu czymś "chemicznym". Czy któraś z Was tak próbowała? Pewnie włosy będą się częściej przetłuszczać, ale co tam, cera ważniejsza-chce żeby szybciej się regenerowała!
|
|
« Ostatnia zmiana: 30-12-2009, 11:53 wysłane przez Wera »
|
Zapisane
|
|
|
|
Grazyna
|
|
« Odpowiedz #84 : 30-12-2009, 12:58 » |
|
Olśniło mnie dziś, że może by tak myć twarz oliwą z pestek winogron, oczywiście po uprzednim demakijażu czymś "chemicznym". Na pewno nie samą oliwą. Kiedyś zmywałam twarz oliwką dla niemowląt i cera bardzo się wysuszała. Można tak, jak w przypadku kąpieli - woda z odrobiną oleju.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Eti
Częsty gość
Offline
Płeć:
MO: 2007
Skąd: małopolska
Wiadomości: 65
|
|
« Odpowiedz #85 : 30-12-2009, 14:03 » |
|
Wera ja myję twarz olejem z pestek winogron - pisałam już o tym w wątku o pielęgnacji skóry. Dodaje cromollient i nie używam wcześniej nic chemicznego, bo mój olejek zmywa wszystko. Jestem bardzo zadowolona. Cromollient kupuję tu: http://mazidla.com/Dodaje go mniej niż podano w receptariuszu, ale wystarczająco by zmyć makijaż mineralny i wszystkie zanieczyszczenia. Przypomniało mi się, że też w święta wypiłam lampkę wina, co również mogło mieć wpływ na skórę
|
|
|
Zapisane
|
Od 02.11.2009r.DP
|
|
|
rubita
|
|
« Odpowiedz #86 : 02-01-2010, 11:52 » |
|
Chętnie podzielę się moimi sposobami na pozbycie się tych okropnych wyprysków w rejonie żuchwy, policzków i czoła. Całe wakacje miałam z tym problemy, wypryski były twarde, po wyciśnięciu które było bardzo bolesne wychodził z nich taki biały rdzeń, ogólnie masakra. Od dwóch miesięcy stosowałam regularnie DALACIN T w płynie i odkryłam w moim sklepie zielarskim szare mydło z nanosrebrem, koszt niewielki bo 4,50zł za kostkę i muszę powiedzieć, że rezultat rewelacja, skóra gładka już nie pamiętam kiedy miałam wypryski, naprawdę polecam. Aha i jeszcze jedno, do zwykłego kremu lub do maści z witaminą A dodawałam minerałów Schindela i wklepywałam na noc, myślę, że to też pomogło.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Piotr
Offline
Płeć:
MO: nie stosuję
Wiedza:
Wiadomości: 1.357
|
|
« Odpowiedz #87 : 02-01-2010, 12:11 » |
|
Od dwóch miesięcy stosowałam regularnie DALACIN T w płynie i odkryłam w moim sklepie zielarskim szare mydło z nanosrebrem, koszt niewielki bo 4,50zł za kostkę i muszę powiedzieć, że rezultat rewelacja, skóra gładka już nie pamiętam kiedy miałam wypryski, naprawdę polecam.
To jakieś nieporozumienie. Dalancit to antybiotyk: http://www.leki.med.pl/lek.phtml?id=197&idnlek=674&menu=4a srebro ma podobne działanie. My tu nie walczymy z bakteriami, a Ty sobie tylko krzywdę wyrządzasz.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
rubita
|
|
« Odpowiedz #88 : 02-01-2010, 12:24 » |
|
Tak, wiem o tym, że DALACIN T to antybiotyk, dlatego stosuje się go miejscowo a nie na całej twarzy i oczywiście raz na jakiś czas a nie na okrągło. A co do szarego mydła to uważam, że jest to lepsze wyjście niż chemiczne, popularne kosmetyki a w końcu czymś tą twarz trzeba myć. A wraz z wdrożeniem DP i produktów do stosowania zewnętrznego z twarzy Gargamela :-) nie pozostało już nic.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #89 : 02-01-2010, 17:43 » |
|
Dziękuję Grażynce i Eti za te cenne rady. Myślisz Eti, że można ten cromolient kupić gdzieś w drogerii czy aptece niewirtualnej? Czy tez puder mineralny robisz sama czy kupujesz gotowy produkt?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lenka
Offline
Płeć:
Wiek: 48
MO: 01.07.09
Skąd: Bydgoszcz
Wiadomości: 567
|
|
« Odpowiedz #90 : 02-01-2010, 19:17 » |
|
Pytałam o ten cromolient w bydgoskiej aptece - Pani nic o nim nie słyszała. To jest jednak za mało informacji, gdyż pytałam tylko w jednej - na Starówce, może niezbyt dużej.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Eti
Częsty gość
Offline
Płeć:
MO: 2007
Skąd: małopolska
Wiadomości: 65
|
|
« Odpowiedz #91 : 02-01-2010, 19:23 » |
|
Cromollientu raczej nie kupicie nigdzie prócz netu, w aptece tym bardziej. Jedynie Mazidła albo inne sklepy internetowe sprzedające składniki do samodzielnie wykonywanych kosmetyków. Wera, podkład mineralny używam firmy Everyday Minerals.
|
|
« Ostatnia zmiana: 02-01-2010, 19:47 wysłane przez Szpilka »
|
Zapisane
|
Od 02.11.2009r.DP
|
|
|
Piotr
Offline
Płeć:
MO: nie stosuję
Wiedza:
Wiadomości: 1.357
|
|
« Odpowiedz #92 : 03-01-2010, 08:33 » |
|
Tak, wiem o tym, że DALACIN T to antybiotyk, dlatego stosuje się go miejscowo a nie na całej twarzy i oczywiście raz na jakiś czas a nie na okrągło. A co do szarego mydła to uważam, że jest to lepsze wyjście niż chemiczne, popularne kosmetyki a w końcu czymś tą twarz trzeba myć. A wraz z wdrożeniem DP i produktów do stosowania zewnętrznego z twarzy Gargamela :-) nie pozostało już nic.
Rzeczywiście. Zapomniałem, że kobiety muszą ładnie wyglądać
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Grazyna
|
|
« Odpowiedz #93 : 03-01-2010, 11:27 » |
|
Doraźnie trzeba sobie jakoś pomóc , więc jednorazowe zastosowanie środków niepolecanych na co dzień ma uzasadnienie. Ważne, aby z tego powodu, że jednorazowo pomogły, nie zarzucić stosowania metod prozdrowotnych, gdyż tylko one trwale zagwarantują zdrowie i dobry wygląd.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Novalijka
Offline
Płeć:
MO: 05-01-2008
Wiedza:
Skąd: Śląsk
Wiadomości: 371
|
|
« Odpowiedz #94 : 03-01-2010, 22:15 » |
|
Po kilku miesiącach wysypu ropnych kulek na twarzy, ku mojej wielkiej radości twarz mam obecnie czystą Mam nadzieję, że to już tak zostanie, niech sobie teraz toksyny wychodzą gdzie indziej. Ale były momenty, że wysypało mnie strasznie, wtedy odstawiałam MO na tydzień lub dwa, teraz piję połowę dawki.
|
|
|
Zapisane
|
Wczoraj to już historia, jutro to tajemnica, a dziś to dar losu, z darów należy się cieszyć
|
|
|
|