Kfiatka
Offline
Płeć:
Wiek: 40
MO: 2009- obecnie nie stosuję od ok.roku
Wiadomości: 224
|
|
« : 21-09-2012, 20:18 » |
|
Mam wielką nadzieję, że kiedyś ktoś z Biosłonejczyków wpadnie na pomysł założenia komuny i realnego odseparowania się od tego chorego społeczeństwa, gdyż naprawdę ciężko się żyje będąc nieustannie outsiderem...
|
|
« Ostatnia zmiana: 22-09-2012, 09:19 wysłane przez Klara27 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #1 : 21-09-2012, 21:01 » |
|
No, już "jakiś" biosłonejczyk wpadł na ten pomysł! Jestem za!
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Irek
Offline
Płeć:
Wiek: 18
MO: 10.01.2012
Skąd: Bawaria, kiedyś Strzelce Opolskie
Wiadomości: 576
|
|
« Odpowiedz #2 : 21-09-2012, 22:50 » |
|
To było by fantastisch! Jedyna opozycja dla dzisiejszego systemu byli Hipisi i może jeszcze RAF w Niemczech regionalnie (Baader/Meinhof) wszystkie inne próby zmiany czegokolwiek to śmieszne albo tragiczne zrywy głupich ciołków jak do tej pory.
|
|
|
Zapisane
|
Uwaga! Bywam szczery, aż do bólu i głupi jak but. Oj, raz zapomniało mi się, ze pan Szemeszteyn ma zawsze racje! Stad taki samokrytyczny podpis mam, zasłużyłem.
|
|
|
Gibbon
Offline
Płeć:
MO: Nie stosuję.
Wiedza:
Wiadomości: 1.370
|
|
« Odpowiedz #3 : 22-09-2012, 07:35 » |
|
Mam wielką nadzieję, że kiedyś ktoś z Biosłonejczyków wpadnie na pomysł założenia komuny:) i realnego odseparowania się od tego chorego społeczeństwa, gdyż naprawdę ciężko się żyje będąc nieustannie outsiderem... Jezeli obchodzi Cie to co mysla o Tobie inni to jestes sama sobie winna. Ja gdziekolwiek podrozuje, z kimkolwiek rozmawiam, przebywam, czy mieszkam - zawsze stosuje sie do idei Bioslone. Na poczatku jest to dla nowo poznanych osob nieznane, niezrozumiane, czyli NOWE, zatem nalezy to osmieszyc i sprobowac zdeskredytowac. Nigdy nie wyjasniam co, jak, dlaczego i po co dopoty, dopoki nie zostane zapytany. W 100% przypadkow pierwsze pytania padaja w ciagu 3-7 dni. Nastepnie zaciekawienie i zaintrygowanie przechodzi w coraz to bardziej szczegolowe pytania, zas konczy sie doglebnym wyjasnieniem zasad Bioslone oraz wskazaniem podrecznikow. Koncowy etap to "przypadkowe" spotkania z poszczegolnymi "osobami-pacjetami" i rozmowa na temat dreczacych ich chorob. Przerobilem to mnostwo razy. Za kazdym kolejnym sytuacja jest analogiczna, co mnie wciaz zdumiewa. Co do komuny - moze w koncu jakis schorowany miliarder trafi na Bioslone i zechce zalozyc pierwsza osade. Komuna cos nieprzyjemnie sie kojarzy. P.S. Nie mam mozliwosci uzywania polskich znakow. Masz...http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=21666.0
|
|
« Ostatnia zmiana: 22-09-2012, 09:20 wysłane przez Klara27 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kfiatka
Offline
Płeć:
Wiek: 40
MO: 2009- obecnie nie stosuję od ok.roku
Wiadomości: 224
|
|
« Odpowiedz #4 : 22-09-2012, 10:11 » |
|
Gibbon kompletnie mnie nie zrozumiałeś...nie obchodzi mnie to, co inni myślą, i tak robię swoje, a nawet propaguję te idee...chodzi o przyziemne kwestie, które dotykają wszystkich w ramach systemu jak: - problemy z powodu chorowania na infekcje w pracy, obecne podejście pracodawców do chorowania to po prostu błędne myślenie - problemy rodziców w pracy z powodu chorowania ich dziecka i tym samym błędne myślenie rodziców także o chorowaniu - złe żywienie w szkołach, na które nie ma się żadnego wpływu - niepisane zasady w wielu miejscach pracy: jedz rzadko i niezdrowo, aby być wydajnym.... - uzależnienie od lekarzy i ich opinii, nawet jak się ma własne zdanie po zwolnienie na chorobowym trzeba iść...wiadomo, że to co się bierze to już własna sprawa - i dla mnie bardzo ważna kwestia: odnoszę wrażenie, że ludzie właśnie niezdrowi, tzw."zakonserwowani", którzy w ogóle nie chorują są społecznie bardziej akceptowani, osiągają więcej ( szczegół że za jakiś czas umierają na raka, ale póki nie chorują dyktują INNYM chore warunki pracy ) - zdecydowanie za szybkie tempo życia, utrudniające dochodzenie do ZDROWIA!!!!kto ma świadomość i możliwość zwolnienia ten zwalnia, kto nie ten się truje, bo nie wie, bo musi, bo nie ma wyjścia, bo chce po prostu przetrwać...i takich ludzi jest cała masa
Według mnie to jest poważna sprawa i bynajmniej nie chodzi o zwykłe "przejmowanie się czyjąś opinią"...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kfiatka
Offline
Płeć:
Wiek: 40
MO: 2009- obecnie nie stosuję od ok.roku
Wiadomości: 224
|
|
« Odpowiedz #5 : 22-09-2012, 10:24 » |
|
Mój organizm np.teraz łapie dosłownie wszystko, czuję się w miarę ok, ale jakbym nie mogła odchorować w pełni, bo na tygodniowe zwolnienie w pracy nie mogę iść, byłam jedynie na 2-dniowym, a przez tydzień chodziłam ze stanem podgorączkowym...znam idee i wiem, że muszę w tym czasie się oszczędzać, ale nie mam jak...nikogo nie interesuje to, że w ten sposób np.ktoś zdrowieje, ludzie ciebie oceniają wówczas jako kogoś słabszego, ze słabsza odpornością, kogoś mniej wydajnego, tak to właśnie wygląda w wielu pracach. Ponadto liczą się formalności, głupie zasady, papierki, a człowiek to może sobie gdzieś tam z boku "zdychać" mówiąc brutalnie....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bart-ender
Offline
Płeć:
MO: 03.2010
Skąd: Kujawy
Wiadomości: 142
|
|
« Odpowiedz #6 : 22-09-2012, 11:15 » |
|
..bo na tygodniowe zwolnienie w pracy nie mogę iść, byłam jedynie na 2-dniowym, a przez tydzień chodziłam ze stanem podgorączkowym...znam idee i wiem, że muszę w tym czasie się oszczędzać, ale nie mam jak...
Trzeba przy tym pamiętać, że zdrowie ma się tylko jedno. Pracę niekoniecznie.
|
|
|
Zapisane
|
Ci, którzy wiedzą najmniej, są najbardziej posłuszni.
|
|
|
Agnieszka
Offline
Płeć:
Wiek: 48
MO: 01.11.2009, DP i KB 01.01.2010
Wiedza:
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 690
|
|
« Odpowiedz #7 : 22-09-2012, 11:48 » |
|
No to pierwszą siedzibę już mamy - Oaza Biosłone. Może znajdą się tacy, którzy zechcą przeprowadzić się w jej pobliże? Nawet nazwa jest OK.
|
|
|
Zapisane
|
Aga mama Mateuszka (11 l.), Jasia (8 l.) Mareczka (6 l.), Oli (4 l.) i Łukaszka (2 l.)
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #8 : 22-09-2012, 11:55 » |
|
Ja komunę rozumiem nie jako enklawy, lecz jako oddolny ruch, zorganizowany wokół wiedzy o zdrowiu. Chodzi o to, żebyśmy w jakiś sposób wyróżniali się z tłumu, że jesteśmy, powiedzmy: "nienormalni" (jeśli) normą jest powszechna i wszechobecna głupota. Na zapleczu, w ramach dyskusji o kierunku rozwoju Fundacji Biosłone, padają propozycje "wyróżników". Na razie są to propozycje koszulek, czapek, itp. Żywię jednak nadzieję, że w końcu padnie jakiś absolutnie oryginalny pomysł wyróżnienia się z tłumu.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Kfiatka
Offline
Płeć:
Wiek: 40
MO: 2009- obecnie nie stosuję od ok.roku
Wiadomości: 224
|
|
« Odpowiedz #9 : 22-09-2012, 11:57 » |
|
Bart-ender jasne...tylko prawda jest taka, że wszędzie chorowanie nie jest dobrze widziane, miałam rożnych pracodawców, sama tez zmieniałam, aby właśnie mieć lepsze warunki i cóż nigdzie chorowanie nie jest uważane jako coś dobrego niestety. Mój organizm rozkłada chorobę na raty i jest chyba jeszcze za slaby na poważną gorączkę, choć objawy miałam ostre przy małym stanie podgorączkowym, przez tydzień z zatok odpluwałam ogromne ilości flegmy, przez 2 dni ból krtani, ale przede wszystkim ostry katar, obecnie katar prawie minął, pozostał stan podgorączkowy co jakiś czas w ciągu dnia 37,2, 37,3, więc z takiego powodu nikt mi nie da zwolnienia. A propos Komuny to przydałoby się własne gospodarstwo rolne. Jeszcze dodam: nie znam Was, ale jesteście mi bliżsi niż wielu dobrze mi znanych ludzi.
|
|
« Ostatnia zmiana: 22-09-2012, 12:52 wysłane przez Klara27 »
|
Zapisane
|
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #10 : 22-09-2012, 15:20 » |
|
A zauważyliście taką ciekawostkę, że ludzie (szczególnie młodzież, chociaż nie tylko), kontestując istniejący ład i porządek, uniformizację itd, itp, uważają za konieczne sami odziewać się w jakieś uniformy?
|
|
« Ostatnia zmiana: 24-09-2012, 10:09 wysłane przez Klara27 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #11 : 22-09-2012, 16:22 » |
|
Uniformy wyróżniające z tłuszczy.
|
|
« Ostatnia zmiana: 15-08-2013, 23:35 wysłane przez Ania »
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Opiotr
Offline
Płeć:
MO: 24.05.2012
Wiedza:
Wiadomości: 510
|
|
« Odpowiedz #12 : 23-09-2012, 16:43 » |
|
Wiele for oprócz wspólnych spotkań (tutaj w Oazie) często organizuję sobie spotkania regionalne. Nie każdy ma czas i możliwości i często chęci jeździć na spotkania w innej części kraju a jakby miał grupę ludzi 'ze swojego podwórka' to czasem sobie warto wyjść pogadać wymienić się adresami gdzie można co kupić. W przyszłości skutkuje to tym, że na główne spotkania też przyjeżdża więcej ludzi i te spotkania odbywają się w różnych miejscach.
|
|
|
Zapisane
|
"Czerwone mięso Ci nie zaszkodzi. Na pewno zaszkodzi Ci niebiesko-zielone" - Tommy Smothers
|
|
|
Irek
Offline
Płeć:
Wiek: 18
MO: 10.01.2012
Skąd: Bawaria, kiedyś Strzelce Opolskie
Wiadomości: 576
|
|
« Odpowiedz #13 : 23-09-2012, 18:58 » |
|
A jest tu może ktoś z Bawarii?
|
|
|
Zapisane
|
Uwaga! Bywam szczery, aż do bólu i głupi jak but. Oj, raz zapomniało mi się, ze pan Szemeszteyn ma zawsze racje! Stad taki samokrytyczny podpis mam, zasłużyłem.
|
|
|
Savage7
Offline
Płeć:
Wiek: 48
MO: 01.01.2007
Wiedza:
Skąd: Granica małopolski i śląska
Wiadomości: 951
|
|
« Odpowiedz #14 : 23-09-2012, 19:25 » |
|
w ramach dyskusji o kierunku rozwoju Fundacji Biosłone, padają propozycje "wyróżników". Na razie są to propozycje koszulek, czapek, itp. Żywię jednak nadzieję, że w końcu padnie jakiś absolutnie oryginalny pomysł wyróżnienia się z tłumu.
Ten pomysł baaardzo mi się podoba. Chętnie naznaczył bym np. tylną klapę samochodu naklejką z logo i adresem www. Co do oryginalności wyróżnika uważam, że ciężko będzie takowy wymyślić, ale póki co to proponuję przedstawianie Waszych typów.
|
|
|
Zapisane
|
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa. Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego.
|
|
|
Irek
Offline
Płeć:
Wiek: 18
MO: 10.01.2012
Skąd: Bawaria, kiedyś Strzelce Opolskie
Wiadomości: 576
|
|
« Odpowiedz #15 : 23-09-2012, 20:15 » |
|
Logo Bioslone byłoby dobre, tylko napis ''Forum zdrowia'' trzeba by czymś zastąpić. To nie jest złe, ale musi być taki chwytak, ze każdego zmusi do wejścia na stronę. ''Forum zdrowia'' to tylko informacja.
|
|
|
Zapisane
|
Uwaga! Bywam szczery, aż do bólu i głupi jak but. Oj, raz zapomniało mi się, ze pan Szemeszteyn ma zawsze racje! Stad taki samokrytyczny podpis mam, zasłużyłem.
|
|
|
Agnieszka
Offline
Płeć:
Wiek: 48
MO: 01.11.2009, DP i KB 01.01.2010
Wiedza:
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 690
|
|
« Odpowiedz #16 : 24-09-2012, 10:32 » |
|
Może hasło: "Zdrowie na 100% i pod spodem www.bioslone.pl"? Albo: "Wziąłem zdrowie we własne ręce" i znów: www.bioslone.pl"
|
|
« Ostatnia zmiana: 24-09-2012, 10:33 wysłane przez Agnieszka »
|
Zapisane
|
Aga mama Mateuszka (11 l.), Jasia (8 l.) Mareczka (6 l.), Oli (4 l.) i Łukaszka (2 l.)
|
|
|
Ewela
Offline
Płeć:
MO: 26.12.2009
Skąd: z drogi do zdrowia
Wiadomości: 99
|
|
« Odpowiedz #17 : 24-09-2012, 12:32 » |
|
Samochody udekorowali już optymalni.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Savage7
Offline
Płeć:
Wiek: 48
MO: 01.01.2007
Wiedza:
Skąd: Granica małopolski i śląska
Wiadomości: 951
|
|
« Odpowiedz #18 : 24-09-2012, 13:39 » |
|
Samochody udekorowali już optymalni.
Ale samochód to można powiedzieć "żywa reklama". Mało który dziś nie jest jakoś naznaczony. Poza tym taka promocja jest wciąż widoczna dla szerokiej publiki. Moim zdaniem należałoby w to zainwestować.
|
|
|
Zapisane
|
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa. Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego.
|
|
|
Biotymalny
|
|
« Odpowiedz #19 : 25-09-2012, 19:16 » |
|
Witam. Od pięciu lat jestem reklamą dla bliskich i znajomych, wierzą mi i wierzą że w końcu mnie coś trafi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|