Niemedyczne forum zdrowia
28-03-2024, 22:03 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 6 7 [8] 9   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Stwardnienie rozsiane  (Przeczytany 118486 razy)
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #140 : 25-07-2014, 11:35 »

Moja teoria jest nienaukowa, niepopularna, niepoparta badaniami naukowymi, dla samych chorych bardzo mocno niewygodna. Nie ma na ten temat literatury, nie ma publikacji. Lata obserwacji i analizy, wyciągania wniosków i weryfikacji dały taką diagnozę. To, co ja tu piszę, to w terminologii biosłonejskiej nazwać można "obalaniem mitów".
Od każdej teorii, zwłaszcza dotyczącej zdrowia, oczekujemy, żeby sprawdzała się w praktyce. Pozostałe teoretyczne teorie, jak pisze Aneta, to tylko popularne mity rozsiewane po Internecie i powielane w środkach masowego przekazu. Szkopuł w tym, że jedni te mity wypisują, najczęściej osoby niemające zielonego pojęcia o istocie rzeczy, a chorzy je łykają i niepotrzebnie tracą cenny czas no i zdrowie, trzeba bowiem wiedzieć, że każdy kolejny rzut w esemie grozi zwapnieniem plaków, czyli powstaniem zmian nieodwracalnych.
« Ostatnia zmiana: 25-07-2014, 12:12 wysłane przez Nieboraczek » Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Greyhound
« Odpowiedz #141 : 25-07-2014, 11:36 »

A Ty Aneta masz po trochę z osoby tłumiącej emocje, przejmującej się tym co powiedzą inni, a perfekcjonistką jesteś w każdym calu.
W kraju, w którym do wszystkiego podchodzi się na luzie i gdzie na wszystko jest jedna odpowiedź: "maniana" dostawałabyś białej gorączki.
« Ostatnia zmiana: 26-07-2014, 00:10 wysłane przez Agata » Zapisane
Greyhound
« Odpowiedz #142 : 25-07-2014, 11:49 »

Tak więc SM nie ma jednej przyczyny, której odkrycie marzy się naukowcom. Przyczyną jest zbiór czynników. W każdej z przytoczonych tu teorii jest ziarno prawdy. Po trochę to złe odżywianie, po trochę brak słońca, po trochę wpływ kultury czy obyczajów oraz cech charakteru.
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #143 : 25-07-2014, 12:00 »

Tak więc SM nie ma jednej przyczyny, której odkrycie marzy się naukowcom.
Takie wnioski stoją w jawnej opozycji do idei Biosłone, zgodnie z którą każda choroba jest jedynie objawem toksemii, a więc przyczyna każdej choroby jest zawsze jedna i ta sama, a choroby to tylko rozmaite objawy wynikające z tej jednej przyczyny.

Ergo:
Choroby są procesem pozbywania się toksyn z organizmu. Objawy są naturalną ochroną organizmu. Nazywamy je chorobami, lecz w rzeczywistości leczą one choroby. Wszystkie choroby mają jedną przyczynę, choć objawiają się w różny sposób, w zależności od miejsca, w którym występują.
Hipokrates
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
scorupion
« Odpowiedz #144 : 25-07-2014, 12:13 »

Tak więc SM nie ma jednej przyczyny, której odkrycie marzy się naukowcom. Przyczyną jest zbiór czynników. W każdej z przytoczonych tu teorii jest ziarno prawdy. Po trochę to złe odżywianie, po trochę brak słońca, po trochę wpływ kultury czy obyczajów oraz cech charakteru.

"Trochę chmur, trochę słońca
Coś z początku, coś z końca
Trochę pieprzu, ciut mięty
Część dróg prostych, część krętych
Ciut poezji, ciut prozy
Trochę plew, trochę ziarna
Taka choroba, taka choroba
W sam raz, idealna"
« Ostatnia zmiana: 25-07-2014, 12:15 wysłane przez Nieboraczek » Zapisane
Nieboraczek
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 45
MO: 07.07.2011- kwiecień 2012
Wiedza:
Wiadomości: 716

« Odpowiedz #145 : 25-07-2014, 12:16 »

Nie podpisuję się pod tą idealnością w sam raz.
« Ostatnia zmiana: 25-07-2014, 14:22 wysłane przez Nieboraczek » Zapisane

Greyhound
« Odpowiedz #146 : 25-07-2014, 12:17 »

Tak więc SM nie ma jednej przyczyny, której odkrycie marzy się naukowcom.
Takie wnioski stoją w jawnej opozycji do idei Biosłone, zgodnie z którą każda choroba jest jedynie objawem toksemii, a więc przyczyna każdej choroby jest zawsze jedna i ta sama, a choroby to tylko rozmaite objawy wynikające z tej jednej przyczyny.

Ergo:
Choroby są procesem pozbywania się toksyn z organizmu. Objawy są naturalną ochroną organizmu. Nazywamy je chorobami, lecz w rzeczywistości leczą one choroby. Wszystkie choroby mają jedną przyczynę, choć objawiają się w różny sposób, w zależności od miejsca, w którym występują.
Hipokrates

Nie ma tu żadnej sprzeczności. To wszystko o czym pisałem osłabia organizm, a słaby organizm ma małą zdolność do tego żeby się oczyszczać.
Ponadto nie jest żadną tajemnicą, że stres nie mający ujścia podtruwa organizm. Wiedział to już Hipokrates. msn-wink
« Ostatnia zmiana: 26-07-2014, 00:13 wysłane przez Agata » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #147 : 25-07-2014, 12:31 »

Nie ma tu żadnej sprzeczności. To wszystko o czym pisałem osłabia organizm a słaby organizm ma małą zdolność do tego żeby się oczyszczać.
Więc po co kluczyć, doszukiwać się jakichś wielorakich przyczyn? Wszak lepiej chyba skupić się na tej jednej jedynej przyczynie wszystkich chorób i zadbać o to, by u nas nie zaistniała, czyli pozostać zdrowym, ewentualnie wyeliminować ją, jeśli zaistniała, i rozpocząć, często długi i żmudny niestety, ale jednak proces zdrowienia. To jest właśnie to, czym Biosłone rożni się od innych, czyli pacjenckich podejść do kwestii zdrowia i choroby.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
scorupion
« Odpowiedz #148 : 25-07-2014, 12:35 »

Nie podpisuję się pod tą idealnościa w sam raz.
Spoko, dobrze wiemy co to za obrzydliwa choroba, ten refrenik jest a propos trochę tego, trochę tamtego.
Forum, ogólnie portal, a przede wszystkim Mistrz spełnia kapitalną rolę w profilaktyce i szerzeniu wiedzy, aby do takich przypadków nie dochodziło. Niestety, jak już dojdzie, to na ogól trudno coś mądrego wymyślić.

Cytat
Dajmy się trochę wypowiedzieć innym w innych tematach bo to już jest okupacja forum msn-wink
Hehehe, dobre, dobre, jakby złodziej krzyczał; "łapaj złodzieja".
Zapisane
Greyhound
« Odpowiedz #149 : 25-07-2014, 17:56 »

Nie ma tu żadnej sprzeczności. To wszystko o czym pisałem osłabia organizm a słaby organizm ma małą zdolność do tego żeby się oczyszczać.
Więc po co kluczyć, doszukiwać się jakichś wielorakich przyczyn? Wszak lepiej chyba skupić się na tej jednej jedynej przyczynie wszystkich chorób i zadbać o to, by u nas nie zaistniała, czyli pozostać zdrowym, ewentualnie wyeliminować ją, jeśli zaistniała, i rozpocząć, często długi i żmudny niestety, ale jednak proces zdrowienia. To jest właśnie to, czym Biosłone rożni się od innych, czyli pacjenckich podejść do kwestii zdrowia i choroby.

Zrozumienie pewnych zjawisk może pełnić funkcję pomocniczą.
Nic z tego co napisałem nie jest głównym czynnikiem rozwoju SM. Jednak każdy z nich może być przeszkodą stojącą na drodze do poprawy stanu zdrowia.
Widziałem już jak odpowiednie nastawienie stawia ludzi na nogi. Widziałem też jak nastawienie negatywne powoduje katastrofę zdrowotną w krótkim czasie.

Co do tego że droga do zdrowia jest długa, kręta i pod górkę to wiem to doskonale bo sam taką szedłem.

Rozważania o słońcu, pozytywnym nastawieniu czy o innych podobnych kwestiach nie jest sprzeczne z zasadami Biosłone.
Zapisane
Darko
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: nie stosuję
Wiadomości: 229

« Odpowiedz #150 : 26-07-2014, 12:11 »

Wyczytałem, że na szerokości geograficznej, na której leży Polska, promieniowanie, które wytwarza wit. D jest w godzinach 11-14. Wcześniej i później jest odbijane.
Zapisane
Greyhound
« Odpowiedz #151 : 26-07-2014, 13:12 »

Wyczytałem, że na szerokości geograficznej, na której leży Polska, promieniowanie, które wytwarza wit. D jest w godzinach 11-14. Wcześniej i później jest odbijane.


http://m.youtube.com/watch?v=9SosaWJYdEg

smile
Zapisane
Mic
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 08.2013 - 09.2014
Wiadomości: 49

« Odpowiedz #152 : 03-08-2014, 15:23 »

Pani Terry Wahls (doktor medycyny), kiedy leki zawodziły, sama wyleczyła się ze stwardnienia rozsianego. Film po angielsku. Tytuł filmu w luźnym tłumaczeniu: Jak przeszłam z wózka inwalidzkiego do chodzenia przez zmianę diety.

http://www.mindbodygreen.com/0-14451/how-i-went-from-wheelchair-to-walking-by-changing-my-diet-dr-terry-wahls.html?utm_campaign=recommendation&utm_medium=popular&utm_source=results

W skrócie dieta tej pani:
- 3 porcje zielonych warzyw dziennie (porcja to ok 220ml - amerykańska miara 'cup').
- 3 porcje kolorowych warzyw dziennie
- 3 porcje czegoś zawierającego siarkę (ona podaje produkty z rodziny kapustnych, cebulowatych i grzybów)
- jadła też wodorosty żeby przyspieszyć wydalanie ołowiu i rtęci
- jadła mięso zwierząt karmionych trawą, dzikie ryby
- wyeliminowała gluten

Na zanik mięśni użyła stymulatora elektronicznego i później ćwiczenia. Na zminimalizowanie stresu medytowała. Po 3 miesiącach odstawiła leki, które brała przez 5 lat. Po roku jeździ na wycieczki rowerowe długości 29km.

Co interesujące, jej działania są zbliżone do zaleceń Biosłone.
Zapisane
Nieboraczek
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 45
MO: 07.07.2011- kwiecień 2012
Wiedza:
Wiadomości: 716

« Odpowiedz #153 : 03-08-2014, 15:37 »

A ten film z polskimi napisami albo z lektorem da się?
Zapisane

VVV
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 645

« Odpowiedz #154 : 03-08-2014, 18:23 »

Pani Terry Wahls (...)
W skrócie dieta tej pani:
- 3 porcje zielonych warzyw dziennie (porcja to ok 220ml - amerykańska miara 'cup').
- 3 porcje kolorowych warzyw dziennie
- 3 porcje czegoś zawierającego siarkę (ona podaje produkty z rodziny kapustnych, cebulowatych i grzybów)
- jadła też wodorosty żeby przyspieszyć wydalanie ołowiu i rtęci
- jadła mięso zwierząt karmionych trawą, dzikie ryby
- wyeliminowała gluten
(...)

Nie przesadziłeś troszkę z tym skrótem?

 

(...) All in all, I end up with 31 nutrients that I’ve identified that the science has said are critical for brain cell growth, and those are the nutrients that we now track and be sure that we have a diet designed to maximize intake of those nutrients. (...)
So, with more research, I figured out the food stuff that would supply those nutrients, reorganized my diet using paleo principles but to target these particular nutrients, and that’s when the magic began to happen.  Within three months, I was walking with a cane between exam rooms.  In six months, I was walking without a cane, and within the year, I was able to get on my bike and start biking again after not having been able to do so for five years. (...)

<Moje tłumaczenie opisowe nie literalne>
Finalnie wzięłam pod uwagę 31 składników odżywczych uważanych przez naukę za niezbędne dla komórek nerwowych i tak projektuję dietę by zmaksymalizować podaż owych składników. (...)
Po dalszych badaniach ustaliłam produkty spożywcze, które zapewnią mi te składniki odżywcze i tak zmieniłam swoją dietę opierając się na założeniach diety paleo by zapewnić te właśnie składniki odżywcze i zaczęło się w 3 miesiące zaczęłam chodzić o kulach, w 6 miesięcy zaczęłam chodzić bez podpierania a w ciągu roku wsiadłam na rower co było niemożliwe od pięciu lat.
<koniec opisowego tłumaczenia>

Prędzej Optymalni wyrzekną się jaj, sera i śmietany
niż Bioslone zidentyfikuje 31 składników odżywczych
(oberwało mi się za proste minerały we włosach).
Czyli czeka nas ciekawy wyścig.
« Ostatnia zmiana: 03-08-2014, 19:57 wysłane przez VVV » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #155 : 03-08-2014, 18:38 »

Prędzej Optymalni wyrzekną się jaj, sera i śmietany, niż Biosłone zidentyfikuje 31 składników odżywczych. Czyli czeka nas ciekawy wyścig.
No, niezupełnie... Biosłone zajmuje się przypadkami typowymi, w których w zupełności wystarczy postępowanie typowe, bez specjalnego udziwniania, natomiast zdajemy sobie doskonale sprawę, że są przypadki szczególne, a więc wymagające szczególnego postępowania. Jako bioenergoterapeuta, spotykam się z takimi szczególnymi przypadkami na co dzień i ani mi do głowy nie przyjdzie, że w jakikolwiek sposób sprzeniewierzam się idei Biosłone.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Greyhound
« Odpowiedz #156 : 04-08-2014, 05:46 »

zidentyfikuje 31 składników odżywczych
 
http://pl.m.wikiquote.org/wiki/Poszukiwacze_zaginionej_Arki
Zapisane
Greyhound
« Odpowiedz #157 : 04-08-2014, 05:55 »

Pani Terry Wahls (doktor medycyny), kiedy leki zawodziły, sama wyleczyła się ze stwardnienia rozsianego. Film po angielsku. Tytuł filmu w luźnym tłumaczeniu: Jak przeszłam z wózka inwalidzkiego do chodzenia przez zmianę diety.

http://www.mindbodygreen.com/0-14451/how-i-went-from-wheelchair-to-walking-by-changing-my-diet-dr-terry-wahls.html?utm_campaign=recommendation&utm_medium=popular&utm_source=results

W skrócie dieta tej pani:
- 3 porcje zielonych warzyw dziennie (porcja to ok 220ml - amerykańska miara 'cup').
- 3 porcje kolorowych warzyw dziennie
- 3 porcje czegoś zawierającego siarkę (ona podaje produkty z rodziny kapustnych, cebulowatych i grzybów)
- jadła też wodorosty żeby przyspieszyć wydalanie ołowiu i rtęci
- jadła mięso zwierząt karmionych trawą, dzikie ryby
- wyeliminowała gluten

Na zanik mięśni użyła stymulatora elektronicznego i później ćwiczenia. Na zminimalizowanie stresu medytowała. Po 3 miesiącach odstawiła leki, które brała przez 5 lat. Po roku jeździ na wycieczki rowerowe długości 29km.

Co interesujące, jej działania są zbliżone do zaleceń Biosłone.

Opisałem w tym temacie to że medycyna ludowa od bardzo dawna zalecała produkty zawierające związki siarki. Rtęcią leczono kiedyś choroby weneryczne. Potem zauważono że jedzenie produktów zawierających związki siarki oczyszcza organizm z rtęci.
Co niektóre osoby uznały wtedy że wydziwiam i niepotrzebnie kombinuję. msn-wink
Zapisane
Greyhound
« Odpowiedz #158 : 04-08-2014, 06:04 »

zgodne z wiedzą biologiczną
Wpływ minimalnych ilości szkodliwej substancji na neurony:
(napisy PL)
http://www.youtube.com/watch?v=oQlUsg5Uib4

Po chorobie z Minamaty rtęć zaczęła budzić paniczny wręcz lęk.
Zjawisko zatrucia rtęcią jest znane od wieków.
Bardzo dawno poczyniono też obserwacje że związki siarki, zawarte w niektórych produktach takich jak czosnek, cebula czy kapusta, neutralizują szkodliwe działanie rtęci i ułatwiają jej usuwanie z organizmu. Takie też metody z dobrym skutkiem od bardzo dawna stosuje medycyna ludowa.

Adaś. Powoli zbliżasz się do momentu, w którym znalazło się wielu stosujących DDP. Za chwilę wszystko okaże się niejadalne. Czytasz to co pisze tylu mądrych naukowców a głupią rybę boisz się zjeść.

O proszę. Dwa tygodnie temu to było.
Zapisane
VVV
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 645

« Odpowiedz #159 : 04-08-2014, 11:05 »

Cytat
(...)
Zabrania się:
(...)
    Pisania podwójnych, potrójnych postów pod sobą, jeden pod drugim, w czasie krótszym niż dwie godziny od napisania poprzedniego. Zamiast pisania podwójnych postów należy wejść w edycje swojego poprzedniego posta i dopisać nowe informacje
(...)
Zapisane
Strony: 1 ... 6 7 [8] 9   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!