chudy
|
|
« : 08-11-2009, 20:34 » |
|
Witam Jako że forum jest ogólne, mam nietuzinkowe pytanie Czy ktoś spotkał się z teorią że jak złoto "brudzi" np. pierścionek palca (ciemnieje skóra) to oznacza że posiadacz pierścionka ciężko choruje lub jest stan zapalny w organizmie ? Czy to kompletna bzdura? Ciekaw jestem waszych opinii. Pozdrawiam Proszę nie pisać na początku postu witam, a na końcu pozdrawiam. To nie list do ciotki. // Mistrz
|
|
« Ostatnia zmiana: 08-11-2009, 20:39 wysłane przez Mistrz »
|
Zapisane
|
|
|
|
Laokoon
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510
|
|
« Odpowiedz #1 : 08-11-2009, 21:30 » |
|
Jest to temat do przemyślenia. Ja słyszałem wielokrotnie, że złoto ma właściwości antybakteryjne, jakkolwiek by to nie brzmiało. Faktem jest, że metale mają różne właściwości, a złoto, jako najszlachetniejsze, nie bez powodu jest też drogie. Złoto nie koroduje. Być może złoto właśnie jest najwrażliwsze na słabe sygnały elektryczne i magnetyzm płynące z ciała, a może to reakcja na bakterie na skórze.
Trzeba by poszukać w sieci.
|
|
« Ostatnia zmiana: 13-03-2010, 12:09 wysłane przez Solan »
|
Zapisane
|
|
|
|
Boja
|
|
« Odpowiedz #2 : 08-11-2009, 21:54 » |
|
Po zjedzeniu czosnku, na drugi dzień złota obrączka pozostawiała ślad na palcu i nie zawsze - nie wiem od czego to zależy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Amdea
Stały bywalec
Offline
Płeć:
MO: 21-03-2008
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 217
|
|
« Odpowiedz #3 : 08-11-2009, 23:44 » |
|
Złotnicy i chemicy stwierdzili, że im czystsze złoto, tym bardziej jest miękkie i łatwiej się ściera. Przekonali się też, że złoto można stapiać ze srebrem i miedzią. Stopy takie mają pewne zalety: są twardsze od czystego złota i topią się w niższej temperaturze. Zaczęto więc stosować stopy złota, najczęściej ze srebrem, rzadziej z miedzią. Srebro śniedzieje pod wpływem siarki. W czosnku obecne są substancje zawierające siarkę. Resztę dopowiedzcie sobie sami.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Agata
Offline
Płeć:
MO: 09.08.2008
Wiedza:
Wiadomości: 540
|
|
« Odpowiedz #4 : 08-11-2009, 23:57 » |
|
Codziennie noszę szeroki, złoty pierścionek. Gdy jestem bardzo zestresowana, mam kłopoty z żołądkiem. Wtedy po ściągnięciu pierścionka palec jest ciemny. Kiedyś miałam trudnych kilka miesięcy - palec był czarny. Śmieszne, bo to się po prostu zmywa wodą z mydłem. Gdy nie mam kłopotów zdrowotnych, złoto w ogóle nie brudzi...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Piotrb111
Offline
Płeć:
Wiek: 45
MO: 2007-03-06
Wiedza:
Wiadomości: 569
|
|
« Odpowiedz #5 : 09-11-2009, 08:09 » |
|
A to ciekawe, bo ja zdrowy nie jestem, a obrączka nie brudzi?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Agata
Offline
Płeć:
MO: 09.08.2008
Wiedza:
Wiadomości: 540
|
|
« Odpowiedz #6 : 09-11-2009, 11:47 » |
|
Nie mam pojęcia, jak to się dzieje. Kiedyś, jak palec był czarny, znajomi śmiali się, że chyba umieram. Ponoć niektóre kamienie szlachetne też brudzą, gdy coś z organizmem nie tak, ale ja mam tak tylko ze złotem. Ponieważ mój pierścionek jest szeroki, jest to bardzo widoczne.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zuzanka
Offline
Płeć:
Wiek: 69
MO: 01.01.2009
Skąd: Stary Sącz
Wiadomości: 33
|
|
« Odpowiedz #7 : 09-11-2009, 16:40 » |
|
Kilka lat temu zwróciłam uwagę na to, że ile razy założyłam złoty pierścionek na palec środkowy, to zawsze pod pierścionkiem na palcu skóra była czerwona i złuszczona. Nosiłam również obrączkę na palcu serdecznym i takich zmian nie było. Ten wątek przypomniał mi o tym i dzisiaj robię eksperyment. Od rana mam pierścionek na środkowym palcu i obserwuję zmiany. Na razie nic się nie dzieje. Wertuję również wszystkie swoje książki dotyczące zdrowia. Na pewno gdzieś czytałam o tym. Jeśli znajdę, dam znać.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Loret
|
|
« Odpowiedz #8 : 10-11-2009, 08:29 » |
|
Kilka lat temu zwróciłam uwagę na to, że ile razy założyłam złoty pierścionek na palec środkowy, to zawsze pod pierścionkiem na palcu skóra była czerwona i złuszczona Ja tak miałam przy noszeniu obrączki i po prostu przestałam ją nosić
|
|
|
Zapisane
|
Zdrowie to nie egoizm, tylko mądrość.
|
|
|
Nela_23
|
|
« Odpowiedz #9 : 10-11-2009, 11:20 » |
|
A ja tak mam ze srebrem. Dotyczy to także łańcuszków. Zaczęło się to pojawiać po pierwszej ciąży, przedtem nie bylo takich "efektów".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Skarabeusz2005
|
|
« Odpowiedz #10 : 10-11-2009, 11:33 » |
|
Znaczy to, że w organiźmie jest stan zapalny.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Margoled
Offline
Płeć:
Wiek: 66
MO: 01.01.2008
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 170
|
|
« Odpowiedz #11 : 11-11-2009, 14:03 » |
|
Ja mam zegarek ze stalową bransoletką i najczęściej nie ma żadnych "efektów specjalnych", lecz czasami pojawia mi się ciemna obręcz na nadgarstku. Ciężko to jakoś wyjaśnić, sama nie zauważyłam zależności np. z chorobą. Piszę to dlatego, że widać zjawisko barwienia na ciemno mają nie tylko metale szlachetne.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zazula
Offline
Płeć:
MO: 22-08-2008
Skąd: Łódź
Wiadomości: 221
Myślę, więc jestem samotna...
|
|
« Odpowiedz #12 : 11-11-2009, 19:57 » |
|
Wczoraj spotkałam się z koleżankami, jedna z nich ma ten sam problem - obrączka pozostawia czarny ślad na skórze. Gorzej - wystarczy potrzeć złotem po dłoni i zostaje czarna smuga. Próbowałyśmy wszystkie tą jej obrączką i żadnej z nas tak nie brudziła ja jej. To by znaczyło, że tylko w jej organizmie jest coś, co reaguje ze złotem i to bardzo szybko i mocno. Bardzo jestem ciekawa, co o tym sądzi Mistrz, może się wypowie? Wszyscy będziemy wdzięczni za wyjaśnienie zagadki
|
|
|
Zapisane
|
uśmiech to połowa pocałunku
|
|
|
Lilijka
Offline
Płeć:
Wiek: 47
MO: 22.09.2009
Wiadomości: 371
|
|
« Odpowiedz #13 : 10-03-2010, 21:54 » |
|
Ponowiłabym pytanie - czy reakcja złotej biżuterii ze skórą (powstawanie ciemnych śladów) -mimo, że przez lata użytkowania nic się nie działo - wskazuje na stan zapalny w organizmie, czy też nie ma takiej możliwości? Pytam - ponieważ noszę tę samą obrączkę, pierścionek i bransoletkę przez ok. 4 lata i do dziś nie było nawet śladu ciemnej barwy na skórze. Dziś w miejscu publicznym - wyciągam swoją łapkę i ... patrzę z przerażeniem - czarna... Druga też... Do łazienki - kiepsko schodzi. Później do internetu - straszą chorobami. Możliwy jakiś związek z chorobą czy też nie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Grazyna
|
|
« Odpowiedz #14 : 10-03-2010, 22:43 » |
|
Związek z toksemią jest oczywisty. Prawdopodobnie w pocie znajdują się jony metali, winowajcą może być między innymi amalgamat w plombie. Dobrze za to, że organizm się ich pozbywa. Przyczyną może być też skład stopu używanych ozdób.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lilijka
Offline
Płeć:
Wiek: 47
MO: 22.09.2009
Wiadomości: 371
|
|
« Odpowiedz #15 : 10-03-2010, 23:37 » |
|
Toksemią - ale jaką. Pytam , gdyż w internecie pojawiają się sprzeczne opinie : od zabobonów do podejrzenia raka. Wskazuje się też często na istnienie w takich przypadkach poważnych problemów z sercem i wątrobą. Czy to możliwe?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Grazyna
|
|
« Odpowiedz #16 : 11-03-2010, 11:32 » |
|
Tego nie wiem, wszystko jest możliwe. Pewnie jest tak, że toksyny u różnych ludzi uszkadzają różne organy, układy, zależy co kto ma słabsze. Jeśli plomba amalgamatowa jest uszkodzona, to wydziela składniki stopu i te wychodzą m. in. porami skóry, ale część z nich może po drodze uszkadzać organy. U niektórych te plomby są trwałe, wtedy lepiej ich nie ruszać. U innych, może na skutek składu śliny czy reakcji elektrycznych (to moje domysły zwane dywagacjami ) dochodzi do powolnego ścierania się plomb. Jedna z naszych forumowiczek niedawno zabrała się za usuwanie amalgamatu. Niestety, trafiła na niedouczoną dentystkę, która siebie nie zabezpieczyła żadną maseczką ani nie zastosowała pacjentce specjalnej maseczki/wkładki zapobiegającej połknięciu i wdychaniu drobinek amalgamatu. Skończyło się poważną toksemią objawiającą się "mgłą mózgową" i czarnymi obwódkami wokół paznokci. Kto wie, jakie jeszcze szkody poniósł organizm narażony na zmasowany atak drobin amalgamatu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lilijka
Offline
Płeć:
Wiek: 47
MO: 22.09.2009
Wiadomości: 371
|
|
« Odpowiedz #17 : 11-03-2010, 11:42 » |
|
Nie mam żadnych plomb amalgamatowych.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zoska_ka
Offline
Płeć:
Wiek: 62
MO: 02-07-2008
Skąd: Skierniewice
Wiadomości: 78
|
|
« Odpowiedz #18 : 12-03-2010, 08:19 » |
|
Ja od wielu już lat mam problem z uszami (chodzi o kolczyki). Na co dzień noszę złote, jednak nieraz do stroju nie pasują i wtedy zakładam srebrne lub sztuczną biżuterię. Z trudem udaje mi się wytrzymać te godziny w pracy, uszy robią się w okół dziurki czerwone ,puchną, bolą i pieką. Wystarczy, że założę złote i po dwóch godzinach objawy znikają. Aż trudno uwierzyć jak szybko następuje poprawa. Widać, że przede mną jeszcze długa droga do zdrowia.
|
|
|
Zapisane
|
MO pije też mąż, starsza córka i moja mała sznaucerka i od 06.2010 młodsza córka.
|
|
|
Lilijka
Offline
Płeć:
Wiek: 47
MO: 22.09.2009
Wiadomości: 371
|
|
« Odpowiedz #19 : 12-03-2010, 09:03 » |
|
Zosiu, tym bym się akurat nie martwiła. Ja też mogę nosić w uszach tylko i wyłącznie biżuterię złotą.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|