Niemedyczne forum zdrowia
30-04-2024, 09:14 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 [2]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Omdlenie  (Przeczytany 13978 razy)
Helusia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: obecnie nie stosuję
Wiedza:
Skąd: Wielkopolska
Wiadomości: 749

« Odpowiedz #20 : 16-07-2009, 14:01 »

Cytat
I z tym się zgadzam, wyżej opisane stany najczęściej zdarzają się w miejscach zatłoczonych
Mnie do dzisiaj jest słabo w zatłoczonych, dusznych miejscach. Unikam tego jak mogę.
Cytat
To, że u dziecka zaczyna się okres dojrzewania, nie musi od razu być wyraźnie widoczne, pierwsze objawy tego procesu są subtelne, a jednak w organizmach dzieci już zachodzą przemiany.
Dzisiaj już 11 - letnie dziewczynki mają okres. Organy płciowe rozrastają się więc dużo wcześniej, potrzebują w związku z tym więcej krwi, mniej krwi dochodzi do mózgu, co może w dusznych pomieszczeniach podczas dłuższego stania wywołać omdlenia. Ja tak to sobie właśnie tłumaczę.
Zapisane

Najcenniejsze, co możesz podarować innym, to mądrość
Balbina
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 2.11.2008
Skąd: Kraków
Wiadomości: 116

« Odpowiedz #21 : 16-07-2009, 15:27 »

Ja z problemem omdleń związanych z dłuższym staniem borykam się od bardzo dawna i przynajmniej w moim przypadku nie łączę tego z fazami rozwoju kobiety / dojrzewanie itd./ Pierwsze zapamiętane przeze mnie omdlenia to już czas podstawówki, a w czasach licealnych po kilkakrotnym wyniesieniu mnie w stanie omdlenia po dłuższym staniu w trakcie apelu pozwolono mi do końca liceum te okropnie długie chwile spędzać na siedząco. Ten problem trwa do dzisiaj, a minęło już trochę lat i nadal mam problem jak muszę gdzieś stać dłuższy czas. Zaczynam mieć mroczki przed oczami, robi mi się gorąco i mam takie trudne do opisania uczucie i wtedy wiem, że jeżeli nie usiądę za chwilę najlepiej na powietrzu to zaraz "pokażę numer buta" czyli padnę jak kłoda, a tego nie znoszę jak ktoś mnie później zbiera z podłogi Smutny  W moim przypadku łączyłam to raczej z bardzo niskim ciśnieniem, które miałam od zawsze. Teraz odkąd piję MO moje ciśnienie trochę się podniosło chociaż jeszcze do norm trochę mi brakuje, ale rzadko miewam 90/60 lub jeszcze niżej, a teraz miewam 105/65 i nawet na 70 i to bez kawy Niestety nie dalej jak w maju byliśmy na komunii i mimo, że staliśmy w przedsionku kościoła gdzie nie było gorąco i było obok tylko kilka osób, a ja próbowałam wspierać się na mężowskim ramieniu to i tak musiałam wyjść bo moje "ulubione" doznania wróciły. Widocznie muszę być w ciągłym ruchu co jest zgodne z moim charakterem bo inaczej bezruch powoduje złe krążenie i w efekcie niedotlenienie skutkujące omdleniem.
« Ostatnia zmiana: 16-07-2009, 15:32 wysłane przez Balbina » Zapisane

"Jeżeli nie jesteś gotowy do zmiany swego życia, nie możesz oczekiwać pomocy" – Hipokrates
Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #22 : 16-07-2009, 15:29 »

Można sobie pomagać polewaniami zimną wodą, która polepsza krążenie krwi, wzmacnia całe ciało i hartuje.
Zapisane
Chamomillka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 08-10-2007
Skąd: Śląsk
Wiadomości: 691

« Odpowiedz #23 : 20-07-2009, 06:38 »

Laokoon, a możesz napisać więcej konkretów na temat hartowania zimną wodą?
Z góry dziękuję  smile.
Zapisane

"Zdrowie nie jest wszystkim, ale bez zdrowia wszystko jest niczym"  Ks. Jan Twardowski
Strony: 1 [2]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!