Iza38K
|
|
« Odpowiedz #320 : 18-10-2011, 12:03 » |
|
A gdzie jest napisane, że ryż jest zabroniony? Wafel ryżowy, jako taki, to właściwie "śmieć pokarmowy". Gdy zjesz jednego dziennie z masłem i czymś tam wartościowym, to nic złego się nie stanie. Eso ja Ciebie nie poznaję . Cóż Ci ten I etap DP generuje takie problemy?
|
|
« Ostatnia zmiana: 18-10-2011, 12:11 wysłane przez Iza38K »
|
Zapisane
|
|
|
|
Eso75
Offline
Płeć:
MO: 01-05-2007
Wiedza:
Wiadomości: 678
|
|
« Odpowiedz #321 : 18-10-2011, 12:38 » |
|
A wiesz Izo, dałabym sobie pewnie rękę uciąć, że w II etapie DP wprowadzamy ryż i okazuje się, że to dotyczy tylko tej ziemniaczanej skrobi, kojarzyłam, że to również węglowodan typowo prosty , albo bardzo do tych prostych zbliżony. W I etapie cały czas mam w głowie tylko kaszę. Może śmieci uznałam sama za niedozwolone. Ale warto czytać, czytać i czytać jak się nie pamięta . Nie to, że chcę jeść, czytam wpisy innych i to mnie zdziwiło. Ze śmieci jem trochę mąki kukurydzianej. Ale jest sukces, poprzednio mnie zdenerwowałaś, a teraz naprawdę szczerze i bardzo rozbawiłaś. DP chyba mi służy, im dalej tym lepiej . Mimo tego, że generuję . Mam jeszcze inne podejrzenie, słońce ostatnio świeci jak głupie, jakby pomyliło strefy klimatyczne. Może to witamina D... Wiem, za dużo emotikonów, proszę nie krzyczeć.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Agusia
Offline
Płeć:
Wiek: 55
MO: Maj 2010 i syn 11 lat również
Skąd: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 121
|
|
« Odpowiedz #322 : 31-10-2011, 18:28 » |
|
A ja już trzy razy byłam na I etapie DP. NIESTETY. Nie mogę dojść do ładu z moimi jelitami. O ile pamiętam to zawsze miałam oznaki drożdżycy jelit objawiającej się kruczeniem i gazami o bardzo nieprzyjemnej woni. Ale co zauważyłam. Za każdym razem jak jestem na I etapie to mam depresję oraz zaburzenia hormonalne a dokładnie opóźniająca się miesiączka (Wera i Kasia też o tym pisały w rozdziale "dieta Wery i Kasi"). Za każdym razem wcale nie chodziłam głodna, ale jak występowała depresja to oznaka jakiś niedoborów chyba. Może napiszę jeszcze, że kiedyś niestety leczyłam depresję psychotropami (8 miesięcy). W trakcie zdrowienia pojawia się ona czasami, ale na szczęście sama mija. Zastanawiam się, czy te zaburzenia hormonalne są od depresji czy od ubogiej diety. Może któraś z forumowiczek ma podobne objawy?
|
|
« Ostatnia zmiana: 31-10-2011, 18:30 wysłane przez Agusia »
|
Zapisane
|
Agata
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #323 : 31-10-2011, 18:38 » |
|
Zastanawiam się, czy te zaburzenia hormonalne są od depresji czy od ubogiej diety. Moim zdaniem, ani to ani to. Przyczyna to toksyny, które w I etapie DP "uruchamiają się ze zdwojoną siłą."
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lenka
Offline
Płeć:
Wiek: 48
MO: 01.07.09
Skąd: Bydgoszcz
Wiadomości: 567
|
|
« Odpowiedz #324 : 31-10-2011, 18:52 » |
|
Zastanawiam się, czy te zaburzenia hormonalne są od depresji czy od ubogiej diety. Moim zdaniem, ani to ani to. Przyczyna to toksyny, które w I etapie DP "uruchamiają się ze zdwojoną siłą." Też tak pomyślałam. Tylko dlaczego akurat te toksyny w mózgu tak działają w I etapie DP? Ja nie mam depresji, tylko czasem jak jestem zmęczona, albo coś mi nie wychodzi. Ale tak ma chyba każdy człowiek. Natomiast dietę w I etapie już raz przechodziłam i niestety też były momenty załamania i braku wiary w siebie, że nie wytrzymam. Teraz też przymierzam się do powtórzenia wszystkiego od początku, ale gdy patrzę na moje życie, pracę, dom, boję się, że nie ma sensu. Mimo wszystko to nie jest takie łatwe. Są momenty, że jest trudno nie zjeść niedozwolonych produktów.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #325 : 31-10-2011, 18:55 » |
|
Tylko dlaczego akurat te toksyny w mózgu tak działają w I etapie DP? One uruchamiają się tam gdzie mamy chore miejsce.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lenka
Offline
Płeć:
Wiek: 48
MO: 01.07.09
Skąd: Bydgoszcz
Wiadomości: 567
|
|
« Odpowiedz #326 : 31-10-2011, 19:02 » |
|
Tylko dlaczego akurat te toksyny w mózgu tak działają w I etapie DP? One uruchamiają się tam gdzie mamy chore miejsce. Tak, ale chore miejsca mamy również przed wprowadzeniem I etapu DP, a nie wszyscy mają takie reakcje. Właśnie pomyślałam, że może gdy zabieramy grzybkom pożywkę: węglowodany, one odczuwają straszną krzywdę, denerwują się i wyrzucają do krwi więcej toksyn, żeby nas sobie podporządkować i złamać nasze decyzje. Może dlatego nachodzą nas depresje.
|
|
« Ostatnia zmiana: 31-10-2011, 19:05 wysłane przez Lenka »
|
Zapisane
|
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #327 : 31-10-2011, 19:13 » |
|
Tak, ale chore miejsca mamy również przed wprowadzeniem I etapu DP, a nie wszyscy mają takie reakcje. No tak, ale oczyszczanie polega najpierw na zwiększeniu ilości toksyn, by je potem usunąć. Nie wszyscy mają takie reakcje, bo albo nie to miejsce mają chore albo mają chore dużo bardziej coś innego. Chodzi mi o to, że to organizm decyduje co w danej chwili oczyścić. Natomiast kwestia odstawienia cukru nie jest też bez znaczenia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kibolek
|
|
« Odpowiedz #328 : 05-11-2011, 12:31 » |
|
Czy w I etapie można pić sok z żurawiny, aby rozcieńczyć toksyny czy jednak pić sok z cytryny?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #329 : 05-11-2011, 15:54 » |
|
Wszelkie owoce w I etapie są zakazane. Nawet cytryna.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kibolek
|
|
« Odpowiedz #330 : 05-11-2011, 16:22 » |
|
No to napisz mi z czego się składa MO?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lenka
Offline
Płeć:
Wiek: 48
MO: 01.07.09
Skąd: Bydgoszcz
Wiadomości: 567
|
|
« Odpowiedz #331 : 06-11-2011, 13:07 » |
|
No to napisz mi z czego się składa MO?
Ilość soku z cytryny w MO, nie ma wpływu na I etap DP.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Agusia
Offline
Płeć:
Wiek: 55
MO: Maj 2010 i syn 11 lat również
Skąd: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 121
|
|
« Odpowiedz #332 : 07-11-2011, 17:41 » |
|
Natomiast kwestia odstawienia cukru nie jest też bez znaczenia. Cukier jest bee, ale ostawiamy miód i owoce, które zawierają fruktozę, a ta znowu pozytywnie działa na mózg (pobudza go).
|
|
|
Zapisane
|
Agata
|
|
|
Kibolek
|
|
« Odpowiedz #333 : 09-11-2011, 11:11 » |
|
Znalazłam odpowiedź Mistrza, z której wynika, że wodę z cytryną można pić. Cytat od: Magmar 12-08-2009, 10:30 A czy w I etapie diety można pić taki napój: plasterek imbiru i plasterek cytryny zalany wodą?
Można. Z tego postu wynika, że można pic wodę z cytryną.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
K'lara
|
|
« Odpowiedz #334 : 09-11-2011, 11:41 » |
|
Znalazłam odpowiedź Mistrza, z której wynika, że wodę z cytryną można pić. Cytat od: Magmar 12-08-2009, 10:30 A czy w I etapie diety można pić taki napój: plasterek imbiru i plasterek cytryny zalany wodą?
Można. Z tego postu wynika, że można pic wodę z cytryną. Można ale po co?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rubens17
Początkujący
Offline
Płeć:
Wiek: 32
MO: 17.10.11
Skąd: Kraków
Wiadomości: 20
|
|
« Odpowiedz #335 : 28-11-2011, 22:12 » |
|
Można prosić, o podanie przypraw do I i II etapy DP?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kozaczek
Offline
Płeć:
MO: 9.01.2011
Wiedza:
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 2.159
|
|
« Odpowiedz #336 : 29-11-2011, 16:48 » |
|
Na Portalu wiedzy o zdrowiu są przepisy do I i II etapu DP. Wyciągnij z Niego przyprawy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #337 : 29-11-2011, 18:11 » |
|
Można prosić, o podanie przypraw do I i II etapy DP? Z tego co pamiętam, to w opisie diety jest info jakich przypraw nie możesz
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Stopa
|
|
« Odpowiedz #338 : 09-12-2011, 07:37 » |
|
A zwykły kupny majonez? Nie znalazłem nic na jego temat w artykule Mistrza ani na forum - czy można go jeść już w I etapie, czy później?
|
|
« Ostatnia zmiana: 09-12-2011, 09:10 wysłane przez Szpilka »
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|