Niemedyczne forum zdrowia
29-03-2024, 03:09 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 [2]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Naukowo czy empirycznie  (Przeczytany 21744 razy)
tomurbanowicz
« Odpowiedz #20 : 10-03-2009, 16:10 »

Zamówiłem Pańskie książki, więc zapewne bardziej merytoryczną dyskusję podejmę po ich przeczytaniu smile

Pozdrawiam.
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #21 : 10-03-2009, 16:15 »

Tymczasem polecam forum profilaktyczne: http://bioslone.pl/forum/?qs=forum
No i do ciekawy jestem wniosków.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
tomurbanowicz
« Odpowiedz #22 : 10-03-2009, 16:21 »

Z chęcią poczytam - dziękuję.

« Ostatnia zmiana: 10-03-2009, 18:57 wysłane przez Rysiek » Zapisane
Anniyah
« Odpowiedz #23 : 14-03-2009, 19:39 »

Skoro zajmujecie się analizą faktycznych procesów zachodzących w organiźmie, to musi to przecież być oparte na badaniach, a nie na hipotezach, przypuszczeniach i aby być miarodajnym należałoby przeprowadzić takowe badania.
Jeżeli tak naprawdę zależy Ci na wynikach badań, to możesz skorzystać z baz artykułów medycznych np. www.sciencedirect.com (niestety dostęp do bazy można uzyskać tylko w bibliotekach większych uniwersytetów) oraz www.pubmedcentral.nih.gov. Znajdzesz tam informację na temat związku układu odpornościowego z jelitami (wpisz hasło "GALT immunity"), aloesu i nawet soku z cytryny. Trzeba tylko umiejętnie wybrać wartościowe fragmenty.
Mistrz opracował niesamowitą miksturę. Rola tych trzech składników jest dla mnie jasna i naprawdę nie muszę czytać artykułów nt. MO w powyższych bazach medycznych, ponieważ dla mnie największym dowodem naukowym na jej  skuteczność są zmiany zachodzące w moim organizmie (pozytywne zmiany smile ).
Zapisane
iwona 77
« Odpowiedz #24 : 15-03-2009, 09:30 »

Z chęcią poczytam - dziękuję.
Czasem długo trzeba czytać żeby załapać;) Ja np. początkowo mieszałam MO - takie było to dla mnie oczywiste że wszystko trzeba mieszać i puściłam mimo uszu że mieszać się nie powinno...niby taki szczegół. A w ogóle zaczęłam pić MO, zanim kupiłam książkę, jako narzędzie walki z pasożytami... (gdzieś na forum był post jak kogoś zaczęli opuszczać lokatorzy po stosowaniu MO). Teraz już stosuję świadomie dla zdrowia smile

Każdy ma różne początki z MO, włącznie z pierwszym spięciem na forum - może dołączy do nas kolejny artysta smile
Zapisane
Olimpia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 48
MO: MO od 2008 do 2011
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 391

« Odpowiedz #25 : 15-03-2009, 09:41 »

Cytat
jako narzędzie walki z pasożytami... (gdzieś na forum był post jak kogoś zaczęli opuszczać lokatorzy po stosowaniu MO)

Oj nie mogę odżałować sobie tego wątku. To wszystko opisywała Kawka z Mistrzem. Już wykasowany. Może udałoby się go odnaleźć gdzieś w google...

Mama zaczęła pić MO tylko z powodu cytryny, bo to witamina C...Moje argumenty przyjmowała z niedowierzaniem. Już prawie rok stosuje MO, odczuła na sobie pozytywy, zachęciła koleżankę z pracy, sąsiadkę i wczoraj zgłosiła chęć wyjazdu na zlot. Nie zamierzałam jej proponować, sama poprosiła smile

Z kolei inna znajoma, nie chce mikstury z powodu cytryny... , bo cytryna komuś coś uszkodziła...
« Ostatnia zmiana: 15-03-2009, 09:44 wysłane przez Olimpia » Zapisane
Strony: 1 [2]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!