Niemedyczne forum zdrowia
29-04-2024, 15:33 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 4 5 [6] 7 8 ... 13   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Zimne kąpiele a wydalanie toksyn  (Przeczytany 167459 razy)
Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #100 : 06-08-2009, 21:16 »

Cały czas kontynuję polewania wodą, chociaż był moment, że musiałam przystopować. Cały lewy bark, łopatka i kark tak mnie rozbolały, że na około 3 dni zaprzestałam polewania wodą. Było to takie uczucie, jakby mnie przewiało, nie mogłam ruszyć głową. W chwili obecnej mam mnóstwo wyprysków na udach, z czoła na szczęście już poschodziły.

Wypryski to dobry objaw ale to "przewianie" to nie bardzo. Może spróbuj mniej zimne albo krócej. Czy pamiętasz o tym aby przed polewaniem rozgrzać ciało? Pomyśl też o okładach ciepłych.
Zapisane
Lacky
« Odpowiedz #101 : 06-08-2009, 22:07 »

Cytat
Wypryski to dobry objaw ale to "przewianie" to nie bardzo. Może spróbuj mniej zimne albo krócej. Czy pamiętasz o tym aby przed polewaniem rozgrzać ciało? Pomyśl też o okładach ciepłych.


Dlaczego "przewianie" to nie dobry objaw?
Zapisane
Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #102 : 06-08-2009, 22:18 »

Myślę że może świadczyć o osłabieniu.



Ja aktualnie biorę kąpiele w sianie i w słomie. Przymierzam się powoli do okładów (owijań) aby zadziałać mocniej i głębiej. Moje odczucia są takie że mam się naprawdę całkiem nieźle ale jeszcze są jakieś problemy chyba z nerwami i blokady w kościach. Do tego najgorzej jest jednak z głową ale też problemy nie są już tak ostre. Ostatnio kiedy czuję się źle to jestem raczej bardziej znużony niż rozdrażniony. Trochę mnie to bardziej denerwuje bo nie mam zacięcia do żadnej pracy ale z drugiej strony mam wrażenie że powoli odżywam, chociaż jeszcze długa droga aby dojść do pełni sił.

Polewanie zimną wodą kontynuuję, systematycznie aczkolwiek nie codziennie a przeważnie raz dziennie. Za radą ks. Kneippa mam zamiar kontynuuować polewania zimne a także systematycznie brać kąpile z siana. W tym celu muszę zrobić zapas na jesień, zimę i wiosnę.
« Ostatnia zmiana: 06-08-2009, 22:26 wysłane przez Laokoon » Zapisane
Lacky
« Odpowiedz #103 : 06-08-2009, 22:54 »

Cytat
Myślę że może świadczyć o osłabieniu.
A ja myślę a nawet mogę powiedzieć na własnym doświadczeniu że usuwane toksyny ranią mięśnie i nerwy co powoduje ich okresowe usztywnienie. Według mnie to jest prawidłowy objaw.


Ja aktualnie polewam cały tyłów. Po kąpieli siedzę w wanie i zaczynam od brzucha tak długo aż przestanę czuć zimno a potem polewam klatkę piersiową i plecy. Co któryś dzień mam usztywnione jakieś miejsce na plecach ale ogólnie całość pracuje lepiej.

Robię jeszcze jeden zabieg ale to już jako inne doświadczenie które kiedyś opisze.


Jedno  co zauważyłem to ostatnio jak wypije lampkę wina to czuje się lekko "wstawiony". Kiedyś jak byłem zanieczyszczony i głupi to mogłem ich wypić więcej i nic nie czułem.
Z tego wynikałoby to że jak krew jest czysta lepiej rozprowadza substancje po organizmie i łatwiej przenika do mózgu. Czyli łatwiej jest organizmowi odżywić poszczególne komórki.
Zapisane
Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #104 : 07-08-2009, 08:53 »

Uważam podobnie, jeżeli ogólnie Basia czuje większą sprawność to jest w porządku, należy jednak uważać aby nie przesadzić. A to co napisała wydaje się być trochę zbyt ostrą reakcją. W każdym razie nie zaszkodzi uczulić bo może ktoś zbyt ostro podchodzi do polewań. Ja z początku robiłem polewania prysznicem i nie było takich objawów. Teraz od jakiegoś czasu również zauważam że kości bardziej mnie bolą ale nie jest to aż tak ostre i ogólnie mam większą sprawność.

Co do alkoholu to mam dokładnie tak samo i chyba u każdego tak to wygląda.
« Ostatnia zmiana: 07-08-2009, 08:58 wysłane przez Laokoon » Zapisane
Zbigniew Osiewała (Zibi)
« Odpowiedz #105 : 10-08-2009, 19:07 »

    Najpierw polewałem wodą stopy - około m-ca; następnie podudzia - też około m-ca; a przez ostatni miesiąc polewam uda słabym, ale zbitym strumieniem z prysznica.
    Ostatnio nie było u nas ciepłej wody przez około tydzień, więc nauczyłem się myć cały w zimnej wodzie. Największą ulgę w różnych cierpieniach natury psychicznej i neurologicznej poczułem, gdy myłem głowę w zimnej wodzie. Najpierw było lekkie pogorszenie, ale potem poprawa, mimo iż mycie głowy, to przecież masowanie i spłukiwanie szamponu wodą, a nie kuracja samego polewania.
    Najbardziej się cieszę z ustąpienia bolesnych objawów i zaniku sinego i czerwonego placu popękanych naczyń włośniczkowatych w obrębie długiej głowy mięśnia dwugłowego lewego uda oraz bólów zwyrodnieniowych stawu biodrowego prawego. Najbardziej nasilały się bóle od przeciążenia stawu, na skutek długotrwałego siedzenia przed komputerem. Wcześniej miałem stan zapalny, tzw. cieśni nadgarstka ręki prawej - od posługiwania się myszką komputera.
    Wchłonęła mi się też chrząstka po naderwaniu torebki stawowej nadgarstka.
    Ustąpiły też dolegliwości skręcenia stawu skokowego i naderwania torebki tego stawu - kontuzji odniesionej w czasie wykonywania czynności służbowych, w mojej byłej pracy.
    Od kilku dni zajadam żelki Haribo, ale w formie dropsów - 3 x 2.
« Ostatnia zmiana: 03-12-2011, 18:10 wysłane przez Zibi » Zapisane
Zbigniew Osiewała (Zibi)
« Odpowiedz #106 : 12-08-2009, 09:24 »

    Lacky, czy zgodzisz się z opcją jedzenia żelków Haribo po uprzedniej hydroterapii? Przykładowo: miesiąc polewania danej partii ciała i przerwa miesiąc, a podczas tej przerwy spożywanie żelków; następnie miesiąc lub krócej (w zależności od uzyskania poprawy) polewania wodą innej partii ciała; kiedy zakończą się objawy oczyszczania, znów zażywać żelki Haribo, wspomagając proces regeneracji chorej struktury tkanki łącznej i napływu do przestrzeni międzystawowej mazi.
    Chodzi mi o uzyskanie pewnego kompromisu, aby nie było tego efektu maskowania procesu samonaprawczego, choć Mistrz twierdzi, że jedzenie żelków Haribo nie powoduje efektu maskowania, jeśli pijemy Miksturę oczyszczającą i koktajle.
    Czy taki konsensus naprzemienności w terapii prozdrowotnej polewania wodą można zastosować?
« Ostatnia zmiana: 03-12-2011, 18:07 wysłane przez Zibi » Zapisane
Magmar
Stały bywalec
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 43
MO: 05.08.2009
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 228

« Odpowiedz #107 : 13-08-2009, 15:51 »

Polewam sobie nogi wodą gdyż mam rozszerzone żyły i pajączki. Po takim zabiegu nie mam rozgrzanych nóg, wręcz przez długi czas zimne. Za to jak trochę pochodzę lub wchodzę po schodach to czuję jakbym miała nogi z ołowiu. Czasem bolą mnie też w nocy. Co o tym sądzicie?
Zapisane
Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #108 : 13-08-2009, 15:56 »

Jak długo polewasz nogi? całe? czy tylko stopy a może do kolan?

Jeżeli nogi sa zimne to źle. Znaczy to że najpierw musisz nogi rozgrzać w ciepłej wodzie.

Jakie masz problemy z nogami poza tym?
Zapisane
Magmar
Stały bywalec
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 43
MO: 05.08.2009
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 228

« Odpowiedz #109 : 13-08-2009, 16:39 »

Od zawsze mam zimne nogi, w dodatku mam rozszerzone zyly i pajaczki i w tym miejscach potrafi bolec. Nogi polewam cale, od kostek do ud zimnym strumieniem wody. Potem przez jakis czas mam zimne w dotyku nogi.


Proszę pamiętać o spacjach po znakach przestankowych// Rysiek
« Ostatnia zmiana: 13-08-2009, 16:52 wysłane przez rysiek » Zapisane
Lacky
« Odpowiedz #110 : 13-08-2009, 22:29 »

Od zawsze mam zimne nogi, w dodatku mam rozszerzone zyly i pajaczki i w tym miejscach potrafi bolec. Nogi polewam cale, od kostek do ud zimnym strumieniem wody. Potem przez jakis czas mam zimne w dotyku nogi.
Najlepiej rób to po kąpieli jak nogi są ogrzane ciepłą wodą. Jeżeli nogi są zimne to znaczy, że mają słabe krążenie krwi. Dlatego lepsze skutki będą gdy najpierw ogrzejesz je ciepłą wodą a potem schłodzić (tak jak pisał Laokoon).
Xxxxxxxxxxxxxxxxx
   Lacky, czy zgodzisz się z opcją jedzenia żelków Haribo po uprzedniej hydroterapii? Przykładowo miesiąc polewania danej partii ciała i przerwa miesiąc, a podczas tej przerwy spożywanie żelków; następnie miesiąc lub krócej, (w zależności od uzyskania poprawy) polewania wodą innej partii ciała, kiedy zakończą się objawy oczyszczania znów zażywać żelki Haribi, wspomagając proces regeneracji chorej struktury tkanki łącznej i napływu do przestrzeni międzystawowej mazi.
    Chodzi mi o uzsykanie pewnego kompromisu, aby nie było tego efektu maskowania procesu samonaprawczego, choć Mistrz twierdzi, że jedzenie żelków Haribo nie powoduje efektu maskowania, jeśli pijemy Miksturę oczyszczającą i koktajle.
    Czy taki koncensus naprzemienności w terapii prozdrowotnej polewania wodą można zastosować?
Ja to robie tak. Jak nie odczuwam, że kolana się oczyszczają i pracują dobrze to nie jem miśków, bo wtedy wolniej osiągam stan dysfunkcji i uczucia oczyszczania. Jak już czuje, że kolana wymagają wzmocnienia to jem miśki. Ja bym nie określał ram czasowych picia czy jedzenia, bo to działa u każdego inaczej i wydaje mi się, że tu nie chodzi o sztywne normy. Ważne jest to, że kolana mocne nie potrzebują takich dodatków a kolana słabe tak. Więc każdy może popróbować na sobie, aby zweryfikować właściwie podejmie, jakie mu narzuca organizm.

Xxxxxxxxxxxxxxxxx

Ostatnio zacząłem robić kuracje zimną wodą mojemu dziecku, bo w nocy ciężko spał i się budził. Polega ona na tym, że po umyciu spłukuje go letnią wodą a potem polewam zimną. On się już do tego przyzwyczaił i sam mówi, że teraz polewamy zimną. Zabiegi robie, co parę dni. Po 1, 5 tygodnia śpi, nie budzi się i wstaje uśmiechnięty. I dodatkowo zauważyłem, że nie robią się mu już takie duże bąble po ukąszeniu komarów.

Xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

Co jeszcze zauważyłem.
Kuracje polewania zimną wodą prowadzę parę miesięcy. Mięśnie mam już wyczyszczone z toksyn i daje to taki efekt, że po przesileniu mięśni nie mam zakwasów. Mogę przesilić rękę i na drugi dzień tak jakby się nic nie stało.

To by weryfikowało ostatnie ustalania, że zakwasy nie powstają z powodu kwasu mlekowego tylko z powodu mikro uszkodzeń mięśni. Oni to tłumaczyli przesileniami a tak naprawdę mikro uszkodzenia powstawały w wyniku wydalanych toksyn, które nagromadziły się w mięśniach a to powodowało uszkodzenia komórek i większej tkanki. Taka uszkodzona tkanka mięśniowa okresowo się usztywnia i jej ruch powoduje ból aż do czasu naprawy tkanki. Może być jeszcze tak, że w miejsca uszkodzeń napływa kwas mlekowy i to powoduje dodatkowe podrażnienie tkanki.
A u mnie pod wpływem zimnej wody toksyny zostały wydalone i efekt jest tego taki, że jak przesilenie mięśnie to nic się nie wydala i nie powoduje uszkodzeń. Czyli w efekcie nie ma zakwasów.
« Ostatnia zmiana: 15-08-2009, 22:16 wysłane przez Lacky » Zapisane
Melinda
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 76
MO: 16.11.2008 zakończyłam 12.2012
Skąd: Pomorze
Wiadomości: 376

« Odpowiedz #111 : 14-08-2009, 14:35 »

Przymierzam się do polewania zimną wodą, robię to coraz częściej po prysznicu, bo jest mi po prostu często zimno, a z biegiem lat jak doszły bóle stawów, to jeszcze gorzej.
Przekonuje mnie metoda polewania wodą i po kolei będę to robić.
Cytat
Najlepiej rób to po kąpieli jak nogi są ogrzane ciepłą wodą. Jeżeli nogi są zimne to znaczy, że mają słabe krążenie krw
To wyjaśnia w jaki sposób to robić.
Cytat
A u mnie pod wpływem zimnej wody toksyny zostały i efekt jest tego taki, że jak przesilenie mięśnie to nic się nie wydala i nie powoduje uszkodzeń. Czyli w efekcie nie ma zakwasów.

Czy możesz wyjaśnić Lacky, czy toksyny zostały - czy to przejęzyczenie, bo wyszły?
« Ostatnia zmiana: 14-08-2009, 14:36 wysłane przez Melinda » Zapisane

Przyjmuj z godnością co ci lata doradzają, z wdziękiem wyrzekając się przymiotów młodości.
Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #112 : 14-08-2009, 15:30 »

Przymierzam się do polewania zimną wodą, robię to coraz częściej po prysznicu, bo jest mi po prostu często zimno, a z biegiem lat jak doszły bóle stawów, to jeszcze gorzej.
Przekonuje mnie metoda polewania wodą i po kolei będę to robić.
Cytat
Najlepiej rób to po kąpieli jak nogi są ogrzane ciepłą wodą. Jeżeli nogi są zimne to znaczy, że mają słabe krążenie krw
To wyjaśnia w jaki sposób to robić.

U każdego u kogo ciepłota ciała jest obniżona i przy polewaniu odczuwa duży dyskomfort lub w ogóle nie jest w stanie się polewać czy też po polewaniu nie rozgrzewa się a odczuwa zimno należy do polewań podchodzić rozsądnie. Po pierwsze po to żeby nikogo nie zniechęcić do wody która wyrządza nam nieocenione korzyści a po drugie żeby nie zaszkodzić. Trzeba sobie uświadomić że u każdego z problemami zdrowotnymi jest to sytuacja która wymaga specjalnego podejścia.

Można na początek polewać się trochę mniej zimną wodą chociaż najlepsza jest jak najzimniejsza (ja dorzucam lód do wody aby zmniejszyć temperaturę) więc nie jest to najlepszy sposób. Inne wyjście to dobrze się rozgrzać, można w tym celu np. robić jakieś ćwiczenia, lub po cięższej pracy czy marszu. Jeżeli jednak jest to niemożliwe lub organizm jest na tyle słaby że nie ma siły wykonać wysiłku trzeba przed polewaniami brać kąpiele ciepłe.
« Ostatnia zmiana: 14-08-2009, 15:32 wysłane przez Laokoon » Zapisane
Zbigniew Osiewała (Zibi)
« Odpowiedz #113 : 14-08-2009, 15:35 »

...chyba chodziło o to, że:- "toksyny zostały wydalone..."
Zapisane
Zbigniew Osiewała (Zibi)
« Odpowiedz #114 : 14-08-2009, 16:01 »

    Melinda, mooże zanim przejdziesz do polewań, zastosuj kurację udrożnienia przepływu energii przez czakrę, znajdującą się w obrębie kości krzyżowej albo po ciepłej kąpieli, polewanie zimną wodą, a na noc przykładanie na kość krzyżową rozgrzanej soli w woreczku. Co Ty na to Lacky? Czy te dwie terapie by współgrały ze sobą, czy też by się znosiły?

    Zabieg przykładania soli:

    Na patelnię lub do emaliowanego garnka wsypać 1/2 kg soli i podgrzać ją, żeby była gorąca.
Gorącą sól wsypać do rękawa, jednostronnie zaszytego. Rękaw może być lniany lub bawełniany.
Wypełniony rękaw związać. Wypełniony woreczek z solą położyć na tapczanie, a na nim ręcznik złożony w cztery i położyć się tak, aby nagrzewać okolicę kości krzyżowej, czyli centralnie na kości krzyżowej.
W miarę stygnięcia soli, usuwać po jednej warstwie ręcznika, aby sól dostatecznie wystygnięta w woreczku, na koniec była bezpośrednio przy ciele.
    Sól ma być rozgrzana i przesypana do rękawa z materiału. Dodatkowo jeszcze ręcznik należy złożyć na 4 części, którym należy oddzielić ciało pleców od woreczka z solą.
    (Zabieg taki opisuje Mistrz w swojej książce pt. "Zdrowie na własne zyczenie - Część I - Oczyszczenie").
« Ostatnia zmiana: 14-08-2009, 16:06 wysłane przez Zibi » Zapisane
Magmar
Stały bywalec
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 43
MO: 05.08.2009
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 228

« Odpowiedz #115 : 14-08-2009, 17:36 »

Dziś zrobiłam tak jak pisaliście. Najpierw rozgrzałam ciało a potem polewałam nogi zimną wodą. Po kilku minutach od zabiegu czułam nieco ciepła w nogach za to przez cały dzień czułam je jakby były ochłodzone.
Zapisane
Melinda
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 76
MO: 16.11.2008 zakończyłam 12.2012
Skąd: Pomorze
Wiadomości: 376

« Odpowiedz #116 : 15-08-2009, 10:56 »

Dzięki Zibi - tak zrobię.
Zapisane

Przyjmuj z godnością co ci lata doradzają, z wdziękiem wyrzekając się przymiotów młodości.
Lacky
« Odpowiedz #117 : 15-08-2009, 22:19 »

    Melinda, może zanim przejdziesz do polewań, zastosuj kurację udrożnienia przepływu energii przez czakrę, znajdującą się w obrębie kości krzyżowej albo po ciepłej kąpieli, polewanie zimną wodą, a na noc przykładanie na kość krzyżową rozgrzanej soli w woreczku. Co Ty na to Lacky? Czy te dwie terapie by współgrały ze sobą, czy też by się znosiły?

Tematu czakr jeszcze nie zgłębiłem (ale zrobię to) dlatego nie wiem. Sól nie odżywia więc na pewno się zabiegi będą uzupełniały pozytywnie.
Zapisane
Melinda
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 76
MO: 16.11.2008 zakończyłam 12.2012
Skąd: Pomorze
Wiadomości: 376

« Odpowiedz #118 : 16-08-2009, 17:38 »

Cytat
Sól nie odżywia więc na pewno się zabiegi będą uzupełniały pozytywnie.

Lacky! Nie bądź taki "zwięzły" - rozwiń tę myśl, bo ja nie rozumiem... no jakoś tak... o co chodzi  eek

-kąpiel ciepła, potem polewanie zimne,
-przykładanie soli na kość krzyżową.

A co to, że nie odżywia?  wacko
Zapisane

Przyjmuj z godnością co ci lata doradzają, z wdziękiem wyrzekając się przymiotów młodości.
Basia
Początkujący
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 14.02.2006
Skąd: Wałbrzych
Wiadomości: 30

« Odpowiedz #119 : 17-08-2009, 19:11 »

Wypryski poschodziły, "przewianie" też jakoś ustąpiło, a teraz węzły chłonne mam powiększone...i gardło mnie boli. Ciekawe czy to od polewania wodą. Przeważnie polewania stosuję co drugi dzień. Efekty są jak do tej pory dość wyraźne. Oczywiśćie polewania po kąpieli, kiedy ciało jest rozgrzane. Po polewaniach nie odczuwam chłodu, mogę nawet powiedzieć, że jakieś takie ciepło wewnętrzne.
Zapisane
Strony: 1 ... 4 5 [6] 7 8 ... 13   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!