Niemedyczne forum zdrowia
18-04-2024, 16:32 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 35 36 [37] 38 39 ... 46   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Dieta prozdrowotna - etap I  (Przeczytany 688290 razy)
Deidara
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01.03.2012
Wiadomości: 290

« Odpowiedz #720 : 21-08-2015, 19:31 »

Dlaczego w pierwszym etapie DP nie można jeść ziemniaków?
W czym przegrywają z kaszami?

To pytanie może już się pojawiło w tym temacie, ale ja go nie znalazłem w wyszukiwarce.
Zapisane
Kresu
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 45
MO: 1.07.2015
Wiadomości: 38

« Odpowiedz #721 : 21-08-2015, 20:49 »

Ziemniaki, zwłaszcza gotowane, a już zwłaszcza bez mundurków, to niemal czysta skrobia.
http://portal.bioslone.pl/en/zzo

Cytat
Jeśli mówimy o błędach żywieniowych, to w zdecydowanej większości dotyczą one bezsensownego wypychania żołądka wypełniaczami, do których należą ziemniaki i produkty mączne, a ostatnio coraz częściej biały ryż.

Po ugotowaniu obranych ziemniaków i odlaniu wody pozostaje w zasadzie jedynie skrobia, czyli cukier oczyszczony ze wszystkich witamin i minerałów. Dla organizmu jest to sytuacja bardzo niekorzystna, ponieważ otrzymuje sporą porcję materii pozbawionej witamin, niezbędnych do wydalenia produktów związanych z jej przemianą w energię. Ze zdrowotnego punktu widzenia tego typu dania są zbędnym obciążeniem organizmu i najlepiej byłoby je z naszego jadłospisu wyeliminować, albo przynajmniej ograniczyć do niewielkiej ilości – symbolicznej. Natomiast ziemniaki ugotowane w mundurkach zachowują sporą część witamin i minerałów, toteż z powodzeniem nadają się jako dodatek do dań głównych.

Natomiast nie wiem, w czym kasze są lepsze.
Zapisane
Deidara
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01.03.2012
Wiadomości: 290

« Odpowiedz #722 : 21-08-2015, 22:28 »

Nie mówię o gotowaniu bez mundurków.

Czy ziemniaki inaczej wpływają na drożdżycę jelit niż kasze?
Zapisane
Asia61
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 63
MO: 06.03.2012 z przerwami na zdrowienie, KB od 01.05.2012, ZZO, bez glutenu!
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 2.360

« Odpowiedz #723 : 22-08-2015, 06:00 »

Kasze mają o wiele więcej wartości odżywczych i błonnika. Wystarczy porównać sobie składy. Dodatkowo kasza jaglana jest alkalizująca i odśluzowuje organizm. Dobór produktów węglowodanowych do DP I to wynik wieloletnich obserwacji i wniosków p.Józefa i nie należy ich podważać, bo to zawsze będzie miało marny skutek.
Zapisane

Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.

- Awicenna
Deidara
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01.03.2012
Wiadomości: 290

« Odpowiedz #724 : 22-08-2015, 07:25 »

Kasze mają o wiele więcej wartości odżywczych i błonnika. Wystarczy porównać sobie składy. Dodatkowo kasza jaglana jest alkalizująca i odśluzowuje organizm. Dobór produktów węglowodanowych do DP I to wynik wieloletnich obserwacji i wniosków p.Józefa i nie należy ich podważać, bo to zawsze będzie miało marny skutek.

O taką odpowiedź mi chodziło. Dzięki.
Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #725 : 22-08-2015, 07:43 »

Dodatkowo kasza jaglana jest alkalizująca i odśluzowuje organizm. Dobór produktów węglowodanowych do DP I to wynik wieloletnich obserwacji i wniosków p.Józefa i nie należy ich podważać, bo to zawsze będzie miało marny skutek.

No no, nie podejrzewałbym p.Józefa o tę odśluzowującą i alkalizującą, zasobną w błonnik, zdrową kaszę jaglaną.
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #726 : 22-08-2015, 08:10 »

Dobra kasza do gulasza.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Mbogdan
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 71
MO: 2010
Wiedza:
Skąd: Myszków
Wiadomości: 581

« Odpowiedz #727 : 22-08-2015, 10:04 »

"No no, nie podejrzewałbym p.Józefa o tę odśluzowującą i alkalizującą, zasobną w błonnik, zdrową kaszę jaglaną."
Jeżeli masz wątpliwości co do odśluzowującej kaszy jaglanej to jakie produkty Twoim zdaniem są odśluzowujące, bo u mnie była dietetyczka i stwierdziła, że jestem bardzo zaśluzowany. Stwierdziła, że nawet komórki mam zaśluzowane. Poradziła jedzenie płatków gryczanych, kukurydzianych, owsianych bezglutenowych (na sucho) z dodatkiem mielonych ziaren słonecznika, dyni, orzechów. Miałem tak długo żuć, aż zrobią się płynne i dopiero połknąć. W ten sposób bym ściągał nadmiar śluzu, ale ja się bałem, żeby się nie zakorkować.
Zapisane
Luciano
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 35
MO: Listopad 2013
Wiedza:
Wiadomości: 767

« Odpowiedz #728 : 22-08-2015, 11:15 »

Zaśluzowany to jest Kanał Augustowski. Zamiast słuchać bredni, skup się na zdobywaniu wiedzy dostępnej dzięki fundacji Biosłone.
Zapisane

Lepiej się z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć.
Mbogdan
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 71
MO: 2010
Wiedza:
Skąd: Myszków
Wiadomości: 581

« Odpowiedz #729 : 22-08-2015, 14:31 »

Wiedzę zdobywam od 8 lat i mam 8 książek Pana Słoneckiego, z których się trochę  dowiedziałem. Może nie każdy jest taki zdolny jak Ty żeby wszystko pojąć.
 Przeczytaj mój wątek i jeżeli potrafisz mi coś podpowiedzieć to będę wdzięczny. Jeżeli ma być taka podpowiedz jak ostatnia to lepiej się nie odzywaj.
Zapisane
Luciano
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 35
MO: Listopad 2013
Wiedza:
Wiadomości: 767

« Odpowiedz #730 : 22-08-2015, 14:51 »

Dziękuję za komplement. Zauważ, że z mojej wiadomości płynie jasny przekaz: nie słuchaj dietetyków. Zerknąłem na twój wątek i poza powyższą radą, nie jestem w stanie ci pomóc. Nie sądzisz, że gdyby śluz był rzeczywiście istotny to Mistrz poruszyłby ten temat w swoich publikacjach? Z czystej już ciekawości pragnę zapytać, w jaki sposób pani dietetyczka stwierdziła, że masz zaśluzowane komórki?
Zapisane

Lepiej się z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć.
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #731 : 23-08-2015, 03:27 »

Śluzy pochodzą z wygrzebanej z lamusa "Humoralnej teorii chorób": https://pl.wikipedia.org/wiki/Teoria_humoralna
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Szymanczi
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 30
MO: 02.12.2015
Skąd: Lublin
Wiadomości: 61

« Odpowiedz #732 : 31-10-2015, 21:27 »

Było na poprzedniej stronie o spożyciu alkoholu, ale nie dostałem takiej odpowiedzi o jaką mi chodziło.


Nie mówię tutaj o jakiejś nie wiadomo jakiej ilości alkoholu, ale czy spożycie  piwa bądz dwóch jest dozwolone  podczas DP w etapie 1? Czy nie można wypić ani jednego piwa podczas tych 3 tygodni ?
Zapisane
Luciano
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 35
MO: Listopad 2013
Wiedza:
Wiadomości: 767

« Odpowiedz #733 : 31-10-2015, 23:13 »

Nie można.
Zapisane

Lepiej się z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć.
Katia
***

Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 25.10.2015
Wiadomości: 1

« Odpowiedz #734 : 02-11-2015, 11:30 »

Mam zapalenie żołądka i dwunastnicy oraz kandydozę jelit. Od tygodnia jestem na I etapie DP. Trzy dni piłam MO z oliwą 1/4 dawki. Odstawiłam, bo dostałam takiego skurczu żołądka, że nie mogłam nic jeść ani pić. Odwodniłam się i osłabłam tak bardzo, że miałam problem ze wstaniem z łóżka. Pomalutku rozkurczyłam żołądek pijąc ciepłą wodę, nawodniłam się, zaczęłam jeść: 2-3 KB z ostropestem i gotowanymi warzywami (marchew, seler, pietruszka, dynia) + śmietana, kasza jaglana z masłem, mięso gotowane, gotowane warzywa i wafle ryżowe. W piątek do dwóch KB dołożyłam po pół łyżeczki miodu i po kawałeczku banana - poczułam się trochę lepiej ale znów zaczęło warczeć w jelitach. Jajek nie mogę już jeść, bo się nie dają połknąć.
Nie wiem czy  dam radę wytrzymać w takim stanie jeszcze dwa tygodnie.
1. Czy istnieje możliwość indywidualnego poprowadzenia mnie przez kogoś doświadczonego? Jeżeli tak to proszę udzielić mi wskazówek jak to zrobić bo nigdy nie pisałam na żadnym forum.
2. Czy poczekać z ponownym piciem MO do końca I etapu  DP, czy próbować z mniejszą ilością składników?
3. Jak sobie poradzić z tą słabością ( nie jestem histeryczką ale ten stan mnie poważnie niepokoi).
Jeszcze tydzień temu chodziłam do pracy, na gimnastykę, zajmowałam się domem, a teraz leżę jak kłoda.
Zapisane
Kalina
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 08.03.2009
Wiedza:
Skąd: lubuskie
Wiadomości: 992

« Odpowiedz #735 : 02-11-2015, 12:34 »

Katia, jedyna rozsądna podpowiedź, jaka przychodzi mi do głowy, to pojedź do Mistrza, uzyskasz indywidualną poradę, jak postępować przy Twoich problemach.

Dobrze, że odstawiłaś MO, na razie zrób przerwę. Co do słabości, to daj sobie chwilę oddechu, słabości przychodzą i odchodzą.
« Ostatnia zmiana: 28-12-2015, 14:11 wysłane przez Gloria » Zapisane
Damien
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: jeszcze nie teraz
Wiadomości: 17

« Odpowiedz #736 : 21-11-2015, 14:25 »

Jestem już 4-ty dzień na DP1. Strasznie słabo się czuję i ciągle chodzę głodny. Zastanawiam się, czy to samopoczucie nie wynika z tego, że zacząłem jeść dużo jaj, a wcześniej w dzieciństwie miałem na nie nietolerancję (tak wyszło w teście). Jak odstawię te jaja, to już chyba nie będę miał co jeść.
Czy mogę na czas DP dodawać większą ilość nasion do KB (np. po półtorej łyżki)?
« Ostatnia zmiana: 28-12-2015, 14:10 wysłane przez Gloria » Zapisane
Shadow
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 34
MO: 23.02.2015
Wiedza:
Skąd: Wrocław/Radomsko
Wiadomości: 558

« Odpowiedz #737 : 21-11-2015, 17:58 »

Przecież w DP można jeść sporo mięs i warzyw, więc jakim cudem chodzisz głodny?
« Ostatnia zmiana: 28-12-2015, 14:09 wysłane przez Gloria » Zapisane
Damien
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: jeszcze nie teraz
Wiadomości: 17

« Odpowiedz #738 : 21-11-2015, 19:37 »

Przecież w DP można jest sporo mięs i warzyw więc jakim cudem chodzisz głodny?

Zupa i mięso z warzywami na obiad. Co dalej? Smutny
Zapisane
Opiotr
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 24.05.2012
Wiedza:
Wiadomości: 510

« Odpowiedz #739 : 21-11-2015, 20:33 »

Zupa i mięso z warzywami na obiad. Co dalej? Smutny
To samo na śniadanie i na kolację i jeszcze na podwieczorek i jak tu można być głodnym... ;-)
Zapisane

"Czerwone mięso Ci nie zaszkodzi. Na pewno zaszkodzi Ci niebiesko-zielone" - Tommy Smothers
Strony: 1 ... 35 36 [37] 38 39 ... 46   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!