Niemedyczne forum zdrowia
29-03-2024, 09:58 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 11 12 [13] 14 15 ... 21   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Machos - choruje układ pokarmowy, chorujesz cały  (Przeczytany 338604 razy)
Sting
Stały bywalec
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 41
MO: 3.08.10 (Break od 01.10)
Skąd: Warszawa/UK
Wiadomości: 617

« Odpowiedz #240 : 11-10-2010, 13:38 »

Ja też chciałbym być mądry. smile I szczerze mówiąc mądrość- to trudny orzech do zgryzienia. smile
Ja się łudzę, że jak odżywie dostatecznie mózg, wówczas będę mógł kształcić się na geniusza. smile

Zapisane

Pragmatism
Liwia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 38
MO: IV.2010-XII.2012 z przerwami
Wiedza:
Skąd: Gdańsk
Wiadomości: 237

« Odpowiedz #241 : 11-10-2010, 17:41 »

Machos, Twoja droga do zdrowia podnosi mnie na duchu. Ja jestem na początku tej drogi i na razie jest to faza obnażenia, a widok nie jest przyjemny:/
Fajnie, że tak obszernie i szczerze piszesz, to wzmacnia własne postanowienia. Bądź zdrów:-)
Zapisane

Zmiany na lepsze.
Machos
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01-04-2007
Skąd: Skierniewice
Wiadomości: 2.302

WWW
« Odpowiedz #242 : 19-01-2011, 13:42 »

Nareszcie!!!

Przyszła niespodziewanie, nie pytała się o zdanie.
Po prostu wprosiła się w życie moje, by uporządkować w organizmie swoje.
Wniwecz poszły na najbliższe dni wszystkie moje plany,
bo leżę jak ten schabowy na patelni zapiekany. lol

Moja grypa! Po tylu latach! Gorączka raz 38, raz 39, wszystko łamie.
A ja jestem taki szczęśliwy, choć bardzo wymęczony.
Zapisane

Zamiast się badać, lepiej wypić miksturę oczyszczającą, najlepsze świadectwo badania organizmu, które w przypadku istniejących chorób widać po objawach. Machos.
Anastazja
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: nie stosuję
Skąd: Tychy
Wiadomości: 584

« Odpowiedz #243 : 19-01-2011, 13:54 »

Gratulacje, daj trochę gorączki, mnie by się przydała niesamowicie...
Zapisane
Wera
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 03-2008, DP: 2011 przerwa ze względu na uciążliwe objawy
Wiadomości: 1.020

« Odpowiedz #244 : 19-01-2011, 14:02 »

Kiedyś to z miłości chłopy wiersze pisały, a dziś... z gorączki.
« Ostatnia zmiana: 19-01-2011, 14:16 wysłane przez Solan » Zapisane
Machos
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01-04-2007
Skąd: Skierniewice
Wiadomości: 2.302

WWW
« Odpowiedz #245 : 19-01-2011, 17:13 »

A jak myślicie, co musiałem wziąć? Nie mogłem i nie mogę się bez tego obyć, mimo, że Biosłonejczyk przecież wziąć nie powinien?

Poprawna odpowiedź będzie promowana do Biosłonejczyka miesiąca. No to próbujcie.
Zapisane

Zamiast się badać, lepiej wypić miksturę oczyszczającą, najlepsze świadectwo badania organizmu, które w przypadku istniejących chorób widać po objawach. Machos.
Aga22
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 51
MO: 08.11.2008r przerwa od 2015. 11. do 2017 .11.
Skąd: śląskie
Wiadomości: 18

« Odpowiedz #246 : 19-01-2011, 17:47 »

L-4 na odchorowanie grypy.
Zapisane
Sally
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 05.10.2009
Skąd: lubuskie
Wiadomości: 71

« Odpowiedz #247 : 22-01-2011, 04:44 »

Laptopa do łóżka  smile
Zapisane

"By mądrym życiem żyć, wiedzy trza niemało."
"Już lepszy głód niż byle jakie jadło"
Machos
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01-04-2007
Skąd: Skierniewice
Wiadomości: 2.302

WWW
« Odpowiedz #248 : 23-01-2011, 20:24 »

Laptopa do łóżka  smile
Sally jest bardzo blisko.

L-4 na odchorowanie grypy.
Jutro idę do konowała po to L-4, od środy byłem na urlopie, ale grypa to grypa, ma jeszcze sporo zadań do wykonania.

Gratulacje, daj trochę gorączki, mnie by się przydała niesamowicie...
Masz, ale wtedy będę miał za niską temperaturę do szybszego usuwania patogenów.
Zapisane

Zamiast się badać, lepiej wypić miksturę oczyszczającą, najlepsze świadectwo badania organizmu, które w przypadku istniejących chorób widać po objawach. Machos.
Anastazja11
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 26.03.2010
Skąd: skierniewice
Wiadomości: 56

« Odpowiedz #249 : 23-01-2011, 20:52 »

Nareszcie!!!

Przyszła niespodziewanie, nie pytała się o zdanie.
Po prostu wprosiła się w życie moje, by uporządkować w organizmie swoje.
Wniwecz poszły na najbliższe dni wszystkie moje plany,
bo leżę jak ten schabowy na patelni zapiekany. lol

Moja grypa! Po tylu latach! Gorączka raz 38, raz 39, wszystko łamie.
A ja jestem taki szczęśliwy, choć bardzo wymęczony.

Nawet nie wiesz jak ci zazdroszczę notworthy
« Ostatnia zmiana: 23-01-2011, 21:16 wysłane przez Rysiek » Zapisane
Machos
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01-04-2007
Skąd: Skierniewice
Wiadomości: 2.302

WWW
« Odpowiedz #250 : 16-02-2011, 12:40 »

A jak myślicie, co musiałem wziąć? Nie mogłem i nie mogę się bez tego obyć, mimo, że Biosłonejczyk przecież wziąć nie powinien?

Poprawna odpowiedź będzie promowana do Biosłonejczyka miesiąca. No to próbujcie.
Musiałem wziąć położyć się do łóżka. Sally, byłaś najbliżej. Gratuluję Biosłonejki miesiąca marca clap.

Nawet nie minął miesiąc od mojej spektakularnej infekcji, a ja dziś znowu z wirusem. Zaczęło się około trzeciej, czwartej nad ranem, a tak naprawdę wirusa złapałem od chorujących na wsi, kiedy byłem u nich po jajka, śmietanę i sery. Żołądek boli jak cholera, ciągle chce się wymiotować, ale nic nie idzie. Nie idzie nawet drugą stroną. Ot, strategia organizmu. Poza tym jestem cały połamany i pewnie temperatura skoczy wieczorem.

Jestem na głodówce na życzenie własnego organizmu od wczoraj, od 17-ej. Każda nawet najmniejsza myśl o jedzeniu, zbiera mnie do odruchów wymiotnych.

Jedynie popijam a to trochę herbaty, a to trochę wody i obserwuję, jak ustępują po wypiciu objawy stanu zapalnego żołądka. Po pół godzinie stan zapalny się wzmaga.

Wiecie jak się cieszę, mimo że grymas bólu na twarzy.  
Zapisane

Zamiast się badać, lepiej wypić miksturę oczyszczającą, najlepsze świadectwo badania organizmu, które w przypadku istniejących chorób widać po objawach. Machos.
Gusiaczek
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 40
MO: 10.02.2010 DP
Wiadomości: 47

« Odpowiedz #251 : 16-02-2011, 14:17 »

Moje trzy letnie dziecko właśnie też coś złapało, i nie wiem czy dobrze postępuję.
W sobotę wymiotowała trzy razy w nocy, dwa razy tylko herbatą rumiankową, którą podawałam po łyżeczce. Po trzech dniach, czyli wczoraj wieczorem, znowu zwymiotowała raz. Rano zrobiłam jej kisielek z siemienia i z trzy kropelki propolisu na wodę podałam. Cały czas brzuszek ją pobolewa. Jeść za bardzo nie chce, zresztą nie zmuszam jej. Pije normalnie, rano wypiła siemienia z pół szklanki. Dobrze postępuję? Ze sobą wiedziałbym co zrobić, a na punkcie dziecka jestem przewrażliwiona.
« Ostatnia zmiana: 18-02-2011, 19:41 wysłane przez Apollo » Zapisane

Mam na imię Gosia i dążę do odzyskania zdrowia smile
Machos
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01-04-2007
Skąd: Skierniewice
Wiadomości: 2.302

WWW
« Odpowiedz #252 : 16-02-2011, 15:30 »

Najważniejsze, że pije i super, że pije kisielek, więc się nie odwodni. Na apetyt przyjdzie moment.
Zapisane

Zamiast się badać, lepiej wypić miksturę oczyszczającą, najlepsze świadectwo badania organizmu, które w przypadku istniejących chorób widać po objawach. Machos.
Gusiaczek
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 40
MO: 10.02.2010 DP
Wiadomości: 47

« Odpowiedz #253 : 16-02-2011, 16:28 »

Dzięki za odpowiedź, ulżyło mi.
Wszyscy się dziwią, że mała pije kisielek z siemienia, nawet gdy nie ma takiej potrzeby.
Dzisiaj pojechała w gości, zjadła rosół i trochę ryby. Na codzień ma świetny apetyt, zjada obiad u nas, schodzi na dół i zjada u dziadków. Zawsze się niepokoję jak boli ją brzuszek, bo sama kuruję swój ok. pięć lat.
Zapisane

Mam na imię Gosia i dążę do odzyskania zdrowia smile
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #254 : 16-02-2011, 16:59 »

W tych wypadkach często bardzo pomocna jest odgazowana coca-cola.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Machos
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01-04-2007
Skąd: Skierniewice
Wiadomości: 2.302

WWW
« Odpowiedz #255 : 16-02-2011, 17:40 »

W tych wypadkach często bardzo pomocna jest odgazowana coca-cola.
Ja, mimo utrzymującego się bólu (nie pękam), poczekam i poobserwuję robotę organizmu bez coca-coli. Rzeczywiście ostatnio poleciłem komuś ten sposób na bolący brzuszek u dziecka.

Najlepsze jest to, że jeszcze nic nie jadłem od wczoraj od siedemnastej i jeszcze się na to nie zanosi. Już sobie wyobrażam  siebie jako dziecko, jak mi rodzice na siłę by coś wpychali.

Dzisiaj pojechała w gości, zjadła rosół i trochę ryby.
Eee, no to wszystko idzie w dobrym kierunku.
Zapisane

Zamiast się badać, lepiej wypić miksturę oczyszczającą, najlepsze świadectwo badania organizmu, które w przypadku istniejących chorób widać po objawach. Machos.
Gusiaczek
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 40
MO: 10.02.2010 DP
Wiadomości: 47

« Odpowiedz #256 : 18-02-2011, 11:15 »

Moje dziecko dało oczywiście radę. Wczoraj już zażyczyła sobie na śniadanie wafla ryżowego z miodem. Dziś natomiast powiedziała, że chce jajecznicę, bo wafle z miodem są za słodkie (jajko mądrzejsze od kury). Apetyt wrócił i nadrabia teraz stracony czas. naughty Oczywiście do niczego jej nie zmuszałam, czekałam, aż sama zawoła.
Wracając do coca-coli, to moje dziecko jej nie znosi, dziwne prawda? eek

Chciałabym zapytać o wspomagacze wątroby i woreczka żółciowego. Tylko proszę się nie śmiać, ale moja siostra była u znachora i patrząc na moje zdjęcie powiedział, że od dużej ilości antybiotyków moja wątroba i woreczek żółciowy nie działają prawidłowo. Badań jako takich nie robiłam, ale bardziej wierzę jemu niż lekarzom. Poza tym, to by się zgadzało, ponieważ zanim mój organizm się rozregulował, pobolewała mnie wątroba i miałam mdłości (najczęściej po drinkach kolorowych).
W ogóle to teraz w trakcie oczyszczania, czuję się bardzo struta, zamglona, zmęczona i chyba rzeczywiście moja wątroba nie wyrabia z toksynami.
W pewnej mądrej, starej książce o akupresurze, znalazłam prosty opis:
"Przeciągłe zmęczenie i rozdrażnienie ma miejsce,gdy wątroba pracuje niedostatecznie, woreczek żółciowy, który przyjmuję żółć z toksynami z wątroby, nie może wypróżnić się do dwunastnicy. Wtedy toksyny pozostają w organizmie i ponownie wędrują w obiegu krwi. Te substancje wprawiają człowieka w stan rozdrażnienia i zmęczenia."
I ja się tak właśnie teraz czuję.
Piję MO 1/2 dawki, łyżeczkę ostropestu dziennie do tego sok z cytryny z wodą na rozrzedzenie toksyn i masaż stóp. Pytanie: czy mogę zrobić coś jeszcze?
 
« Ostatnia zmiana: 18-02-2011, 15:36 wysłane przez Apollo » Zapisane

Mam na imię Gosia i dążę do odzyskania zdrowia smile
Machos
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01-04-2007
Skąd: Skierniewice
Wiadomości: 2.302

WWW
« Odpowiedz #257 : 18-02-2011, 14:44 »

Piję MO 1/2 dawki, łyżeczkę ostropestu dziennie do tego sok z cytryny z wodą na rozrzedzenie toksyn i masaż stóp. Pytanie: czy mogę zrobić coś jeszcze?
Ty masz nadmiary, a pytasz się, co by tu jeszcze dołożyć. Tak się szkodzi organizmowi. Pij MO z rozcieńczonym sokiem z aloesu, ale bez soku z cytryny. Odstaw też sok z cytryny z wodą.

W jakiej ilości dziennie pijesz wodę z tym sokiem z cytryny?
« Ostatnia zmiana: 18-02-2011, 14:51 wysłane przez Machos » Zapisane

Zamiast się badać, lepiej wypić miksturę oczyszczającą, najlepsze świadectwo badania organizmu, które w przypadku istniejących chorób widać po objawach. Machos.
Sting
Stały bywalec
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 41
MO: 3.08.10 (Break od 01.10)
Skąd: Warszawa/UK
Wiadomości: 617

« Odpowiedz #258 : 18-02-2011, 15:00 »

Machos, ja nie widzę żadnej różnicy w zastosowaniu oliwy z oliwek, czy też oleju lnianego. Wróciłem po 3 miesiącach do oliwy, bo nie zdążyłem kupić lnianego. Nie mam żadnych bóli wątroby, zgaga to bardzo, bardzo sporadycznie. Zresztą nigdy nie miałem zgagi przed DP, w trakcie mi się ujawniła 2-3 razy. Jedyne bóle to właśnie teraz, gdy przeszedłem na 2 etap. Przed oddaniem stolca, powrócił kilkusekundowy ból. Przeczucie mi mówi, że to ma związek z wprowadzeniem owoców do DP. Może powinienem przejść do oleju winogronowego?
      
« Ostatnia zmiana: 18-02-2011, 15:37 wysłane przez Apollo » Zapisane

Pragmatism
Gusiaczek
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 40
MO: 10.02.2010 DP
Wiadomości: 47

« Odpowiedz #259 : 18-02-2011, 15:56 »

W jakiej ilości dziennie pijesz wodę z tym sokiem z cytryny?

A więc zbyt wiele toksyn na raz. mad  Sok z półówki cytryny rozdzielam na dwie szklanki wody. Fizycznie nic mnie szczególnie nie boli, tylko ta niemoc i zamglenie utrudnia życię. Dzięki za sprowadzenie na ziemię. Zawsze dobrze jak ktoś inny spojrzy na to co robimy.  hammer
Powiem wam, że coraz lepiej mi idzie ze zdrowiem, dziś poszłam do lasu i nie dostałam ataku lęku  msn-wink

« Ostatnia zmiana: 18-02-2011, 16:00 wysłane przez Gusiaczek » Zapisane

Mam na imię Gosia i dążę do odzyskania zdrowia smile
Strony: 1 ... 11 12 [13] 14 15 ... 21   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!