Niemedyczne forum zdrowia
29-04-2024, 06:20 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 2 [3]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Jajko z podwójnym żółtkiem  (Przeczytany 83123 razy)
Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #40 : 02-09-2009, 10:23 »

NIe wiem już czy o tym pisałem, ale fermowe jajka ledwo się kupy trzymają. Skorupka dosłownie prześwituje. Natomiast w tych gospodarskich grubość skorupki jest prawidłowa.
Zapisane
Heniek
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 14-05-2008
Wiadomości: 853

« Odpowiedz #41 : 02-09-2009, 10:29 »

Poniżej link do filmiku z jakiejś wylęgarni piskląt. Prawdziwie maszynowa, taśmowa i masowa produkcja. Oglądanie dozwolone od 18 lat, młodsze osoby najwyżej wspólnie z rodzicem, opiekunem, nauczycielem. To nie jest kreskówka.

http://www.youtube.com/watch?v=JJ--faib7to

Na jednym z ujęć jest maszyna, która przycina końcówki dziobów, żeby się pisklaki nie zadziobały wzajemnie, gdy będą mieć poważne niedobory składników mineralnych.

Poniżej zaś link z filmikiem jak się unieszczęśliwia masowo kury nioski.

http://www.youtube.com/watch?v=1dOauM9LNTc
« Ostatnia zmiana: 02-09-2009, 10:35 wysłane przez Heniek » Zapisane

Nadciąga noc komety \ Ognistych meteorów deszcz \ Nie dowiesz się z gazety \ Kto przeżyje swoją śmierć
Chamomillka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 08-10-2007
Skąd: Śląsk
Wiadomości: 691

« Odpowiedz #42 : 02-09-2009, 10:45 »

Prerażające, nawet nie dałam rady obejrzeć do końca  Smutny, ale już to co zobaczyłam, wystarczy, żeby już nigdy nie kupić jajek z fermy.
Zapisane

"Zdrowie nie jest wszystkim, ale bez zdrowia wszystko jest niczym"  Ks. Jan Twardowski
tomurbanowicz
« Odpowiedz #43 : 02-09-2009, 12:53 »

Szok...
Zapisane
Ceo
Częsty gość
**


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 20.07.2009.
Wiadomości: 91

« Odpowiedz #44 : 02-09-2009, 13:04 »

Aż mi się niedobrze zrobiło...  wacko
Mam nadzieję, że nie wszędzie tak jest.
I kury z jaj oznaczonych "0" i "1" tego nie przeżyły.
« Ostatnia zmiana: 02-09-2009, 13:07 wysłane przez Ceo » Zapisane
Rysiek
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 31-05-2008
Skąd: Stąd
Wiadomości: 1.810

« Odpowiedz #45 : 06-12-2009, 14:20 »

A ja dziś, robiąc jajecznicę, natrafiłem na taką niespodziankę w jajku, jakiś flaczek czy co?









Zapisane

Monika
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 44
MO: 01-03-2008
Skąd: Bełchatów/Irlandia
Wiadomości: 200

« Odpowiedz #46 : 06-12-2009, 14:59 »

Taki któtki "flaczek" jest u mnie w każdym jajku, ale bez tego czerwonego zabarwienia.
Zapisane

Filip ur. 16-05-2007, Marta ur. 24-10-2013
chudy
« Odpowiedz #47 : 07-02-2010, 10:40 »

Chciałbym o coś zapytać w tym temacie.
Mianowicie, trafiły mi się teraz jajka od pewnego jegomościa, który zajmuje się sprzedażą tylko jajek. Ma spory wybór więc wziąłem od niego "1" niestemplowane, podobno wsiowe.
Jajka są na prawdę ogromne jak na kurze i prawie każde ma 2 żółtka w sobie, skorupka raczej gruba a żółtka bardzo żółte. Czy ktoś tak na oko po opisie mógłby powiedzieć czy nie są przekombinowane lub oszukane. Najbardziej zadziwia mnie ich wielkość, są jak dwa sklepowe.
Zapisane
Livia
Częsty gość
**

Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: lipiec 2008
Wiadomości: 100

« Odpowiedz #48 : 07-02-2010, 11:32 »

Z tymi z bazarku też trzeba uważać, bo niektóre babiny kombinują. Moja mama kilka razy kupiła jajka od takiej kobieciny, były ładne, żółciutkie, widać było, że dobre i smaczne. Ale za którymś razem zaczeły jej podpadać, żóltko jakieś takie różowe, inaczej pachniały. Obejrzała dokładnie skorupki i znalazła ślady po stempelkach. Okazało się, że kobiecina znalazła kilku dobrych klientów, jajek od własnych kur zaczęlo brakować, to dokupiła z fermy, zmyła stempelki i sprzedawała za własne.
Zapisane
Klara
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 17.07.2009.
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 101

« Odpowiedz #49 : 07-02-2010, 12:22 »

Chudy, myślę, że te jajka są przekombinowane. Ja też kiedyś kupowałam takie jajka. Mimo, że kupowałam je na targu, to były to jajka fermowe. Świadczyły o tym stempelki z trójką na początku. Wtedy jeszcze nie wiedziałam co oznaczają te stempelki. Teraz "trójek" już nie kupuję.

Cytat
trafiły mi się teraz jajka od pewnego jegomościa, który zajmuje się sprzedażą tylko jajek

Zwróć uwagę, czy ten jegomość ma do sprzedania dużą ilość jajek. Jeśli tak i jeśli są one poukładane w takich tekturowych wytłoczkach i ,być może, posegregowane też według wielkości (od wielkości zależy cena) to na 100 procent są to jajka fermowe i prawdopodobnie "trójki".
Zapisane
Maciejko
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 37
MO: 15.01.2009 z przerwami
Skąd: Kielce
Wiadomości: 119

« Odpowiedz #50 : 07-02-2010, 14:08 »

W ostateczności można kupować jajka z chowu ściółkowego "2". Powinny być w każdym większym markecie i nie są takie drogie. Ja płacę 5,50 za 10 sztuk.
Zapisane
Antonio
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 53
MO: 31-10-2009
Wiedza:
Skąd: Bergamuty
Wiadomości: 990

« Odpowiedz #51 : 07-02-2010, 23:09 »

Life is brutal... Zawsze życie było w końcu brutalne dla hodowlanych zwierząt, ale to, co te filmy ukazują, jest potworne. Jak z tym w ogóle da się żyć? Nic tylko sobie w łeb strzelić...
Zapisane

I'm going through changes
Strony: 1 2 [3]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!