KaZof
Offline
Płeć:
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096
|
|
« Odpowiedz #180 : 24-05-2011, 13:46 » |
|
Izo Ty jednak pijesz MO z trzech składników - ocet+ALOcit+olej. Ja się totalnie pogubiłam Mikstura na bazie octu jabłkowego jest dwuskładnikowa: 1) Ocet jabłkowy 2) Olej
Jaka ma być w końcu wersja MO z octem jabłkowym, taka podstawowa, wyjściowa? I jakie mają tam być proporcje składników? W początkowej fazie eksperymentu z octem jabłkowym w MO miał on zastąpić tylko sok z cytryny. W praktyce jednak okazało się, że ocet jabłkowy bardzo dobrze spełnia rolę także środka gojącego. Trzymamy się wypraktykowanej przez Mistrza objętości 30 ml. Mikstury, w której oprócz nośnika stosujemy albo: jedną część ojctu jabłkowego z jedną częścią wody, albo dwie części octu jabłkowego. http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=4602.msg134949#msg134949Temat Ocet jabłkowy w MO: http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=17084.0
|
|
« Ostatnia zmiana: 24-05-2011, 13:49 wysłane przez KaZof »
|
Zapisane
|
KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
|
|
|
Grawo
Offline
Płeć:
MO: 01-03-2009 do 16-12-2013.
Wiedza:
Wiadomości: 526
|
|
« Odpowiedz #181 : 25-05-2011, 08:19 » |
|
Nastawiam dzisiaj ocet, powiedz mi Kazof, gdzie go trzymać koło okna bliżej słońca, czy po prostu w szafce. Jak mi się uda spróbuje go wykorzystać jako zamiennik Citroseptu.
|
|
« Ostatnia zmiana: 01-05-2012, 16:18 wysłane przez Klara27 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Iza38K
|
|
« Odpowiedz #182 : 25-05-2011, 12:58 » |
|
"Nastaw" powinien stać w ciemnym, ciepłym miejscu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mmagmma
Offline
Płeć:
MO: 01-08-2008
Skąd: małopolska
Wiadomości: 191
|
|
« Odpowiedz #183 : 02-06-2011, 22:45 » |
|
Zrobię nowe podejście z octem jabłkowym jak tylko pojawią się polskie jabłka bez oprysków.
Klaro, gdzie takowe mają się pojawić w Twoim sadzie? Zapomnijmy o produkcji rolnej bez nawozów i środków ochrony roślin na skalę przemysłową, nawet niewielką. Takie czasy ale po to jest MO.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
K'lara
|
|
« Odpowiedz #184 : 03-06-2011, 07:34 » |
|
Zrobię nowe podejście z octem jabłkowym jak tylko pojawią się polskie jabłka bez oprysków.
Klaro, gdzie takowe mają się pojawić w Twoim sadzie? Zapomnijmy o produkcji rolnej bez nawozów i środków ochrony roślin na skalę przemysłową, nawet niewielką. Takie czasy ale po to jest MO. Zgadzam się z tym co piszesz. Zamierzam kupić jabłka, póki co, od sąsiada jak tylko pojawią się na drzewach (na początek - papierówki).
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #185 : 08-06-2011, 19:00 » |
|
Przepis na ocet jabłkowy zamieściłem tutaj: http://www.bioslone.pl/node/360
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Grawo
Offline
Płeć:
MO: 01-03-2009 do 16-12-2013.
Wiedza:
Wiadomości: 526
|
|
« Odpowiedz #186 : 09-06-2011, 06:40 » |
|
Dzięki za te szczegóły techniczne, już teraz dla mnie wszystko jest jasne, to te wystające skórki powodowały pleśń w moim occie, a więc po raz czwarty zrobię nastaw, mam nadzieję, że tym razem skutecznie.
|
|
« Ostatnia zmiana: 01-05-2012, 16:19 wysłane przez Klara27 »
|
Zapisane
|
|
|
|
eljot
|
|
« Odpowiedz #187 : 09-06-2011, 13:07 » |
|
W moim przypadku, ocet jabłkowy świetnie się spisał jako produkt anty łupieżowy. Po dwóch tygodniach przecierania skóry głowy po myciu włosów (brzmi to dumnie), uporczywy łupież, który nękał mnie 25 lat, po prostu zniknął. Do tego moja małżonka oświadczyła, że moja fryzura (brzmi to dumnie) zgęstniała.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #188 : 09-06-2011, 13:11 » |
|
Wiele osób potwierdza doskonałe właściwości przeciwłupieżowe octu jabłkowego.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Jawor
Offline
Płeć:
Wiek: 82
MO: 2006-02-01 do 15.04.2012 i od 15.01.2013 do 13.06.2014
Skąd: mazowieckie
Wiadomości: 68
|
|
« Odpowiedz #189 : 09-06-2011, 19:14 » |
|
Dzięki za te szczegóły techniczne W związku z powyższym mam takie wątpliwości. Zgodnie z zamieszczonym rysunkiem poziom wody jest poniżej poziomu siatki, czyli obierki jabłek w dalszym ciągu będą mogły wystawać ponad powierzchnię wody. Moje pytanie: czy umieszczenie siatki plastikowej poniżej poziomu wody byłoby lepszym rozwiązaniem?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #190 : 09-06-2011, 19:29 » |
|
Można się o to potrudzić, ale po co? Ja daję na wierzch kilka dłuższych obierek i one zabezpieczają pozostałe przed wypłynięciem ponad powierzchnię.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
KaZof
Offline
Płeć:
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096
|
|
« Odpowiedz #191 : 09-06-2011, 22:04 » |
|
Bardzo się cieszę, że dzięki Forum i Portalowi Biosłone naturalny, w pełnym tego słowa znaczeniu, ocet jabłkowy "poszedł w świat" i znalazł szansę na pomaganie potrzebującym w powrocie do Zdrowia. Oficjalna publikacja o możliwości użycia go w Miksturze oczyszczającej Pana Józefa, jako czasowego zamiennika alocitu, jest prawdziwym uhonorowaniem tego domowego przetworu. Zachęcam do przygotowywania octów z innych owoców. Osobom, które nie są uczulone na czerwony barwnik, polecam ocet truskawkowy, a jak dojrzeją owoce dzikiej róży i głogu, także z nich wychodzi pyszny i wartościowy produkt.
|
|
|
Zapisane
|
KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
|
|
|
Iza38K
|
|
« Odpowiedz #192 : 10-06-2011, 11:03 » |
|
Te inne octy owocowe mają podobne właściwości? Zainteresowałaś mnie tematem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
eljot
|
|
« Odpowiedz #193 : 10-06-2011, 13:42 » |
|
Gratulacje KaZof za promocję octu jabłkowego. Jak masz jakieś asy w rękawie, to jestem ciekaw.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
KaZof
Offline
Płeć:
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096
|
|
« Odpowiedz #194 : 12-06-2011, 20:36 » |
|
Praktycznie z każdych gatunków owoców, które nam wpadną w rękę, można zrobić ocet. W najbliższej przyszłości mogą pójść do fermentacji porzeczki, agrest, wiśnie, brzoskwinie, morele. Ja zamierzam spróbować poeksperymentować w tym roku z arbuzem . Proporcje owoców, wody, cukru i zasada postępowania, jak przy jabłkach. Z wyjątkiem arbuza, z którego pewnie ocet "sam się zrobi", bez jakichkolwiek dodatków. Z każdego utlenionego alkoholu powstanie ten sam ocet, z różnymi wartościowymi ekstraktami owoców, z których go nastawimy. Z zeszłorocznych mrożonek: jagód, truskawek, malin, jarzębiny, bananów, gruszek - zamiast gotować kompot, można nastawić ocet. Doskonały "w kuchni" jest ocet pomidorowy. Uwaga techniczna: staram się delikatnie miażdżyć lub kroić w plastry takie owoce jak pomidory, truskawki czy banany, aby nie było problemu z odcedzaniem nastawu.
|
|
« Ostatnia zmiana: 12-06-2011, 20:48 wysłane przez KaZof »
|
Zapisane
|
KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
|
|
|
Kalina
Offline
Płeć:
MO: 08.03.2009
Wiedza:
Skąd: lubuskie
Wiadomości: 992
|
|
« Odpowiedz #195 : 19-06-2011, 18:13 » |
|
Praktycznie z każdych gatunków owoców, które nam wpadną w rękę, można zrobić ocet. W najbliższej przyszłości mogą pójść do fermentacji porzeczki, agrest, wiśnie, brzoskwinie, morele. Mam dwa pytania: 1/ Czy wiśnie mogą być z pestkami? 2/ Czy w jednym nastawie musi być tylko jeden rodzaj owocu?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Monique
|
|
« Odpowiedz #196 : 19-06-2011, 20:33 » |
|
KaZof mam pytanie dot. płukania jamy ustnej octem jabłkowym. Podczas płukania czuję okropny, cierpki, kwaśny, bardzo intensywny smak w buzi. Po płukaniu i wypluciu - jest jeszcze gorzej - zęby i dziąsła szczypią; zęby są jakby obłożone tym octem i muszę je myć lub płukać alocitem. Myślisz, że tak ma być, czy może coś nie tak z octem?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Iza38K
|
|
« Odpowiedz #197 : 19-06-2011, 21:01 » |
|
Mnie dziąsła jakby mrowiły po ssaniu octu. Ja ssałam ocet techniką ssania oleju. Dla mnie rewelacja.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
KaZof
Offline
Płeć:
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096
|
|
« Odpowiedz #198 : 19-06-2011, 21:14 » |
|
Kalina, ad.1. Polecam wiśnie z pestkami. Należy pamiętać, że będzie on bogaty w amigdalinę, która jest organizmowi potrzebna, ale również jest silnym alergenem i przy niezagojonych jeszcze nadżerkach w układzie pokarmowym lepiej wypestkować wisnie. ad.2. Nie robiłam jeszcze octu z "bigosu" owocowego Spróbuj i podziel się doświadczeniem. Monique, ja najpierw ssam ocet podobnie jak olej, następnie wypluwam i szczotkuję zęby ponownie octem (usuwam ściętą płytkę nazębną) i na koniec płuczę wodą, chyba, że coś krwawi to poprzestaję na occie. Rany na dziąsłach, jak i każde inne po kontakcie z octem chwilowo szczypią, a po ok. 3 min. jak ręką odjął, przestają. Stosunkowo szybko zlikwidowałam tym sposobem stan zapalny w jamie ustnej i rozpulchnienie dziąseł. Cały czas ładnie schodzi mi cuchnąca ropa (gronkowiec?) z przestrzeni okołozębowej. Niestety, dwóch zębów ruszających się nie uratowałam (leczonych kanałowo), a o trzeciego walczę i mam nadzieję, że go organizm zatrzyma. Cóż, tak odsłania się faktyczny stan organizmu, który zaniedbywałam kiedyś przez lata. Mocno dołożyły się do tego półroczne eksperymenty pod dyktando w/g książki Pana Janusa - praktycznie niecałe pół roku takiego suplowania oddaliło mnie od zdrowienia na ponad dwa lata!
|
|
« Ostatnia zmiana: 17-05-2012, 10:48 wysłane przez Nieboraczek »
|
Zapisane
|
KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
|
|
|
Monique
|
|
« Odpowiedz #199 : 19-06-2011, 21:20 » |
|
ja najpierw ssam ocet podobnie jak olej, następnie wypluwam i szczotkuję zęby ponownie octem (usuwam ściętą płytkę nazębną) i na koniec płuczę wodą.
KaZof - czy chcesz mi powiedzieć, że taki zabieg mogę stosować zamiast mycia pastą czy maścią propolisową? Mam fobię związaną z dokładnym wyczyszczeniem jamy ustnej i nie jestem przekonana do mycia zębów octem, no chyba, że potem jeszcze poprawić pastą Ajona
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|