Niemedyczne forum zdrowia
26-04-2024, 10:06 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1] 2 3 ... 5   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: MO a ciąża  (Przeczytany 119900 razy)
Gosiek
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 10.11.2006
Skąd: Beskidy
Wiadomości: 243

« : 28-04-2009, 20:21 »

Jestem w trzecim miesiącu ciąży. Na początku, kiedy jeszcze o tym nie wiedziałam, przerwałam picie MO, ponieważ ciągle mnie "mdliło". Później - obeznana w sytuacji - wróciłam do 1/2 dawki. Ale zaraz bardzo zaczęły mnie boleć uszy, więc wkładałam do nich maść tranową i znów przerwałam MO. Następnie było drapanie w gardle, więc dalej nie piłam MO. I tak minął miesiąc.
Teraz w zasadzie jest wszystko OK, oprócz tego, że cały dzień mnie "mdli" (czy są na to jakieś sposoby?), ale ja nie wiem, czy zaczynać ponownie MO. Przez ostatnie pół roku (trzeci rok picia MO) ciągle coś się "dzieje" w moim organizmie. Boję się, żeby oczyszczaniem nie zaszkodzić Groszkowi.
Poradźcie coś, proszę.
Zapisane
Żabka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-04-2006
Skąd: Gryfino k/Szczecina
Wiadomości: 118

« Odpowiedz #1 : 30-04-2009, 16:25 »

Ja tez jestem w ciąży, ale już w 6 miesiącu. Miksturę piję ponad 4 lata. Kiedy mnie mdliło odstawiłam ją na miesiąc, bo po niej latałam tylko do ubikacji. Kiedy mdłości troszkę ustąpiły piłam MO w mniejszej dawce. Nadal czasami zdarzało się, że po 20 min. i tak ją zwracałam, ale nie poddawałam się i piłam ją każdego dnia.
Teraz jest ok. Piję i nic się złego nie dzieje.
Jeżeli miewasz po MO silne mdłości to ją odstaw na pewien czas. Niech Ci sam organizm podpowiada.
Ja po wypiciu siadałam na pół godziny na kanapę i czekałam, aż się trochę strawi, bo przy gwałtownych ruchach miałam odruchy wymiotne.
A te twoje objawy oczyszczania mogły świadczyć o osłabionym układzie odpornościowym jaki się ma właśnie w pierwszych tygodniach ciąży. Ja długo nie mogłam wyleczyć kaszlu. Organizm jest podwójnie obciążony, dlatego należy na siebie uważać.
Tak więc pij miksturę i obserwuj siebie, a sama zdecydujesz co z tym zrobić. Nic na siłę. Do MO można zawsze wrócić.
« Ostatnia zmiana: 10-09-2012, 09:13 wysłane przez Klara27 » Zapisane

To jak traktujesz kota, decyduje o Twoim miejscu w niebie.
Gdyby tak skrzyżować człowieka z kotem, człowiek by wiele zyskał, kot tylko ucierpiał.
Nawet najmniejszy kotek, to żywe arcydzieło.
Galapagos
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 39
MO: 11.08.2008; 15.01.2013
Skąd: okolice Łodzi
Wiadomości: 426

« Odpowiedz #2 : 02-05-2009, 12:19 »

Dziewczyny, a czy któraś z Was miała plamienia na samym początku ciąży (takie koloru kawy z mlekiem)? Czy to też może być oczyszczanie?
« Ostatnia zmiana: 30-08-2012, 17:06 wysłane przez Klara27 » Zapisane
Gosiek
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 10.11.2006
Skąd: Beskidy
Wiadomości: 243

« Odpowiedz #3 : 02-05-2009, 15:41 »

Monia, ja nie miałam żadnego plamienia. Ale w takim wypadku szybko poszłabym do dobrego ginekologa. Chociażby po to, żeby mnie uspokoił.
« Ostatnia zmiana: 30-08-2012, 17:06 wysłane przez Klara27 » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #4 : 02-05-2009, 16:07 »

Ciekawe, czym się rożni dobry ginekolog od tego złego? Ma jakiś głos inny, ręce delikatniejsze, wygodniejszy kozioł? O co tutaj chodzi, Gosiek? Proszę uświadomić Monię, czego ma szukać, i gdzie to to znaleźć...
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Żabka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-04-2006
Skąd: Gryfino k/Szczecina
Wiadomości: 118

« Odpowiedz #5 : 02-05-2009, 16:38 »

Plamienia na początku ciąży mogą oznaczać zagnieżdżanie się zarodka w macicy. Nie są groźne. Ale jeżeli dochodzi do nich złe samopoczucie i skurcze, bóle brzucha to trzeba koniecznie skonsultować się z lekarzem.
Tak czy owak lepiej zapytaj swojego ginekologa czy to normalne.
Zapisane

To jak traktujesz kota, decyduje o Twoim miejscu w niebie.
Gdyby tak skrzyżować człowieka z kotem, człowiek by wiele zyskał, kot tylko ucierpiał.
Nawet najmniejszy kotek, to żywe arcydzieło.
Gosiek
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 10.11.2006
Skąd: Beskidy
Wiadomości: 243

« Odpowiedz #6 : 02-05-2009, 17:36 »

Dla mnie dobry ginekolog to taki, który bez zbędnych badań wyjaśni mi, co się w danej chwili dzieje w moim organizmie i - tak jak napisała Żabka - powie mi, czy to normalne.
Jestem pierwszy raz w ciąży i nie wiem, co może się tak do końca dziać.
Ale czytam i uważnie słucham, co do mnie na ten temat mówią i staram się sama wybrać to, co dla mnie i dziecka będzie najlepsze.


« Ostatnia zmiana: 30-08-2012, 17:07 wysłane przez Klara27 » Zapisane
Galapagos
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 39
MO: 11.08.2008; 15.01.2013
Skąd: okolice Łodzi
Wiadomości: 426

« Odpowiedz #7 : 02-05-2009, 18:11 »

Według lekarza jestem w 5. tygodniu ciąży dlatego trochę mnie niepokoją te objawy (ból w dole brzucha oraz plamienie).

Cytat
Proszę uświadomić Monię, czego ma szukać, i gdzie to to znaleźć...
Będę bardzo wdzięczna smile smile
Zapisane
Żabka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-04-2006
Skąd: Gryfino k/Szczecina
Wiadomości: 118

« Odpowiedz #8 : 04-05-2009, 12:51 »

Monia nie wiem na co czekasz?
Skonsultuj się jak najszybciej ze swoim lekarzem, na forum nie uzyskasz profesjonalnej porady.
Lepiej się zbadać i wiedzieć na pewno co to oznacza. Bóle brzucha mogą być spowodowane działaniem hormonów, ale tu nikt Ci tego nie powie na pewno.
Zapisane

To jak traktujesz kota, decyduje o Twoim miejscu w niebie.
Gdyby tak skrzyżować człowieka z kotem, człowiek by wiele zyskał, kot tylko ucierpiał.
Nawet najmniejszy kotek, to żywe arcydzieło.
Grazyna
« Odpowiedz #9 : 04-05-2009, 14:18 »

Pewnie, potem możesz to obgadać tutaj, jeśli zechcesz.
Zapisane
Galapagos
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 39
MO: 11.08.2008; 15.01.2013
Skąd: okolice Łodzi
Wiadomości: 426

« Odpowiedz #10 : 04-05-2009, 21:29 »

Właśnie dziś wróciłam od lekarza i stwierdził że pęcherzyk się powiększył z 5mm od tamtej środy do 12 mm dziś (ale szczegółowo biggrin ). I że na razie wydaje się wszystko ok a te plamienia i lekki ból mogą być spowodowane umiejscawianiem pęcherzyka bądź jego powiększaniem ( czy to możliwe??)
polecił kwas foliowy 1xdzienie oraz luteinę, dopochwowo 2xdziennie (wiem że to hormon na podtrzymanie ciąży).
Czy powinnam brać ten hormon czy jeszcze poczekać? Co z tym kwasem foliowym??
Czekam na radę.
« Ostatnia zmiana: 30-08-2012, 17:07 wysłane przez Klara27 » Zapisane
Gosiek
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 10.11.2006
Skąd: Beskidy
Wiadomości: 243

« Odpowiedz #11 : 04-05-2009, 21:39 »

Czyli w zasadzie wszystko ok  thumbup
Tylko nie rozumiem, dlaczego przepisał Ci hormony. Profilaktycznie?  naughty
Ja jem kwas foliowy od trzech tygodni - też się nad tym zastanawiałam, ale w związku z wiekiem i brakiem w tej chwili zielonych jarzyn, tak postanowiłam. Próbowałam jeść brukselkę, ale miałam okropne mdłości.
« Ostatnia zmiana: 10-09-2012, 09:14 wysłane przez Klara27 » Zapisane
Galapagos
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 39
MO: 11.08.2008; 15.01.2013
Skąd: okolice Łodzi
Wiadomości: 426

« Odpowiedz #12 : 05-05-2009, 09:46 »

Nadal nie wiem co z tą luteiną, czy ona może zaszkodzi w tak wczesnej ciąży? Strasznie się boję, bo od czasu gdy jestem na forum staram sie nie brać żadnych niepotrzebnych leków. A w grę wchodzi nowe życie. Dlatego proszę o pomoc.
Zapisane
Żabka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-04-2006
Skąd: Gryfino k/Szczecina
Wiadomości: 118

« Odpowiedz #13 : 05-05-2009, 12:35 »

Luteina należy do grupy progestagenów (progesteron mikronizowany), których działanie związane jest z ułatwianiem zagnieżdżenia zapłodnionej komórki jajowej, relaksacją (rozluźnieniem) komórek mięśniowych macicy, kurczeniem okolicy ujścia wewnętrznego szyjki macicy, poprawą ukrwienia macicy oraz immunosupresją (osłabienie odpowiedzi organizmu na obce komórki – w ciąży rozwijający się płód jest dla matki obcy, ponieważ zawiera połowę genów pochodzących od ojca dziecka). W przypadku ciąży zagrożonej poronieniem, podawanie Luteiny (i innych progestagenów) zmniejsza ryzyko takiego poronienia. Ze względu na swoje działanie progesteron ułatwia rozwój ciąży, podtrzymuje ją aż do momentu, w którym organizm kobiety będzie sam w stanie dostarczyć odpowiednią jego ilość (synteza odbywa się najpierw w ciałku żółtym ciążowym powstającym w jajniku, a później w łożysku). Zgodnie z zaleceniami Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego, w przypadku poronienia zagrażającego stosuje się progesteron podawany doustnie, dopochwowo lub domięśniowo. Dzięki temu możliwe jest uratowanie wiele ciąż, ale należy również pamiętać, że najlepszym lekarstwem (oprócz leków) jest spokój, odpoczynek i odprężenia.

Więc zaufaj lekarzowi i ją przyjmuj. Wiele kobiet w ciąży ją bierze. Myślę, że akurat w sprawach ciążowych nie należy samemu decydować.
Zapisane

To jak traktujesz kota, decyduje o Twoim miejscu w niebie.
Gdyby tak skrzyżować człowieka z kotem, człowiek by wiele zyskał, kot tylko ucierpiał.
Nawet najmniejszy kotek, to żywe arcydzieło.
Galapagos
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 39
MO: 11.08.2008; 15.01.2013
Skąd: okolice Łodzi
Wiadomości: 426

« Odpowiedz #14 : 05-05-2009, 13:13 »

Dziękuję Żabko.Właśnie czekałam na takie słowa wsparcia. smile Bardzo się boję, dlatego może moje pytania są takie uciążliwe.
Cytat
należy również pamiętać, że najlepszym lekarstwem (oprócz leków) jest spokój, odpoczynek i odprężenia.
O to także należy dbać.
Zapisane
Żabka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-04-2006
Skąd: Gryfino k/Szczecina
Wiadomości: 118

« Odpowiedz #15 : 05-05-2009, 17:27 »

Spokojnie. Ja tez jestem przeciwna braniu jakichkolwiek leków. Mnie lekarz przepisał aspargin, bo miałam i czasem miewam bóle brzucha jakby przedmiesiączkowe. Spytałam go po co mi ten aspargin to mi wytłumaczył, że na rozluźnienie macicy. Warto wiedzieć co się łyka i po co, ale w pierwszym rzędzie zawsze zapytaj lekarza, bo on wie najlepiej.
Ostatnio się naczytałam, że w ciąży warto łykać żelazo i tez się zamartwiałam dlaczego mi lekarz tego nie zaleca. Spytałam go o to, a on odrzekł, że jeżeli morfologia jest w porządku to nie ma potrzeby obciążać organizm zbędnym żelazem. Od razu mi ulżyło, bo poczułam, że on wie co robi i nie przepisuje bezmyślnie "cudownych" środków tylko po to by łykać. Właściwie to do tej pory nie przepisał mi żadnych witamin, a wszędzie piszą, że trzeba brać jak jest się w ciąży. I tutaj widzę podobieństwo z twierdzeniem Mistrza, że nie należy łykać sztucznych witamin bez potrzeby.
Głowa do góry, będzie dobrze smile
 
Zapisane

To jak traktujesz kota, decyduje o Twoim miejscu w niebie.
Gdyby tak skrzyżować człowieka z kotem, człowiek by wiele zyskał, kot tylko ucierpiał.
Nawet najmniejszy kotek, to żywe arcydzieło.
Gosiek
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 10.11.2006
Skąd: Beskidy
Wiadomości: 243

« Odpowiedz #16 : 15-05-2009, 17:05 »

Nadal piję MO w połowie dawki - mdli mnie po tym tak samo, jak kiedy nie piłam. Ale liczę, że niedługo mi to minie, wtedy przejdę do pełnej dawki. Dzisiaj podczas wizyty u mojej gin. zapytałam ją, co myśli o MO. Nie znała jej, ale powiedziała, że nie widzi przeciwwskazań.
Za to na moje żylaki kazała mi zażywać Detralex (straszne świństwo, znam to z czasów, kiedy byłam jeszcze "pacjentką"  ). Ale kiedy powiedziałam jej, dlaczego tego jeść nie będę, poleciła specjalistyczne pończochy. Widocznie lekarz też człowiek, tylko trzeba z nim pogadać.
Zapisane
azja
« Odpowiedz #17 : 17-06-2009, 22:22 »

Dziewczyny chciałam dołaczyć do grona ciężarnych forumowiczek Biosłone. Kilka dni temu dowiedziałam się, że jestem w 2 miesiącu ciąży. Byłam bardzo zaskoczona, ponieważ w kwietniu 2008 r. padła poważna diagnoza ginekologiczna, że już nie mogę mieć więcej dzieci... (mam jednego synka). Nie wiem czy to prawdziwy cud, czy efekt 9-miesięcznego oczyszczania organizmu MO? Aktualnie piję MO w zmniejszonej dawce, ponieważ wywołuje u mnie duże mdłości. Mam nadzieję, że później powrócę do pełnej dawki. Zastanawiam się też nad tamponowaniem alocitem, ponieważ nie zdążyłam wyleczyć u siebie grzybicy.
Zapisane
Grazyna
« Odpowiedz #18 : 17-06-2009, 23:07 »

Gratuluję, świetna wiadomość! Tamponowanie chyba warto wprowadzić 4/3 dni.
Zapisane
LenaG
Stały bywalec
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 53
MO: 08-04-2008
Skąd: Łódź
Wiadomości: 184

« Odpowiedz #19 : 18-06-2009, 17:30 »

Cytat
Byłam bardzo zaskoczona, ponieważ w kwietniu 2008 r. padła poważna diagnoza ginekologiczna, że już nie mogę mieć więcej dzieci
Doprawdy ciekawe są te diagnozy. Nie pierwszy raz się z tym spotkałam wśród moich znajomych.
Gratuluje z całego serca! smile
Zapisane

"Życie polega na wyborach między tym co dobre, a tym co łatwe"
"ŻYCIE JEST BARDZO NIEBEZPIECZNYM ZAJĘCIEM. ŚMIERTELNOŚĆ SIĘGA STU PROCENT!"
Strony: [1] 2 3 ... 5   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!