Niemedyczne forum zdrowia
26-04-2024, 21:02 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 12 13 [14] 15 16 ... 42   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Anastazja  (Przeczytany 508380 razy)
Amelia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 588

« Odpowiedz #260 : 28-10-2010, 20:25 »

Cytat
Przecież można oszaleć, od samych potów, osłabienia, ciągłego zimna i duszności.
To jest wegetacja, czy ktoś przechodził coś podobnego?
Doskonale Cię rozumiem, mnie też męczą podobne objawy, zwłaszcza uczucie gorąca nie jest mi obce. Dziwne, że u Ciebie tak długo trwa oczyszczanie. Nie zauważyłaś naprawdę mimimalnej poprawy?
Zapisane
Anastazja
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: nie stosuję
Skąd: Tychy
Wiadomości: 584

« Odpowiedz #261 : 28-10-2010, 21:48 »

Trzy miesiące? U mnie to trwa przeszło trzy lata, więc chyba mogę mieć dość.
  Przyznaję, że jeśli chodzi o zatoki, jest o wiele lepiej, bo zatoki się oczyściły, byłam świadkiem, ale jeśli chodzi o oskrzela, to jest to nie do zniesienia, ja nawet nie mam kaszlu, tylko duszności, stan podgorączkowy, poty, dreszcze i uderzenia gorąca, więc jak to nazwać oczyszczaniem, skoro nic się nie wydostaje drogą kaszlową?

Ubieram się grubo i biegnę do pracy, wpadam spocona, jak szczur, śmieją się już, ze mnie, że tyle mam na sobie warstw, ale inaczej marznę, a boję się, że z takim stanem podgorączkowym 37.5 i klatką piersiową, jak piekarnik, wystarczy lekki podmuch zimnego powietrza i dostanę jeszcze zapalenia płuc.

Myślałam właśnie o zmniejszeniu dawki MO, ale sama nie wiem, nos zakrapiam i piję korzeń omanu przed snem, ale widzę, że po wypiciu mam silny katar alergiczny, kicham i schodzi dużo przeźroczystej wydzieliny oraz pojawia się obrzęk.
Zapisane
Anastazja
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: nie stosuję
Skąd: Tychy
Wiadomości: 584

« Odpowiedz #262 : 28-10-2010, 21:49 »

Amelio mówisz, że masz uderzenia gorąca, ale czy w związku z tym masz podwyższoną temperaturę ciała?
Zapisane
Zbigniew Osiewała (Zibi)
« Odpowiedz #263 : 29-10-2010, 09:34 »

(...) i piję korzeń omanu przed snem, ale widzę, że po wypiciu mam silny katar alergiczny, kicham i schodzi dużo przeźroczystej wydzieliny oraz pojawia się obrzęk.
Spotkałem się w dwóch przypadkach u pacjentów, którzy nie tolerowali korzenia omanu. Ale uwaga: po przesuszeniu tych ziół (po zakupie w sklepie zielarskim były prawdopodobnie lekko zapleśniałe) - uczulenie ustąpiło.
Zapisane
Anastazja
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: nie stosuję
Skąd: Tychy
Wiadomości: 584

« Odpowiedz #264 : 29-10-2010, 10:59 »

Ja stosuję Herbatkę ziołową podlaską- korzeń omanu 100% z Dary Natury.
Jak w takim razie powinnam je podsuszyć?, a potem przechowywać?
Zapisane
Zbigniew Osiewała (Zibi)
« Odpowiedz #265 : 30-10-2010, 14:56 »

Jeśli zioło jest w saszetkach to pewnie jest suche jak pieprz, to w tym układzie może Cię faktycznie uczulać. Mimo wszystko możesz spróbować saszetki rozłożyć na szarym papierze w jakimś suchym przewiewnym pomieszczeniu.
Zapisane
Anastazja
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: nie stosuję
Skąd: Tychy
Wiadomości: 584

« Odpowiedz #266 : 30-10-2010, 17:39 »

Nie jest w saszetkach, jest w jednym woreczku foliowym, luzem, a woreczek w kartoniku.
Zapisane
Zbigniew Osiewała (Zibi)
« Odpowiedz #267 : 30-10-2010, 19:02 »

No to spróbuj je przesuszyć.
Zapisane
Anastazja
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: nie stosuję
Skąd: Tychy
Wiadomości: 584

« Odpowiedz #268 : 30-10-2010, 21:18 »

Spróbuję, dzięki.
Zapisane
Anastazja
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: nie stosuję
Skąd: Tychy
Wiadomości: 584

« Odpowiedz #269 : 22-11-2010, 13:33 »

Mam takie, zapalenia zatok, jakiego chyba nigdy nie miałam. Nie wiem już co robić, zakrapiam nos kroplami z alocitu, robiłam parówki z szałwii, ale nie pomagają, po kilku minutach następuje wyraźny obrzęk i para nie dociera, gdzie trzeba, robiłam też z samej przegotowanej wody- też obrzęk.
Od dwóch dni ssię olej słonecznikowy i leżę w łóżku.
Boli mnie czoło i za uszami, a także głęboko w głowie odczuwam kłucie. Mam silny światłowstręt, a każdy ruch głową wywołuje silny ból. Chodzę po domu w czapce. Jutro do pracy, ale to chyba nierealne.
Zapisane
Anastazja
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: nie stosuję
Skąd: Tychy
Wiadomości: 584

« Odpowiedz #270 : 23-11-2010, 12:15 »

Dzisiaj podobnie, w nocy się strasznie pociłam, a  ból głowy bez zmian, nic nie schodzi, to na pewno ropa, która nie może zejść, oczy mam, jakby za mgłą. Czuję się, jakbym miała głowę w imadle i ktoś wbijał w nią dodatkowo igły.
Czy dobrze robię, że zakraplam alocitem? Może tym samym, zwiększam obrzęk? Jak mam rozgrzać te zatoki?
Czy ssać olej? MO odstawiłam. Piję dużo gorącej wody i nie biorę tabletek, żeby nie blokować, nie wiem, czy dobrze postępuję?
Zapisane
Zbigniew Osiewała (Zibi)
« Odpowiedz #271 : 26-11-2010, 11:13 »

Spróbuj okładami z soli: -
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=5221.msg55310#msg55310
Zapisane
Wera
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 03-2008, DP: 2011 przerwa ze względu na uciążliwe objawy
Wiadomości: 1.020

« Odpowiedz #272 : 26-11-2010, 12:27 »

Anastazjo, pooczyszczaj skrzynkę, gdyż nie mogę nic do ciebie wysłać smile
Zapisane
Anastazja
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: nie stosuję
Skąd: Tychy
Wiadomości: 584

« Odpowiedz #273 : 06-01-2011, 21:38 »

Przepraszam, już oczyściłam skrzynkę. Ciągle mam jakieś problemy z internetem. Dawno nic nie pisałam, więc napiszę co u mnie słychać.
MO piję z przerwami, ponieważ odstawiam, kiedy objawy nasilają się. Pracuję i nie mogę sobie teraz pozwolić na leżenie w łóżku, jedynie w nocy się wygrzewam pod dwiema kołdrami, bo ciągle mi zimno, to się nie zmieniło.
     Rozpoczęłam miesiąc temu picie ziół na drogi moczowe, było to konieczne, ponieważ ciągle bolał mnie brzuch na dole i mnie mdliło. Teraz jest troszkę lepiej, ale wystarczy, że stanę na podłodze bez pantofli i już następuje parcie na pęcherz oraz ból brzucha.
     Zakrapiam cały czas zatoki kroplami z alocitu, nieustannie czuję smak ropy, kiedy przełykam ślinę, a więc ciągle coś spływa, a od tego cierpi mój cały organizm, oskrzela, nerki i odczuwam ciągłe dreszcze. Piję gorącą wodę, bo bez tego, zamarzłabym...
   Muszę też zacząć tamponowanie, bo w tej kwestii czuję pogorszenie, boli mnie lewy jajnik, więc biorę się za to...
Psychicznie jest lepiej, chyba dlatego, że przebywam z ludźmi, chociaż mam chwile zwątpienia, bo ciągle się źle czuję, a inni fruwają i kiedy na to patrzę, jest mi trochę ciężko, ale nie poddaję się.
   Najciężej mi z oskrzelami, tam jest przewlekły stan zapalny, a organizm nie umie sobie z nim poradzić, jestem strasznie zablokowana przez te cholerne suplementy i aparat Mora. Czasami coś się oderwie, szczególnie wtedy, kiedy się śmieję, ale poza tym,  nic a nic.
   Piję jeden koktajl dziennie z bananem i oczywiście stosuję dietę, czasem zjadam jabłko, a w święta, odstępstwem był deser : banan z bitą śmietaną posypany startą gorzką czekoladą thumbsup.


« Ostatnia zmiana: 06-01-2011, 21:40 wysłane przez Anastazja » Zapisane
Anastazja
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: nie stosuję
Skąd: Tychy
Wiadomości: 584

« Odpowiedz #274 : 18-01-2011, 11:13 »

Od niespełna dwóch tygodni piję MO, wróciłam po przerwie i zaczęło się...
Grzybica oskrzeli ogromna. Objawy: silne osłabienie, duszności, poty, stan podgorączkowy, swędzenie, wręcz szczypanie i parzenie pod piersiami,  oraz na plecach, na tej samej wysokości, a na klatce piersiowej mogę smażyć jajka. Dzisiaj idę do lekarza po L-4.
Zastanawiam się, czy to jest kwestia MO i oczyszczania tak szybko, po powrocie do picia, czy może też alergia na sok z cytryny? Odstawiłam MO, nie piję od dwóch dni, szczerze mówiąc boję się wrócić do picia.
Proszę o wypowiedź biosłonejczyków i ekspertów, czy coś powinnam zmienić, przecież nie mogę co 10 dni chorować confused i brać L4.
Dodam, że rano, po wypiciu MO, czuję palenie w oskrzelach, następuje kichanie i gazy.
Zapisane
Wera
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 03-2008, DP: 2011 przerwa ze względu na uciążliwe objawy
Wiadomości: 1.020

« Odpowiedz #275 : 18-01-2011, 11:50 »

A z czym pijesz MO? aloes czy citrosept? Miałaś wcześniej podobne reakcje? wygląda to na alergię, ale ja ekspertem nie jestem Smutny
Zapisane
Anastazja
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: nie stosuję
Skąd: Tychy
Wiadomości: 584

« Odpowiedz #276 : 18-01-2011, 11:54 »

MO piję cały czas z aloesem, bo i tak mam gwałtowne reakcje, citroseptu już dawno nie stosowałam.
Zapisane
Anastazja
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: nie stosuję
Skąd: Tychy
Wiadomości: 584

« Odpowiedz #277 : 18-01-2011, 14:17 »

Chyba powinnam zacząć pić MO bez dodatku soku z cytryny przez pierwsze trzy miesiące, a potem zacząć od kropelki, jak radzi Mistrz, ale czy w takim układzie zacząć również od 1/4 dawki?
Zapisane
Olimpia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 48
MO: MO od 2008 do 2011
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 391

« Odpowiedz #278 : 19-01-2011, 20:49 »

Skorzystaj z zamiennika, jakim jest ocet jabłkowy.
« Ostatnia zmiana: 19-01-2011, 21:51 wysłane przez Solan » Zapisane
Anastazja
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: nie stosuję
Skąd: Tychy
Wiadomości: 584

« Odpowiedz #279 : 20-01-2011, 15:46 »

Dzięki, tak zrobię!
Jednak teraz muszę poczekać, ledwo chodzę i oddycham. Mój organizm nie radzi sobie z tą grzybicą w układzie oddechowym, brakuje mi powietrza i pocę się, nie kaszlę i mam cały czas stan podgorączkowy. Z każdym dniem jestem słabsza. Martwię się.
Zapisane
Strony: 1 ... 12 13 [14] 15 16 ... 42   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!