Niemedyczne forum zdrowia
28-04-2024, 21:28 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 2 [3]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Mr. R - trudności w odzyskaniu zdrowia.  (Przeczytany 52951 razy)
Mr. R
Stały bywalec
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 35
MO: 27.09.2007
Wiadomości: 295

« Odpowiedz #40 : 06-06-2010, 21:46 »

Skąd ta koncepcja, że akurat kłącze pięciornika?
Wyczytałem, że pomagają przy zakażeniach Helicobacterem smile.
Kupię jutro książkę ojca Klimuszki i postudiuję.
Dzieki.
Zapisane
Mr. R
Stały bywalec
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 35
MO: 27.09.2007
Wiadomości: 295

« Odpowiedz #41 : 07-11-2010, 20:17 »

Jakiś czas temu minęły trzy lata od kiedy rozpocząłem picie mikstury. Stan zdrowia jest dokładnie taki jak w poprzednich postach, tzn. bez zmian na lepsze. Dobrze się odżywiam (wg. wskazówek Zibiego), piję oczywiście MO, nie przeszkadzam organizmowi lekami. Jedyne grzeszki na jakie sobie pozwalam, to puszka coli raz w tygodniu. Oprócz tego w zeszły weekend wypiłem kilka drinków na imprezie, po których czułem wyraźne podrażnienie przewodu pokarmowego. Obecnie sytuacja powoli wraca do normy "z przed" . Podjąłem decyzję, że skoro i tak nie jest lepiej, to raz w miesiącu pozwolę sobie na wypicie alkoholu (nie mówię o patologicznym upijaniu się), bo dobrze mi to robi psychicznie i towarzysko - zresztą młodzi wiedzą o czym mówię smile.

Zastanawiam się, czy w ogóle jest dla mnie jakaś nadzieja w stosowaniu metod prozdrowotnych Biosłone. Organizm w samonaprawie nie może przebić blokady, przekroczyć pewnej granicy, na której zatrzymał się szmat czasu temu. Robiłem jakiś czasu temu gastroskopie ,żeby zobaczyć czy nie ma wrzodów lub silnych zapaleń - wszystko ok. Kolonoskopia z przed 2 lat też nic nie wykazała.

Większość z Was ma namacalne dowody na to, że organizm posuwa się do przodu, a u mnie nie ma najmniejszego progresu.

Co tu robić cholerka.... ?
« Ostatnia zmiana: 08-11-2010, 10:38 wysłane przez Apollo » Zapisane
K'lara
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2010
Wiedza:
Skąd: Kraków
Wiadomości: 2.264

« Odpowiedz #42 : 08-11-2010, 09:27 »

...pozwolę sobie na wypicie alkoholu (nie mówię o patologicznym upijaniu się), bo dobrze mi to robi psychicznie i towarzysko - zresztą młodzi wiedzą o czym mówię smile.
A czy starsi mogą dowiedzieć się o czym mówisz? Bardzo mi na tym zależy. smile
Zapisane

Piotr
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: nie stosuję
Wiedza:
Wiadomości: 1.359

« Odpowiedz #43 : 08-11-2010, 11:20 »

Spróbuj zastąpić masło wytapianym przez siebie smalcem. Jedz go do śniadania i obiadu. Staraj się jeść bardziej tłuste mięso, które da Ci więcej energii i nie będziesz musiał jeść tyle posiłków w ciągu dnia. Po co jesz wafle? Wyrzuć je najlepiej z jadłospisu. Jak znikną problemy z przewodem pokarmowym, to wróć koniecznie do koktajli warzywnych.
Zapisane
Mr. R
Stały bywalec
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 35
MO: 27.09.2007
Wiadomości: 295

« Odpowiedz #44 : 08-11-2010, 12:46 »

 
Cytat
A czy starsi mogą dowiedzieć się o czym mówisz? Bardzo mi na tym zależy. smile

Weekendowe wyjścia na imprezy łączą się nieodzownie z alkoholem który wprawia w lepszy nastrój, większej filozofii w tym nie ma smile.

Piotr - dzięki za radę ale nie wierze, że tłuszcz jest lekarstwem na każde zło, zresztą już to przerabiałem. Wafli w ogóle nie jem już od pół roku. Właśnie rzecz w tym, że problemy z przewodem pokarmowym nie zmniejszyły się w ogóle przez te lata a próbowałem już wszystkiego jeśli chodzi o dietę.
Zapisane
Earthwindsun
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 04.04.2010 zakończenie stosowania 13.01.2013
Skąd: Gdańsk
Wiadomości: 205

« Odpowiedz #45 : 08-11-2010, 15:45 »

Cytat
Jedyne grzeszki na jakie sobie pozwalam, to puszka coli raz w tygodniu. Oprócz tego w zeszły weekend wypiłem kilka drinków na imprezie,
Też lubiłem colę i popijałem drinki. Ale odkąd zacząłem stosować MO, KB i DB nawet nie spojrzałem na colę ani alkohol. To jest świadomy wybór.
« Ostatnia zmiana: 08-11-2010, 16:32 wysłane przez Earthwindsun » Zapisane

Wiedza jest dziedzictwem ludzkości.
Ideologia jest kultem jednostki.
Grzesiek
Piotr
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: nie stosuję
Wiedza:
Wiadomości: 1.359

« Odpowiedz #46 : 08-11-2010, 16:22 »

Piotr - dzięki za radę ale nie wierze, że tłuszcz jest lekarstwem na każde zło, zresztą już to przerabiałem.

Czy odżywiałeś się, tak jak Ci proponuję? Wiara jest tu drugorzedna.
Zapisane
K'lara
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2010
Wiedza:
Skąd: Kraków
Wiadomości: 2.264

« Odpowiedz #47 : 08-11-2010, 19:26 »

Cytat
A czy starsi mogą dowiedzieć się o czym mówisz? Bardzo mi na tym zależy. smile
Weekendowe wyjścia na imprezy łączą się nieodzownie z alkoholem który wprawia w lepszy nastrój, większej filozofii w tym nie ma smile.
Czy młode osoby pełne życia, radości, optymizmu, humoru,  choćby z racji wieku, nie mogą mieć lepszego nastroju bez wódy? Nie rozumiem tego dlaczego  młoda osoba nie może bawić się bez wódy?
Zapisane

Mr. R
Stały bywalec
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 35
MO: 27.09.2007
Wiadomości: 295

« Odpowiedz #48 : 10-11-2010, 08:54 »

Obie mieszanki zawierają zioła lecznicze, a więc są lekami. Niemniej jednak nie są to leki zwalczające objawy chorobowe, ale - przeciwnie - powinny wywołać kryzys chorobowy, czyli wywołać lub wzmóc objawy.
Czy jest mieszanka ziołowa która zadziała w ten sposób na przewód pokarmowy?

Proszę nie robić spacji przed pytajnikiem, bo już mnie to zaczyna wkurzać! Tak trudno jest sklecić jedno zdanie bez błędu?
« Ostatnia zmiana: 10-11-2010, 08:58 wysłane przez Mistrz » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #49 : 10-11-2010, 09:00 »

Na przewód pokarmowy najlepiej zadziała dieta, czyli radykalne ograniczenie jakościowe składników pokarmowych.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Mr. R
Stały bywalec
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 35
MO: 27.09.2007
Wiadomości: 295

« Odpowiedz #50 : 10-11-2010, 16:07 »

Dieta w tym wypadku jest oczywistą oczywistością tylko, że nie na wszystkich działa. Ja stosowałem już bez powodzenia dietę prozdrowotną wg Biosłone, zgodną z grupą krwi, przeciwgrzybiczną i wrzodową.


Nie ma czegoś takiego, jak "biosłone" - jest Biosłone albo BIOSŁONE, gdyż są to nazwy własne, a te piszemy wielką literą.
« Ostatnia zmiana: 11-11-2010, 21:28 wysłane przez Grażyna » Zapisane
Earthwindsun
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 04.04.2010 zakończenie stosowania 13.01.2013
Skąd: Gdańsk
Wiadomości: 205

« Odpowiedz #51 : 14-11-2010, 20:53 »

Cytat
Na przewód pokarmowy najlepiej zadziała dieta, czyli radykalne ograniczenie jakościowe składników pokarmowych.

Jak zinterpretowałeś drugą część odpowiedzi Mistrza?
"...czyli radykalne ograniczenie jakościowe składników pokarmowych"
« Ostatnia zmiana: 14-11-2010, 20:56 wysłane przez Earthwindsun » Zapisane

Wiedza jest dziedzictwem ludzkości.
Ideologia jest kultem jednostki.
Grzesiek
Mr. R
Stały bywalec
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 35
MO: 27.09.2007
Wiadomości: 295

« Odpowiedz #52 : 14-11-2010, 21:19 »

Cytat

Jak zinterpretowałeś drugą część odpowiedzi Mistrza?
"...czyli radykalne ograniczenie jakościowe składników pokarmowych"


Sprowadzenie jadłospisu do jak najmniejszej różnorodności czyli dieta zawierająca tylko kilka produktów najlepiej tolerowanych. Tak to rozumiem.

Zamiast usuwać mój poprzedni post prościej jest jasno odpowiedzieć....no ale nic, porządek musi być hammer .
Zapisane
Earthwindsun
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 04.04.2010 zakończenie stosowania 13.01.2013
Skąd: Gdańsk
Wiadomości: 205

« Odpowiedz #53 : 14-11-2010, 22:22 »

Jak prosto to prosto i jasno.
Czytając Twoje posty, byłem zaskoczony, że pijesz colę i alkohol.
WIEM, JAK BY TO PODZIAŁAŁO NA MNIE.

Jak jesteś zdrowy i wydolny to przecież nie ma sprawy. Ale śledząc Twoje posty zauważylem, że samego siebie nie klasyfikujesz do zdrowych osób. Więc dlaczego pijesz colę czy alkohol?
Mnie przyszło do głowy, czytając odpowiedź Mistrza, że trudno jest odpowiedzieć "jedz to, a tego nie jedz". Odpowiedź Mistrza jest właściwą wskazówką. Tyle, że to przecież Ty musisz wyciągnąć właściwe wnioski.

Stąd moje spostrzeżenie, że ważne jest całe zdanie a nie tylko jedna część odpowiedzi.
Wysiłek jaki nieustannie robię w celu zrozumienia całej metody Biosłone teraz idzie mi na zdrowie.
Wygląda to u mnie tak, że trzymam się z daleka od wszelkich przetworzonych produktów żywnościowych.
Cola czy alkohol zniweczy u mnie cały wysiłek jaki włożyłem w swoje zdrowie.
Dlatego czegoś takiego jak cola czy alkohol (drinki) - nie spożywam.
« Ostatnia zmiana: 14-11-2010, 22:46 wysłane przez Grażyna » Zapisane

Wiedza jest dziedzictwem ludzkości.
Ideologia jest kultem jednostki.
Grzesiek
Mr. R
Stały bywalec
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 35
MO: 27.09.2007
Wiadomości: 295

« Odpowiedz #54 : 14-11-2010, 22:50 »

Wszystkie odpowiedzi skupione są wokół alkoholu.Wynika to albo z braku zrozumienia tego co piszę albo z fobii alkoholowej (duża część pewnie by chciała ale "nie może" ). Przez ponad 3 lata diet i MO nie wziąłem alkoholu do ust. Zdarzyło mi się to do tej pory tylko raz 2 tygodnie temu ale zamierzam sobie na to pozwalać raz na jakiś czas. Dlaczego ? Dlatego, że skoro nic nie pomaga to po co mam dłużej cierpieć tzn odmawiać sobie wszystkiego przez tyle lat. Colę pijam z tego samego powodu (od ok 2 miesięcy raz w tygodniu). Innych szkodliwych rzeczy nie spożywam i na razie nie zamierzam.
Cytat
Cola czy alkohol zniweczy u mnie cały wysiłek jaki włożyłem w swoje zdrowie.
Też myślałem tak jak ty ale zapewniam, że inaczej spojrzałbyś na sprawę po latach niepowodzeń.

Jak jesteś zdrowy i wydolny to przecież nie ma sprawy.
Właśnie, to bym du.. nie zawracał.


Cytat
Odpowiedź Mistrza jest właściwą wskazówką.
Tak, jest właściwą ...ale nie w moim przypadku. Jak pisałem wcześniej diety stosowałem. W skasowanym poście pytałem co zrobić jeśli dieta nie przynosi najmniejszych rezultatów.
Zapisane
Grazyna
« Odpowiedz #55 : 14-11-2010, 23:55 »

Dolegają mi zaparcia (nie więcej niż 2 dniowe). W czasie zaparć bolą mnie wnętrzności.
1. Czy wciąż są zaparcia?

Cytat
Ślady krwii na papierze toaletowym.
2. Są ślady krwi - za każdym razem?   

Cytat
Zapalenie prostaty (usg nie wykazuje powiększenia od dwóch lat) , zaczerwienienie w okolicach napletka itp. Sporadyczne bóle bęcherza. Czerwone smugi na pachwinach, od czasu do czasu swędzące.

3. Dalej się to utrzymuje?

Cytat
Totalny brak energii, uczucie wiecznego „podpicia“ (trudno to wytłumaczyć, ) i trudne do zniesienia       zmęczenie – od momentu otworzenia oczu  rano a nasilające się po zaraz po zjedzeniu obiadu. Drzemka w ciągu dnia powoduje totalne rozbicie i nasilenie objawów chorobowych.
4. Wciąż tak jest?

Cytat
Kłucie w okolicach serca
5. Nie minęło?
   
Cytat
Piekące oczy, mgła przed oczami.
6. Pieką? Może mniej albo więcej?

Cytat
Wrażenie obrzękniętego nosa, pulsowanie nosa, pogorszenie węchu, dziwny zanik czucia w prawej dziurce. Uczucie zatkanego prawego ucha chociaż obiektywnie słuch w normie.
7. Bez zmian?

Cytat
Uczucie drżenia całego ciała, skubanie – najczęściej w łydkach.
8. Czy te odczucia nie ustąpiły?

Cytat
często zdarza mi się wpadać w szał, ogólne niezadowolenie z życia (pretensja do świata, że jestem chory), krytykanctwo, problem ze skupieniem się, uczucie otumanienia i brak chęci do życia, drobne fobie – dotyczące np higieny.
9. Jak to oceniasz?

10. Czy uważasz, że w Twoim życiu zdarzyło się coś, co spowodowało ponadprzeciętny stres, wywołało niezadowolenie, a nawet agresję?

11. Czy rzeczywiście jesteś pewien, że od maja 2009 ściśle przestrzegasz DP?
To znaczy, czy:
- jadasz regularne posiłki - zawsze gdy czujesz głód,
- nie jesz produktów zawierających gluten, mlecznych (zwłaszcza gotowych serków, jogurtu i in. zawierających mleko w proszku i dodatki do żywności),
- wykluczyłeś (nie chodzi o ograniczenie) wszystkie produkty, które powodują dolegliwości, wywołują nietolerancje,
- do września trzymałeś stuprocentowy reżim jeśli chodzi o alkohol i colę?

12. Czy wobec utrzymujących się dolegliwości wypróbowałeś wszystkie możliwe sposoby odżywiania, m. in. ograniczenie się do jedzenia wyłącznie produktów białkowych (ryb, drobiu, mięsa) z dodatkiem jedynie warzyw (a jeśli węglowodanów w postaci np. kasz - to rozdzielnie, bez mięsa), w ilości wystarczającej do zaspokojenia głodu?

13. Czy codziennie pijesz koktajl błonnikowy dwa razy dziennie?

14. Czy stosowałeś ssanie oleju, mieszanki ziołowe, a miejscowo na zmiany - okłady z siemienia lnianego, alocitu itp.?

15. Czy zażywałeś ruchu na świeżym powietrzu i starałeś się minimalizować stres?

Twoje pytanie zostało usunięte
Co najlepiej jest zrobić w przypadku nieskuteczności diet ?
gdyż po raz kolejny, mimo upomnień, pozostawiłeś spację przed pytajnikiem.
Jedno Ci powiem, jeśli w stosowaniu metod prozdrowotnych jesteś równie niedokładny, to jeszcze długo będziesz się miotał. Mnie zdrowienie zajęło pięć lat, ale nie leciałam z każdym drobiazgiem na forum, gdyż rozumiałam, że to mnie - a nie komuś - nie udało się znaleźć właściwej drogi dla mojego organizmu.
Zapisane
Mr. R
Stały bywalec
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 35
MO: 27.09.2007
Wiadomości: 295

« Odpowiedz #56 : 15-11-2010, 09:35 »


1. Czy wciąż są zaparcia?
Tak.

Cytat
2. Są ślady krwi - za każdym razem?   
Są, ale mniej.

Cytat
Zapalenie prostaty (usg nie wykazuje powiększenia od dwóch lat) , zaczerwienienie w okolicach napletka itp. Sporadyczne bóle bęcherza. Czerwone smugi na pachwinach, od czasu do czasu swędzące.


Tak, bez zmian.

Cytat
Totalny brak energii, uczucie wiecznego „podpicia“ (trudno to wytłumaczyć, ) i trudne do zniesienia       zmęczenie – od momentu otworzenia oczu  rano a nasilające się po zaraz po zjedzeniu obiadu. Drzemka w ciągu dnia powoduje totalne rozbicie i nasilenie objawów chorobowych.
Cytat
4. Wciąż tak jest?
Tak.

Cytat
Kłucie w okolicach serca

Czasem się pojawia ale rzadko.
Cytat
Piekące oczy, mgła przed oczami

Pieką dalej.

Cytat
Wrażenie obrzękniętego nosa, pulsowanie nosa, pogorszenie węchu, dziwny zanik czucia w prawej dziurce. Uczucie zatkanego prawego ucha chociaż obiektywnie słuch w normie.

Bez zmian.

Cytat
Uczucie drżenia całego ciała, skubanie – najczęściej w łydkach.

Skubanie w łydkach się zmniejszyło, drżenie zostało.

Cytat
często zdarza mi się wpadać w szał, ogólne niezadowolenie z życia (pretensja do świata, że jestem chory), krytykanctwo, problem ze skupieniem się, uczucie otumanienia i brak chęci do życia, drobne fobie – dotyczące np higieny.

Tutaj bez zmian.
Cytat
10. Czy uważasz, że w Twoim życiu zdarzyło się coś, co spowodowało ponadprzeciętny stres, wywołało niezadowolenie, a nawet agresję?
Tak ale to było już w momencie kiedy piłem miksturę i lata po początku choroby. Zresztą od dziecka byłem nerwowy.

Cytat
11. Czy rzeczywiście jesteś pewien, że od maja 2009 ściśle przestrzegasz DP?
To znaczy, czy:
- jadasz regularne posiłki - zawsze gdy czujesz głód,
- nie jesz produktów zawierających gluten, mlecznych (zwłaszcza gotowych serków, jogurtu i in. zawierających mleko w proszku i dodatki do żywności),
- wykluczyłeś (nie chodzi o ograniczenie) wszystkie produkty, które powodują dolegliwości, wywołują nietolerancje,
- do września trzymałeś stuprocentowy reżim jeśli chodzi o alkohol i colę?
Jem może trochę zbyt dużo. Śniadanie i obiad są ok ale po obiedzie jestem syty ok 7,8 godzin i wychodzi na to, że jem solidną kolację o 22, w zasadzie to taki drugi obiad. Zmieniam jednak ostatnio ten zwyczaj i nie jem już takiego ciężkiego posiłku. Robiłem to dlatego, że byłem patologicznie chudy.
Nie jem produktów zawierających gluten ani wyrobów mlecznych (tylko masło).
Co do wykluczenia produktów wywołujących nietolerancję to sprawa jest skomplikowana bo wszystko jakieś dolegliwości wywołuje. Odstawiłem to po czym są one ewidentne. Niestety po każdym owocu czuję wzdęcia ale nie mogę przecież z nich całkowicie rezygnować.
Do września trzymałem 100% reżim.

Cytat
12. Czy wobec utrzymujących się dolegliwości wypróbowałeś wszystkie możliwe sposoby odżywiania, m. in. ograniczenie się do jedzenia wyłącznie produktów białkowych (ryb, drobiu, mięsa) z dodatkiem jedynie warzyw (a jeśli węglowodanów w postaci np. kasz - to rozdzielnie, bez mięsa), w ilości wystarczającej do zaspokojenia głodu?
Tak, byłem kiedyś na diecie rozdzielnej i nie chcę do tego wracać.

Cytat
13. Czy codziennie pijesz koktajl błonnikowy dwa razy dziennie?

Nie. Bardzo długo piłem koktajl bez dodatku nasion bo powodowały one ewidentną nietolerancję. Ostatnio zacząłem dodawać siemię bo mam wrażenie, że objawy po nim nie są tak silne. Piję teraz raz dziennie, czasem w ogóle jak nie jestem głodny.

Cytat
14. Czy stosowałeś ssanie oleju, mieszanki ziołowe, a miejscowo na zmiany - okłady z siemienia lnianego, alocitu itp.?
Stosowałem ssanie oleju przez parę miesięcy. Mieszanki ziołowe na drogi oddechowe i moczowe źle wpływały na przewód pokarmowy. Jeśli chodzi o trawienie to piłem Gastrobonisan.

Cytat
15. Czy zażywałeś ruchu na świeżym powietrzu i starałeś się minimalizować stres?
Generalnie mało się ruszam.

Zapisane
Strony: 1 2 [3]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!