Niemedyczne forum zdrowia
20-04-2024, 14:16 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 19 20 [21] 22 23 ... 31   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Blok dla początkujących  (Przeczytany 515324 razy)
Whena
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 44
MO: 01.10.2009
Wiedza:
Skąd: Łódź
Wiadomości: 1.254

« Odpowiedz #400 : 18-04-2014, 11:47 »

Cytat
Odnośnie 1 pytania: czy tak trudno jest zrobić MO codziennie świeże?
Wierz mi, że tak.

Jeśli ktoś nie mieszka normalnie w domu, tylko jest np. na wyjazdach, to wierzę, ale skoro ktoś przechowuje po 6 buteleczek we własnej lodówce w domu to jakoś nie widzę powodu aby nie robić MO codziennie wieczorem.
Zapisane
Malamut
***


Offline Offline

MO: 1 kwiecień 2014
Wiadomości: 26

« Odpowiedz #401 : 18-04-2014, 12:13 »

Cytat
Odnośnie 1 pytania: czy tak trudno jest zrobić MO codziennie świeże?
Wierz mi, że tak.

Jeśli ktoś nie mieszka normalnie w domu, tylko jest np. na wyjazdach, to wierzę, ale skoro ktoś przechowuje po 6 buteleczek we własnej lodówce w domu to jakoś nie widzę powodu aby nie robić MO codziennie wieczorem.


W buteleczkach jest mi wygodniej. Raz w tygodniu przygotowuje MO a wieczorem biorę z lodówki przed snem. Chłodne pomieszczenie w którym trzymam oliwę i alocit jest daleko od mojej sypialni.

Mam jeszcze jedno pytanie. Dzisiaj zakroplilem nos kroplami do nosa wg przepisu podanego w książce. Nie wystąpiły żadne "efekty" jak wydzielanie się ropy itp. Czy powinienem zwiększyć dawkę kropli?
Zapisane
Fazibazi
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 12.2008
Wiedza:
Skąd: Gdynia
Wiadomości: 227

« Odpowiedz #402 : 18-04-2014, 12:19 »

Cytat
Nie wystąpiły żadne "efekty" jak wydzielanie się ropy itp. Czy powinienem zwiększyć dawkę kropli?

Ja bym poczekał 1-2 tygodnie, tym bardziej że jak piszesz MO pełna dawka + krople to na początek dużo.  Myślę, że na lany poniedziałek coś się ruszy msn-wink
Zapisane
Osci
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 25.05.2013
Wiadomości: 208

« Odpowiedz #403 : 18-04-2014, 13:05 »

Mam jeszcze jedno pytanie. Dzisiaj zakroplilem nos kroplami do nosa wg przepisu podanego w książce. Nie wystąpiły żadne "efekty" jak wydzielanie się ropy itp. Czy powinienem zwiększyć dawkę kropli?
Zwiększanie dawki raczej nic nie da, lepiej poćwicz technikę zakraplania. Najlepiej głowę tak odchylić żeby swobodnie zwisała z łóżka. Na początku też myślałem, że zakraplanie nosa jest mało skuteczne ale poprostu za głęboko krople nie dolatywały przez to, że za lekko miałem odchyloną głowę. Teraz jak się nauczyłem całą głowę trzymać zwisającą luźno to po każdym zakropleniu zaczynają mi łzy wypływać z oka a całe oko robi się czerwone, no i oczywiście wydmychuję wydzielinę z nosa i na jakąś godzinę mogę oddychać swobodnie jedną dziurką. Jak wlewam krople wyraźnie czuje jak mi spływają aż za oko.
Zapisane
Malamut
***


Offline Offline

MO: 1 kwiecień 2014
Wiadomości: 26

« Odpowiedz #404 : 18-04-2014, 13:25 »

Fazibazi i Osci: dziękuję za błyskawiczne odpowiedzi - tak zrobię. Podoba mi się porównanie z lanym poniedziałkiem smile
Zapisane
Iza80
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 43
MO: 09.04.2014r.
Wiadomości: 42

« Odpowiedz #405 : 22-04-2014, 11:03 »

Chcę moim rodzicom sporządzać MO. Natomiast w dzisiejszej rozmowie (czytam książkę i wreszcie dokładnie wiem jak działa woreczek żółciowy) dowiedziałam się od mamy, że wiele lat temu został u niej usunięty...Moje pytanie jest następujące: czy MO w zaistniałej sytuacji mamie nie zaszkodzi?
Zapisane
Generał
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 134

« Odpowiedz #406 : 22-04-2014, 13:03 »

A czy MO ma ulec trawieniu?
Zapisane
Iza80
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 43
MO: 09.04.2014r.
Wiadomości: 42

« Odpowiedz #407 : 22-04-2014, 17:12 »

Nie ma ulec trawieniu, ale nie takiej odpowiedzi się spodziewałam. Tzn. oczekiwałam właśnie odpowiedzi, a nie udzielenia pytania na pytanie....
Zapisane
Grawo
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-03-2009 do 16-12-2013.
Wiedza:
Wiadomości: 526

« Odpowiedz #408 : 22-04-2014, 19:09 »

Chcę moim rodzicom sporządzać MO. Natomiast w dzisiejszej rozmowie (czytam książkę i wreszcie dokładnie wiem jak działa woreczek żółciowy) dowiedziałam się od mamy, że wiele lat temu został u niej usunięty...Moje pytanie jest następujące: czy MO w zaistniałej sytuacji mamie nie zaszkodzi?

Nie zaszkodzi, też nie mam woreczka, a MO piję, teraz lepiej się czuję niż Ci z woreczkiem.
Zapisane
Generał
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 134

« Odpowiedz #409 : 22-04-2014, 19:48 »

Nie ma ulec trawieniu, ale nie takiej odpowiedzi się spodziewałam. Tzn. oczekiwałam właśnie odpowiedzi, a nie udzielenia pytania na pytanie....
Skoro jesteś nauczycielką to nie powinny być dla Ciebie obce pytania naprowadzające.
Zapisane
Iza80
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 43
MO: 09.04.2014r.
Wiadomości: 42

« Odpowiedz #410 : 22-04-2014, 19:53 »

I na szczęście nie są. Jakoś nie mam szczęścia na tym forum do uzyskiwania odpowiedzi, które nie są owinięte w bawełnę. Pytanie było jasne. Po co te gierki? Nie rozumiem. Tak, czy inaczej, dziękuję za zainteresowanie moją skromną osobą.
Zapisane
Generał
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 134

« Odpowiedz #411 : 22-04-2014, 20:41 »

Nie chodzi o gierki. Odpowiedź podana na tacy nie zapada w pamięć, a znając tylko strzępki informacji w stylu "trzeba pić MO i nie jeść glutenu" nie pomożemy sobie ani innym.

Odpowiedziałem pytaniem na pytanie by zmotywować do szukania odpowiedzi, do zrozumienia pewnych mechanizmów.
Zapisane
Iza38K
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: nie stosuję obecnie, stosowałam 3 lata
Wiedza:
Wiadomości: 131

« Odpowiedz #412 : 22-04-2014, 20:50 »

Tak jest Generał. I tak trzymać. Biosłone to nie religia z dogmatami. Tu trzeba wziąć zdrowie we własne ręce. Szukać, obserwować, uczyć się.
Izo, w pytaniu naprowadzajacym Generała była odpowiedź. To też sztuka zadawać takie pytania naprowadzające. Doceń to, a nie strzelaj focha, jak małolat :-). Powodzenia i wyluzuj...
Zapisane
Iza80
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 43
MO: 09.04.2014r.
Wiadomości: 42

« Odpowiedz #413 : 22-04-2014, 22:14 »

Ojej, ale ja nie strzelam żadnego focha...I zrozumiałam "odpowiedź podaną na tacy", natomiast chciałam raczej zwrócić uwagę na to, że nie każdy będzie umiał zinterpretować "podpowiedzi" i jeżeli pójdzie w złym kierunku, to próbując komuś pomóc może jeszcze większą szkodę poczynić.
Jestem typowym wzrokowcem. Jeśli coś przeczytam (zobaczę), to właśnie to zostaje mi w głowie. W tym przypadku: "czy MO ma ulec trawieniu"?
Zapisane
Pola53
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 70
MO: 30.01.2013
Skąd: zachodniopomorskie
Wiadomości: 172

« Odpowiedz #414 : 23-04-2014, 06:13 »

Nie, dlatego pijemy 30 ml, że większą dawkę żołądek rozpoznaje jako pokarm i zaczyna trawić. MO ma na celu wygoić nadżerki, zaś oliwa/olej jest nośnikiem środka gojącego (aloesu/citroseptu)
Zapisane

kocham dzieci i zwierzęta smile Staram się pomagać jednym i drugim
Iza80
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 43
MO: 09.04.2014r.
Wiadomości: 42

« Odpowiedz #415 : 24-04-2014, 07:33 »

Grawo , Pola53, bardzo dziękuję za odpowiedzi smile

Zapisane
Daniel_K
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 38
MO: 31.04.2014
Wiadomości: 52

« Odpowiedz #416 : 03-05-2014, 10:38 »

A więc tak :
1. Wiek - 28
2:Największym moim problemem przez ostatni czas są nawracające ropne infekcje zatok, zaparcie, trądzik ropny, zmęczenie, ospałość w dzień, częste wybudzanie się w nocy i oddawanie moczu. Ogólnie męczy mnie taki stan jakby niedomagania.
3. Gdzieś tak od 3 lat zacząłem bardzo podupadać na zdrowiu. Pracuje jako spawacz i pracowałem dużo godzin z dużą intenstywnoscią. Podejrzewam ze zatrułem swoj organizm toksynami z procesów produkcji, lekami, " odżywkami kulturystycznymi " i przeciwbólowymi tabletkami. Łatwiej by chyba było napisać czego nie stosowałem, a stosowałem tak - antydepresanty typu SSRI  i SNRI, leki na spanie typu benzodiazepiny, chlorprotixen, promazyna ( ahh ci nasi wspaniali psychiatrzy ) i kupę jeszcze jakiś innych badziewi które niby miały mi pomóc . Jakoś tak właśnie 3 lata temu zaczałem bardzo łatwo łapac infekcje no i tu zaczęło się błędne koło przeleczanie co 2 miesiące antybiotykami i tak chyba z 2 lata co doprowadziło mnie do grzybicy jakiejś ogólnoustrojowej ( wiem ze to niezbyt fachowa nazwa ) ale np po kąpieli nie umiałem zasnać od samego swędzenia całego ciała - wszędzie ! Jadłem ciągle dużo mącznych produktów ( kołaczyki, makarony, ryże, kasze itp ) Az w koncu się wkurzyłem i zwolniłem się z pracy bo mój stan był tragiczny. Zacząłem stosować kuracje MMS Jim Humble, wodę utlenioną. I tak czytam od paru lat po necie i w książkach o zdrowiu ( Małachow, Tombak, Dąbrowska, różne jakieś tam zagraniczne tytuly anglojęzyczne jak " Wheat Belly " czy " Paleo Diet " Cordain'a) I tak dopiero jak trafilem na coś w rodzaju " diety rozdzielnej " zaczęło mi świtać, ze węgle czyli głównie zboża mi nie sluża.
Przeszedłem 2 głodówki 1 trzy dniowa, a druga dwunastodniowa i dopiero po nich przeszły mi bóle głowy i zaparcia. Ale dalej jadłem chleb i zboża ... W ostatnich dniach przeczytałem te artykuły wszystkie Słoneckiego i ogolnie dużo tu na forum i poodstawiałem witaminy ktore kupilem na allegro ( kompleksy B, witaminę C) Ale dalej pije jodek potasu i zazywam chlorelle i spiruline , traktuje je jako zywność. No i oczywiscie zaczeło mnie " rozwalac " czyli znow mi się ropa robi na zatokach, smarkam i jest mi zimno. Bylem wkurzony ze od koktajlów błonnikowych i MO sie rozchorowuje znow. Ale doczytałem resztę artykułów i zrozumiałem istotę tych moich dolegliwości. Że po prostu przez te wszystkie lata blokowałem system odpornosciowy i odchorowywanie, i teraz muszę po prostu odchorować swoje. I ma to wszystko sens bo cala moja dotychczasowa wiedza jakby się zazębiła i mnie oświeciło - to takie proste.
Brałem mnóstwo leków przeciwbólowych typu ibuprom zatoki, apap i inny szajs.
Jeszcze jakieś tam lewatywy podczas tych głodówek.
4. W dzieciństwie byłem karmiony coca-cola, słodyczami, przetworzonymi produktami typu zupa pomidorowa knorr z proszku( więcej chyba nie muszę pisać ...)
  W młodości dużo się nie zmieniło choć zacząłem już kombinować coś ze " zdrowym żarciem " ale bylem zamulony bzdurami typu " piramida zdrowego żywienia " - więc totalny ciemnogród jeszcze panował w mojej głowie. Do tego papierosy, alkohol i inne używki jak narkotyki tez się czasem znalazły ... Potem siłownia odżywki, wiadomo dużo węglowodanów typu makaron, ryz z miesem itp. Słodycze, mleko wszystko bez ograniczeń - już wtedy męczył mnie straszny tradzik.
 Od półtora roku nie jem w ogóle słodyczy czyli wszystkiego przetworzonego co zawiera rafinowane cukry proste, żadnych ciast, czekolad itp. Właściwie w ogóle nie jem przetworzonych produktów typu kiełbasa, pasztet i innego tego typu cudu z puszek. Jedyne co jadłem to chleb z takich gotowych produktów. Potem robiłem swój na zakwasie żytni ale i tak się okazało ze jest to na nic. Parę miesięcy temu zacząłem się stosować do diety rozdzielnej czyli nie jedzenia białek z cukrami w 1 posiłku, ale co z tego jak i tak dalej jadłem zboża. Obecnie 2 tygodnie stosuje diete tzw. Paleo, czyli po prostu nie jem w ogóle skrobi, ani ziemniaków ani zbóż jakichkolwiek czy to pszenica, czy to ryż - nic. Jem same surowe warzywa i owoce i do tego świeże mięso zazwyczaj gotowane. Nie jem nabialu w ogóle bo powoduje u mnie śluzowaty biały katar w którym zaraz robi się ropa. Oprocz tego jem wszystko czyli jajka, mieso, warzywa owoce, przypraw mało zwłaszcza ostrych.
5. Dalej spawam ale jest to już dużo mniej instensywna praca fizyczna, lecz jest tam straaaaszne zapylenie, rdza, kurz, pył brud opary z farb itp. Ale pracuje w tych maskach białych przeciwpyłowych, cos tam to daje ...
6. Tu to nie wiem co napisać. Mialem 3 plomby amalgamatowe które usunąłem gdzieś rok temu ( denstystka się ze mnie śmiała ze to usuwam co świadczy o ignorancji konowalskiej ) Strasznie dużo we mnie złości na ten system " leczenia " , nienawidzę lekarzy i ich tępoty, zarozumialości, chamstwa, arogancji i bezczelności bo robia krzywdę ludziom. Widzę co się dzieje jak big-pharma ogarnia swiat i nie umie tego zdzierżyć. I jeszcze mi się wmawia ze to dla mojego dobra rzeczy typu szczepionki są robione :O

Nie wiem czy to niezbyt chaotycznie ogarnąłem ale z grubsza by to bylo na tyle bo i tak za duzo napisałem chyba. MO stosuje 3 dni i KB 4 dni.
Zapisane

"Gdy zbyt długo patrzysz w odchłań, odchłań zaczyna patrzeć w ciebie" - Fryderyk Nietsche
Malamut
***


Offline Offline

MO: 1 kwiecień 2014
Wiadomości: 26

« Odpowiedz #417 : 04-05-2014, 22:34 »

Zacząłem pić MO miesiąc temu. Zgodnie z tym co było napisane przeszedłem od razu do etapu drugiego, ponieważ nie zauważyłem w siebie tego typu chorób: "w pierwszym 3-miesięcznym etapie stosują osoby cierpiące na schorzenia żołądka i/lub dwunastnicy, nadkwaśność lub kamicę żółciową. Osoby, które tych schorzeń nie mają – pomijają ten etap".

Piję więc MO z olejem kukurydzianym (3x10ml). Codziennie także piję 2,3 owocowe koktajle błonnikowe, ograniczyłem niemal do zera gluten.

Moje śniadanie to:
- kasza jaglana z bananem + zmielone pestki z dyni, słonecznika, siemię lniane + ostropest + miód do smaku.

Obiad:
- kasza + mięso + ogórki kiszone lub kapista kiszona z marchewką

Kolacja:
- jajecznica smażona na maśle klarowanym z pomidorami, szynką i cebulą


Minął miesiąc, jednak od tego czasu nie zauważyłem u siebie żadnych objawów "oczyszczania". Żadnych chorób itd. (wcześniej też rzadko chorowałem, antybiotyków nie używam od 15 lat). Po koktajlach błonnikowych widzę jedynie, że dwa moje zęby są bardziej wrażliwsze niż dotychczas. Używam pasty sensodyne bez fluoru.

Czy powinienem coś zmienić? Czy wszystko jest OK? Dzisiaj zrobiłem sobie miksturę z alicitem, w którym jest większa dawka aloesu (alocit: pół szklanki wody, półtora szklanki soku z aloesu). Czy mój organizm ma coś poczuć? Czytam tutaj komentarze forumowiczów i niemal wszyscy piszą o dużych reakcjach po rozpoczęciu kuracji z MO i KB. U mnie nic.

Proszę o radę.


Zapisane
Antaress
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 06.2013
Wiedza:
Skąd: Skoczów
Wiadomości: 229

« Odpowiedz #418 : 04-05-2014, 22:43 »

Cytat
Nie wiem czy to niezbyt chaotycznie ogarnąłem ale z grubsza by to bylo na tyle bo i tak za duzo napisałem chyba. MO stosuje 3 dni i KB 4 dni.
Życzę wytrwałości i powodzenia na nowej drodze życia!
Zapisane
Daniel_K
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 38
MO: 31.04.2014
Wiadomości: 52

« Odpowiedz #419 : 05-05-2014, 03:59 »

powiedzcie mi czy jak ide spac o 23 i wstaje o 4 rano i wypijam MO to nie jest to za szybko żeby układ pokarmowy się już " zwolnił " na poczet mikstury która ma dojść tam gdzie trzeba ? wiem że to może być błahe pytanie ale przeczytałem większość artykułów tu na stronie i prawie cały pierwszy tom książki i tego nie wiem. Czy jest jakaś dolna granica czasu pomiedzy zaśnięciem a przebudzeniem ? Dzieki smile
 Proszę pisać po polsku, bo zabronimy pisania.
Zapisane

"Gdy zbyt długo patrzysz w odchłań, odchłań zaczyna patrzeć w ciebie" - Fryderyk Nietsche
Strony: 1 ... 19 20 [21] 22 23 ... 31   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!