Niemedyczne forum zdrowia
27-04-2024, 19:34 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 6 7 [8] 9 10   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Xyz540 jako typowy przypadek pacjenta  (Przeczytany 152391 razy)
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #140 : 11-11-2009, 18:07 »

Tu przecież ten przypadek nie zaistniał,przechodzenie chorób nie doprowadziło tych ludzi do zdrowia, ale do grobu. I jak wspomniałam poprzednio ich organizmy nie były przez nic blokowane, mieli warunki, aby te choroby autentycznie przechorować, a jednak skończyło się to tragicznie. Mam nadzieje, że znów nie zastosuje Pan metody odwracania kota ogonem...
To ja odwracam kota ogonem? Śmieszne. Jeśli już mówi Pani o warunkach, to powinna wiedzieć, w jakich warunkach ci ludzie żyli - biedota ścieśniona w miastach, podstawą ich pożywienia był chleb, bez bieżącej wody, kanalizacji. Nikt nawet z wszami nie próbował walczyć, bo niby jak? Ścieki wylewali prosto na ulicę, gdzie się zresztą załatwiali, a nieopodal stała publiczna studnia, z której nabierali wody. O tych warunkach Pani mówi? Że to niby patogeny ich zabijały? A może te warunki? Czy uważa Pani, że ich problemem był brak antybiotyków i aparatu Mora? Pani po prostu ma światopogląd wyrobiony przez propagandę medyczną. Dla Pani odwracanie kota ogonem nazywa się wiedzą.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Heniek
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 14-05-2008
Wiadomości: 853

« Odpowiedz #141 : 11-11-2009, 18:10 »

Uważam, że określenie sytuacji zdrowotnej XYZ jako ciężkiego przypadku immunologicznego nikogo do prawdy nie przybliża, ani tym bardziej nie przybliża do rozwiązania jej problemów zdrowotnych.

Jeśli organizm jest zastępowany w swoich naturalnych funkcjach przez różne nienaturalne zabiegi, suplementy to jest to, zwłaszcza w dłuższej perspektywie czasowej, poważne kaleczenie systemu odpornościowego. Wiele leków wprost nazywa się immunosupresantami, czyli mówiąc po ludzku obniżaczami odporności. Więc jeśli zabiegi lekarzy i pacjentów (!) spowodowały taki właśnie stan organizmu, to jak z tego wyjść obronną ręką? Dalej wyręczać organizm? Lekarz na ogół nie przyzna się, że przyczynił się do takiego właśnie złego stanu organizmu, tylko użyje różnych dziwnych słów typu "idiopatyczny", "atypowy", "niewiadomego pochodzenia", "genetycznie uwarunkowany", a także "przypadek immunologiczny". Wszystkie przytoczone "uczone terminy" mają to wspólnego, że niewiele mówią, ale stwarzają złudzenie, że coś zostało powiedziane. Wszystkie te pseudomądre w określonej sytuacji stwierdzenia próbują zdjąć odpowiedzialność z lekarza (oraz pacjenta). A prawda jest taka, że lekarz albo nie wie o co chodzi, albo gorzej tzn. wie, ale nie powie… nie powie tego pacjentowi, bo np. mniej by zarobił, musiałby się przyznać do błędu itd. Przed chwilą w wątku "Może dowcip?" umieściłem link do zeskanowanej ściągawki, jak należy czytać wypowiedzi "naukowe", w tym medyczne.

http://bioslone.pl/forum2/index.php?topic=1902.msg86240#msg86240

Przypomina mi się tu też inny kawał z tego wątku. W oryginale kawał był finansowy, ale po niewielkiej przeróbce robi się medyczny. Przeróbka jest naprawdę niewielka, bo zarówno lekarzom jak też finansistom chodzi o kasę, a ich wspólną metodą działania bardzo często jest ściema.

Cytat
Dwóch lekarzy analizuje pewien przypadek medyczny:
Pierwszy: - Patrzę na wyniki badań, wywiad medyczny i nic z tego nie rozumiem.
Drugi: - A to ja ci wytłumaczę.
Pierwszy: - Nie, nie, wytłumaczyć to ja też potrafię.

http://bioslone.pl/forum2/index.php?topic=1902.msg67537#msg67537

Oczywiście post ten potraktowałem luźno, gdyż od dawna wiadomo, że odpowiednia stymulacja mięśni brzucha w formie zabiegów śmiechoterapii jest ważna w dochodzeniu do zdrowia. Tak przynajmniej uważają amerykańscy naukowcy, którzy zapoczątkowali wyraźną tendencję w badaniach oraz starannych analizach nad tym zjawiskiem ;-)
« Ostatnia zmiana: 13-11-2009, 01:50 wysłane przez Heniek » Zapisane

Nadciąga noc komety \ Ognistych meteorów deszcz \ Nie dowiesz się z gazety \ Kto przeżyje swoją śmierć
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #142 : 11-11-2009, 18:39 »

Lekarz na ogół nie przyzna się, że przyczynił się do takiego właśnie złego stanu organizmu, tylko użyje różnych dziwnych słów typu "idiopatyczny", "atypowy", "niewiadomego pochodzenia", "genetycznie uwarunkowany", a także "przypadek immunologiczny". Wszystkie przytoczone stwierdzenia mają to wspólnego, że niewiele mówią, ale stwarzają złudzenie, że coś zostało powiedziane.
A Homo patiens aż pieje z zachwytu: ŁojDziekujęPanieDoktorze (siedem wykrzykników, bo inaczej się nie godzi). Jaki Pan mądry jest (siedem wykrzykników). Tutaj możemy ujrzeć próbkę takiego ściemniania pacjenta: http://bioslone.pl/forum2/index.php?topic=9787.0
Cytat od: xyz540
Panie Doktorze, bardzo dziękuję za uczciwą odpowiedź.
Ciekawa jest owa "uczciwa" odpowiedź, za która tak dziękuje pacjentka:
Cytat od: Andrzej Janus
Usunięcie boreliozy, tęgoryjca trwa max. do 2 miesięcy, rzadziej dłużej. Bio Wave, właściciel firmy Ener Med obecnie nie zamawia, ze względu na wysoki kurs euro.
Można stosować aparat Bio Wave w niszczeniu tych patogenów, ale tzw. nozodów tym aparatem Pani nie zlikwiduje.
Konia z rzędem temu, kto wyjaśni, co w tej odpowiedzi jest uczciwego.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
scorupion
« Odpowiedz #143 : 11-11-2009, 19:37 »

Cytat
Konia z rzędem temu, kto wyjaśni, co w tej odpowiedzi jest uczciwego.


Może wysoki kurs euro.
Zapisane
Xyz540
« Odpowiedz #144 : 11-11-2009, 20:42 »

Cytat
Czy uważa Pani, że ich problemem był brak antybiotyków i aparatu Mora? Pani po prostu ma światopogląd wyrobiony przez propagandę medyczną. Dla Pani odwracanie kota ogonem nazywa się wiedzą.

Kolejna insynuacja i nadinterpretacja.. bo gdzie  Pan widzi  choćby jeden fragment mówiący- w moim poście  o moim kulcie lekarzy i poglądach   pro medycznych? Wiem ze za wszelka cenę chce Pan mi udowodnić, ze jestem pacjentem na własne życzenie. Ale wolałabym,aby  z równą gorliwości Pan mi udowadniał, ze jestem podobna do Audrey Hepturn, zawsze to przyjemniejsze...

Z tą koncepcją dochodzenia do zdrowia przez choroby to nie taka prosta sprawa,
Juz nawet gdybym uznała  słuszność  pańskich argumentów uzasadniających, ze dawniej ludzie  żyli w ubóstwie, niedożywieniu itp. To jak Pan to uzasadni, ze nie tak dawno nasi dziadowie zbiorowo umierali na gruźlicę, która kosiła przeważnie ludzi z wyższych sfer społecznych- dobrze odżywionych i żyjących w dostatku? Nadmieniam, ze ich objawy chorobowe nie były blokowane przez żadne medykament.,Na gruźlicę  jedynym lekiem był wyjazd w góry. Nie chcę tu wspomnieć o Chopinie, który zmarł na Majorce i jakoś oczyszczanie mu nie służyło. Na gruźlicę umarł również mój pradziad z rodziny szlacheckiej i nie żył w nędzy, ani w złych warunkach higienicznych.

Dla wyakcentowania używam grubej czcionki:

Czy Pan uważa, ze Pańska koncepcja dochodzenia do zdrowia przez odchorowanie  chorób infekcyjnych w każdym przypadku się sprawdza?
« Ostatnia zmiana: 11-11-2009, 21:40 wysłane przez Heniek » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #145 : 11-11-2009, 22:25 »

Widzę, że z Panią żadna polemika nie jest możliwa. Jedyny argument, na jaki Panią stać, to statystyki pozwalające żyć pacjentowi w błogim przekonaniu, jakie to ma szczęście żyjąc w szczytowym rozwoju medycyny.
    Czy Pani się wydaje, że w dawniejszych czasach, także w czasach Hipokratesa nie było leków blokujących objawy chorobowe? A jak się Pani wydaje - jaka ta dawna medycyna był, jeśli nie naturalna? Bo chyba to chce nam Pani powiedzieć, jeśli w ogóle można zrozumieć, co chce Pani powiedzieć. Rzeczywiste jest Pani infantylna, i to nie jest inwektywa, tylko stwierdzenie.
   
    Rzeczywiście, ja w tym wątku chcę udowodnić, że jest Pani typowym przypadkiem pacjenta, i przychodzi mi to bez trudu.

Dla wyakcentowania używam grubej czcionki:

Czy Pan uważa, ze Pańska koncepcja dochodzenia do zdrowia przez odchorowanie chorób infekcyjnych w każdym przypadku się sprawdza?
Dla wyakcentowania też używam grubej czcionki, a właściwie potłuszczonej. O jakim przypadku Pani mówi? Immunologicznym? Nie znam takich durnot, więc nie wiem, co odpowiedzieć. Nie sposób wszak mądrze rozprawiać o durnotach, nie sądzi Pani?
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Xyz540
« Odpowiedz #146 : 11-11-2009, 23:29 »

To w takim razie kończymy dyskusję, bo jest bezsensowna i niewygodna dla Pana .
Na opisanie mojego przypadku chorobowego nie ma Pan co liczyć, Proszę poszukać jakiegoś frajera ,któremu będzie Pan wmawiał to czego nie ma,Wiem,ze Panu chodziło  o wykorzystanie mojego przypadku do obśmiania Doktora Janusa i jego wysiłków w ratowaniu mnie , Ale się to Panu nie udało ,Współczuję.Z przyjemnością  opuszczam te forum i życzę ...aby kiedyś Pan nie stał się pacjentem wbrew własnej  woli . A to prędzej czy później Pana spotka...
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #147 : 11-11-2009, 23:50 »

To w takim razie kończymy dyskusję
Jaką dyskusję? W dyskusji trzeba mieć uargumentowane poglądy, a ta Pani paplanina w niczym nie przypomina ani argumentów, ani poglądów. Dała sobie Pani wmówić jakiś "szczególny przypadek immunologiczny" jako koronny argument w "dyskusji", choć ni w ząb Pani nie rozumie co to takiego jest, tak samo zresztą jak ten, który ów "szczególny przypadek immunologiczny" u Pani zdiagnozował. Bo to kompletna bzdura i tylko bezrozumny pacjent jest w stanie w coś takiego uwierzyć.

Wiem,ze Panu chodziło  o wykorzystanie mojego przypadku do obśmiania Doktora Janusa
Pani wnioski są tak naciągane, jak tytuł doktorski pana Janusa.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Xyz540
« Odpowiedz #148 : 11-11-2009, 23:58 »

Cytat
Wiem,ze Panu chodziło  o wykorzystanie mojego przypadku do obśmiania Doktora Janusa
Pani wnioski są tak naciągane, jak tytuł doktorski pana Janusa.

A co Pan wogóle robi poza atakowaniem i niszczeniem Dr Janusa? Tak Pan się troszczy o moje dobro!!!!!!! W jakim zbożnym celu chce Pan wyciągnąć ode mnie informacje o sobie ?

Niech Pan w końcu ze mnie nie kpi ,bo aż przykro takie durnoty  czytać.
Zapisane
Xyz540
« Odpowiedz #149 : 11-11-2009, 23:59 »

Zamykam komp, i proszę o zbanowanie mnie.
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #150 : 12-11-2009, 00:07 »

W jakim zbożnym celu chce Pan wyciągnąć ode mnie informacje o sobie?
No, ale czy może mi Pani wskazać to miejsce, gdzie ja chcę wyciągnąć od Pani jakieś informacje o sobie? Pani po prostu wmawia mnie i sobie coś, czego nie ma.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Biedrona
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978

« Odpowiedz #151 : 12-11-2009, 00:11 »

To jak Pan to uzasadni, ze nie tak dawno nasi dziadowie zbiorowo umierali na gruźlicę, która kosiła przeważnie ludzi z wyższych sfer społecznych- dobrze odżywionych i żyjących w dostatku? Nadmieniam, ze ich objawy chorobowe nie były blokowane przez żadne medykament.

Owszem, żyli w dostatku, ale wcale to nie oznacza, że jedli zdrowo. Np pogardzali pokrzywą, a biedota robiła sobie z niej co rosz zupę, bo była dostępna, bez kosztów...wystarczyła praca. Skutek jest taki, że na wsi, skąd pochodzi moja mama, całe "wyższe sfery" szybko rozchorowały się i wymarły, a ci, którzy im służyli, żyli zdrowiej i dłużej
Zapisane

Biedronka w trzech zielonych listkach msn-wink
Xyz540
« Odpowiedz #152 : 12-11-2009, 00:13 »

A te naciąganie ,abym napisała o swoim przypadku chorobowym ,czemu maja służyć?
Mojemu dobru? Czy po prostu ,to ma być narzędzie do szkalowania Janusa..
Myśli Pan,ze jestem aż tak naiwna , aby uwierzyć w ta bajeczkę?
Zapisane
Biedrona
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978

« Odpowiedz #153 : 12-11-2009, 00:15 »

Oczom nie wierzę.
O Panu Janusie nic nie musiałaś pisać.
Tak, wszyscy chcemy cię niecnie wykorzystać i omamić.
W d... masz swoje zdrowie. Po prostu wolisz użalać się nad sobą
Zapisane

Biedronka w trzech zielonych listkach msn-wink
Xyz540
« Odpowiedz #154 : 12-11-2009, 00:17 »

Biedrona potem pogadamy ,dzięki za wyjaśnienie
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #155 : 12-11-2009, 00:21 »

A te naciąganie, abym napisała o swoim przypadku chorobowym
Jeszcze raz powtarzam Pani, że nie miałem zamiaru naciągać Pani na opisanie swojego przypadku chorobowego, tylko chciałem wykazać, że jest Pani typowym przypadkiem typowego pacjenta, chorego na własne żądanie. Taki jest tytuł tego wątku i taki ma on charakter. I tyle. Reszta, to jakieś Pani majaki.

Czy po prostu ,to ma być narzędzie do szkalowania Janusa.
No i co się Pani wtranżala z tym Janusem? Nie uważam go jako nieposzlakowanego, ale akurat w tym wątku nic o Janusie nie było.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Xyz540
« Odpowiedz #156 : 12-11-2009, 00:23 »

Wasze metody działania nie budzą mojego zaufania , ta ciągła nagonka na Janusa ,jakby nie było lepszego celu ataku...Uważacie ,ze Janus to największe zło całego świata....a co z medycyną akademicką ona jest ok?
Zapisane
Biedrona
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978

« Odpowiedz #157 : 12-11-2009, 00:24 »

Nie wiem jakie wyjaśnienie, chyba z tą pokrzywą.
Mówię szczerze, aż przykro czytać ten wątek. Twój opór przed pomocą jest porażający. Przecież proponowane są konkretne narzędzia, wystarczy wypróbować. Poza tym pytasz o cięższe przypadki. Tutaj przecież nikt nie obiecuje cudownych uzdrowień. Każdy przypadek jest inny. Poza tym są inne terapie, które mogą być zgodne z tą ideą, potem moze być PMO, może to, co teraz jest stosowane bodaże przez Marlenkę. Nikt tu nie musi oferować niczego "dla cięższych przypadków". Po prostu to jest prezent dla każdego, a jak zadziała - zawsze dobrze, ale na ile - kto to wie?
Zapisane

Biedronka w trzech zielonych listkach msn-wink
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #158 : 12-11-2009, 00:25 »

Wasze metody działania nie budzą mojego zaufania, ta ciągła nagonka na Janusa
Do cholery! Gdzie tutaj widzi Pani jakąś nagonkę na Janusa? Ma Pani jakieś zwidy?
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Biedrona
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978

« Odpowiedz #159 : 12-11-2009, 00:30 »

Na temat medycyny akademickiej też bylo na forum. Medycyna akademicka jest ok dla ratowania życia, tak jak antybiotyki w ciężkich przypadkach, chirurgia, leki przeciwbólowe itd. Tylko zboczyła z toru i wszystko chce leczyć, każdy "kaszelek"... o to chodzi i z tym się nie zgadzamy.
Domyślam się, że pisząc "ciężki przypadek immunologiczny" masz na myśli choroby autoimmunologiczne, z którymi medycyna akademicka nie daje sobie rady. Te choroby, jeśli dobrze rozumiem, wynikają z niepełnowartościowych komórek w naszych ciałach. Są one atakowane, ponieważ wyglądają na "obce", są obce, ale nie zostały odzielone. Dopiero wirusy, bakterie zaznaczają je i organizm dokładnie je widzi i może je usunąć. Wtedy pozostają tylko te pełnowartościowe komórki. Te choroby nie wynikają z tego, że organizm jest głupi, tylko z tego, że coś z tymi komórkami jest nie tak. Działania, jakie tu proponujemy powodują, że jest ich coraz mniej, a funkcjonowanie organizmu poprawia się. Czy to rozumiesz?
« Ostatnia zmiana: 12-11-2009, 00:48 wysłane przez Hajdi » Zapisane

Biedronka w trzech zielonych listkach msn-wink
Strony: 1 ... 6 7 [8] 9 10   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!