Laokoon
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510
|
|
« Odpowiedz #280 : 19-01-2012, 18:53 » |
|
Myślisz że fluor w naturze nie występuje i jest szkodliwy w każdej postaci?
|
|
« Ostatnia zmiana: 19-01-2012, 18:55 wysłane przez Laokoon »
|
Zapisane
|
|
|
|
Fabularasa
Offline
Płeć:
MO: Luty 2010
Wiedza:
Skąd: Bydgoszcz
Wiadomości: 384
|
|
« Odpowiedz #281 : 19-01-2012, 19:54 » |
|
Myślisz że fluor w naturze nie występuje i jest szkodliwy w każdej postaci? Nie wiem jaka jest różnica pomiędzy fluorem dodawanym do wody, a fluorem który dostarcza nam, np mięso zjedzone na obiad. Fluor w wodzie miał służyć do innych celów. Jego zaletę odkryto już w czasie II wojny światowej (a może wcześniej), gdzie w obozach dodawano fluor do wody, aby więźniowie byli bardziej ulegli. Istnieją teorie, które mówią, że masowe dokładanie fluoru do past, wody ma służyć temu samemu celowi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Laokoon
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510
|
|
« Odpowiedz #282 : 19-01-2012, 20:25 » |
|
Nie wiem jaka jest różnica pomiędzy fluorem dodawanym do wody, a fluorem który dostarcza nam, np mięso zjedzone na obiad. Fluor w wodzie miał służyć do innych celów. Jego zaletę odkryto już w czasie II wojny światowej (a może wcześniej), gdzie w obozach dodawano fluor do wody, aby więźniowie byli bardziej ulegli. Istnieją teorie, które mówią, że masowe dokładanie fluoru do past, wody ma służyć temu samemu celowi.
Trochę to wszystko takie pisane na piasku. Znaczy chcesz powiedzieć że w tej jurajskiej to oni tam tego fluoru dolewają?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Fabularasa
Offline
Płeć:
MO: Luty 2010
Wiedza:
Skąd: Bydgoszcz
Wiadomości: 384
|
|
« Odpowiedz #283 : 19-01-2012, 21:30 » |
|
Wody mineralne dzielą się na:
wody stołowe - nie muszą posiadać jednolitego składu chemicznego, mogą być czerpane z różnych źródeł oraz być modyfikowane poprzez filtrowanie, uzdatnianie lub dodanie określonej ilości związków mineralnych lub wysoko zmineralizowanej naturalnej wody mineralnej. Wody te posiadają ilościowo około 40% rynku, a należą do nich między innymi Bonaqa i AquaMinerale;
wody źródlane - pochodzą z jednego źródła, ale w porównaniu z wodami mineralnymi, źródła te są płytsze i są poddane większym wpływom środowiska zewnętrznego. Wody te podobnie jak wody stołowe nie muszą mieć jednolitego składu oraz są poddawane uzdatnianiu. Najczęściej są to wody nisko zmineralizowane. Wody te również posiadają ilościowo około 40% rynku, a należy do nich między innymi: Żywiec Zdrój, Grodziska, Multi Vita, Krynica Zdrój;
wody mineralne - muszą mieć stały skład z określonym stosunkiem ilościowym składników, być pozyskiwane bezpośrednio ze źródła, rozlewanie powinno odbywać się w pobliżu źródła. Wody te nie mogą być modyfikowane poza usuwaniem barwy, mętności, zapachu siarkowodoru i nadmiaru żelaza. Wody mineralne opanowały około 20% rynku i należą do nich między innymi Nałęczowianka, Staropolanka, Kryniczanka i Kinga.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rif
|
|
« Odpowiedz #284 : 19-01-2012, 21:39 » |
|
Trochę to wszystko takie pisane na piasku. Znaczy chcesz powiedzieć że w tej jurajskiej to oni tam tego fluoru dolewają? Ja kiedyś porównywałem wodę Żywiec w plastiku. Gazowana nie miała fluorku, a niegazowana miała. Gdzieś też na forum czytałem, że w ten sposób konserwuje się wodę niegazowaną. W gazowanej konserwantem jest CO2.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Laokoon
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510
|
|
« Odpowiedz #285 : 19-01-2012, 21:46 » |
|
Trochę to wszystko takie pisane na piasku. Znaczy chcesz powiedzieć że w tej jurajskiej to oni tam tego fluoru dolewają? Ja kiedyś porównywałem wodę Żywiec w plastiku. Gazowana nie miała fluorku, a niegazowana miała. Gdzieś też na forum czytałem, że w ten sposób konserwuje się wodę niegazowaną. W gazowanej konserwantem jest CO2. No to rewelacja. W takim razie może lepiej kupić gazowaną i ją odgazować.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Whena
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01.10.2009
Wiedza:
Skąd: Łódź
Wiadomości: 1.254
|
|
« Odpowiedz #286 : 19-01-2012, 21:59 » |
|
Mam w domu wodę Ostromecko w szkle, gazowaną i niegazowaną i mają taki sam skład. Fluorki 0,10mg. Jurajską w szkle też mam, lekko gazowaną i też ma jakieś tam śladowe ilości fluoru.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #287 : 20-01-2012, 07:20 » |
|
Wody mineralne opanowały około 20% rynku i należą do nich między innymi Nałęczowianka, Staropolanka, Kryniczanka i Kinga.
I najważniejsza z nich - jurajska w litrowych szklanych butelkach. Według mojej wiedzy, pochodzącej od producenta wód (mojego pacjenta, więc nie ważyłby się kłamać!), gazowane wody nie są konserwowane, gdyż rolę konserwantu z powodzeniem spełnia w nich dwutlenek węgla. Z tego bodaj względu wody lekko gazowane zawierają nieco fluoru. Mniej od niegazowanych, ale jednak.
|
|
« Ostatnia zmiana: 20-01-2012, 07:31 wysłane przez Mistrz »
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Marcin
Offline
Płeć:
Wiek: 46
MO: 10-03-2007
Skąd: Kraków
Wiadomości: 578
|
|
« Odpowiedz #288 : 20-01-2012, 09:55 » |
|
Co du Jurajskiej 1L to jedynie tyle mam do zarzucenia, iż gdyby zdarzyło się komuś jej rozbicie to zachowuje się jak pocisk. Z uwagi na grube szkło, wielkość i nagazowanie jest to dosyć niebezpieczne. Piszę tylko dlatego że mam już 2 przypadki poważnego skaleczenia. W pierwszym przypadku znajomemu wypadła z ręki a szkło dosłownie podcięło mięśnia. W drugim przypadku po potrąceniu butelka przewróciła się i strzeliła raniąc dziewczynę w golenie, rana była szyta. Nie piszę żeby straszyć, ale celem zwiększenia ostrożności - zwłaszcza wśród dzieci.
|
|
|
Zapisane
|
"Dziewięć dziesiątych naszego życia polega na zdrowiu"
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #289 : 20-01-2012, 10:27 » |
|
A jeden taki chciał ukroić chleb i odkroił sobie palec. Potem mu go przyszyli, ale na opak. O drugim to już nie wspomnę, co sobie odciął.
|
|
« Ostatnia zmiana: 20-01-2012, 12:08 wysłane przez Mistrz »
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Marcin
Offline
Płeć:
Wiek: 46
MO: 10-03-2007
Skąd: Kraków
Wiadomości: 578
|
|
« Odpowiedz #290 : 20-01-2012, 11:50 » |
|
Faktycznie lepiej nie, bo to traumatyczne przeżycia.
Mimo wszystko rozbicie pełnej butelki nie powinno grozić aż takimi konsekwencjami. Może to śmiesznie zabrzmiało ale tym osobom nie było do śmiechu.
|
|
|
Zapisane
|
"Dziewięć dziesiątych naszego życia polega na zdrowiu"
|
|
|
Scorpion
Offline
Płeć:
Wiek: 39
MO: 1.11.2011
Skąd: Zagłebie
Wiadomości: 144
|
|
« Odpowiedz #291 : 20-01-2012, 15:36 » |
|
A co sądzicie o wodzie strukturyzowanej? Według niektórych źródeł jest to najzdrowsza woda ponieważ podczas procesu mrożenia i odmrażania zostaje nam 100% czysta woda. http://magnet-medic.pl/pl/strukturyzowana-woda-8211;-zrodlo-zdrowia,30.htmlCzy do wykonania takiej wody nadaje się każda tania woda, nawet z plastików, gdyż bisfenol i inne toksyny zostaną z niej tym sposobem wytrącone?
|
|
« Ostatnia zmiana: 20-01-2012, 15:53 wysłane przez Scorpion »
|
Zapisane
|
|
|
|
Metaldaw
Offline
Płeć:
Wiek: 45
MO: 09.08.2011
Skąd: UK
Wiadomości: 356
Emigrant
|
|
« Odpowiedz #292 : 20-01-2012, 15:52 » |
|
Było o tym ale jakoś nikt się nie kwapił powtórzyć eksperyment na własnym zwierzątku: Jako ciekawostkę powiem, że gdy sprawdzałem jaka wodę pies wybierze (dając do wyboru kranówę, mineralną ze szkła i strukturalna) pies za każdym razem wybierał strukturalną. Wielokrotnie zmieniałem miski i ich kolejność a pies dokonywał za każdym razem tego samego wyboru. Najlepsza, najkorzystniejsza dla zdrowia człowieka jest woda „strukturowana”. Mamy ją w warzywach, owocach, ich sokach i roztopionym lodzie. W domowych warunkach możemy uzyskać wodę strukturyzowaną, czyli żywą. Wystarczy emaliowany garnek ze zwykłą wodą wstawić do zamrażalnika. Po 4 – 5 godzinach powierzchnię wody zetnie pierwszy lód. Wodę zlewamy do innego garnka, a ten lód wyrzucamy – zawiera molekuły „ciężkiej” wody. Ponownie wstawiamy do zamrażalnika garnek z wodą. Gdy zamarznie w ⅔ pojemności, pozostałą – nie zamarzniętą wylewamy; to jest „lekka” woda, w której zebrała się wszelka chemia naszej cywilizacji. Lód pozostały w garnku jest właśnie tą wodą, której potrzebujemy. Roztapiamy go w temperaturze pokojowej i przechowujemy w lodówce.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Whena
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01.10.2009
Wiedza:
Skąd: Łódź
Wiadomości: 1.254
|
|
« Odpowiedz #293 : 20-01-2012, 16:00 » |
|
W sumie ja zrobiłam mały eksperyment przez przypadek. Mam kota (tego z awatara ) i ma on 2 miski z wodą do picia. Ostatnio rozmrażałam lodówkę i wyrzucałam lód. Włożyłam kotu do jednej miski taki zamrożony lód i kot mając do wyboru kranówkę i tą wodę z rozmrażającego się lodu, wybrał wodę lodową. Lód był przygotowany z przegotowanej wody. Nie wiem tylko czy mój kot za bardzo nie "zachwycał" się samym lodem. Mineralnej jeszcze mu nie dawałam do picia. Na pewno jednak moja kocica bardzo lubi mieć świeżą wodę z kranu, jak taka woda poleży w misce dłużej to kicia już nie chce pić. No, ale niestety takiego eksperymentu z wodą jak w opisie wyżej nie zrobiłam jeszcze.
|
|
« Ostatnia zmiana: 20-01-2012, 16:02 wysłane przez Whena »
|
Zapisane
|
|
|
|
Chudy
Początkujący
Offline
Płeć:
MO: 01.10.2010
Skąd: Łódź
Wiadomości: 26
|
|
« Odpowiedz #294 : 20-01-2012, 19:02 » |
|
U mnie, choć duże miasto, nie do kupienia jest Jurajska w litrowych butelkach. Dlatego dowożą mi 0,33 w skrzynkach, też nie wychodzi drogo. Zdecydowałem się na lekko gazowaną bo taka pasuje najbardziej reszcie domowników. Natomiast mam prośbę, czy ktoś może ma full gazowaną wodę jurajską 0,33 i mógłby sprawdzić czy są fluorki ?
|
|
« Ostatnia zmiana: 20-01-2012, 20:59 wysłane przez Klara27 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Laokoon
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510
|
|
« Odpowiedz #295 : 20-01-2012, 19:46 » |
|
W sumie ja zrobiłam mały eksperyment przez przypadek. Mam kota (tego z awatara ) i ma on 2 miski z wodą do picia. Ostatnio rozmrażałam lodówkę i wyrzucałam lód. Włożyłam kotu do jednej miski taki zamrożony lód i kot mając do wyboru kranówkę i tą wodę z rozmrażającego się lodu, wybrał wodę lodową. Lód był przygotowany z przegotowanej wody. Nie wiem tylko czy mój kot za bardzo nie "zachwycał" się samym lodem. Mineralnej jeszcze mu nie dawałam do picia. Na pewno jednak moja kocica bardzo lubi mieć świeżą wodę z kranu, jak taka woda poleży w misce dłużej to kicia już nie chce pić. No, ale niestety takiego eksperymentu z wodą jak w opisie wyżej nie zrobiłam jeszcze. Woda lodowa na pewno miała swoje walory. Poza tym jeżeli była przegotowana a mówisz że takiej która już kwitnie to kot nie chce.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Whena
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01.10.2009
Wiedza:
Skąd: Łódź
Wiadomości: 1.254
|
|
« Odpowiedz #296 : 20-01-2012, 20:28 » |
|
No takiej która kwitnie to mój kot chyba nie widział. Zmieniam kotu wodę codziennie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Chudy
Początkujący
Offline
Płeć:
MO: 01.10.2010
Skąd: Łódź
Wiadomości: 26
|
|
« Odpowiedz #297 : 21-01-2012, 11:50 » |
|
Wczoraj przeprowadziłem małe śledztwo w markecie Piotr i Paweł. Okazało się że Staropolanka, w plastiku (nie mieli w szkle) miała fluoru 0.5. Najlepiej w szkle wypadała Kinga Pienińska 0,33 - miała fluoru 0,10. Natomiast jedyna bez fluorków jaką znalazłem to uwaga: MUSZYNIANKA. Niestety wiadomo to plastik. Z testów jakie przeprowadziłem wynika, że nie ma znaczenia czy gazowana czy nie gazowana, zawsze wody miały tyle samo fluorków.
|
|
« Ostatnia zmiana: 21-01-2012, 14:15 wysłane przez Klara27 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #298 : 23-01-2012, 13:46 » |
|
Ja również sprawdziłam Nałęczowiankę w plastiku - gazowana oraz delikatnie gazowana ma tyle samo fluorków.
|
|
« Ostatnia zmiana: 23-01-2012, 15:23 wysłane przez Klara27 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #299 : 23-01-2012, 14:02 » |
|
Fluorki (sole kwasu fluorowego) są naturalnymi minerałami występującymi w wodzie: http://www.mineraly.biz/fluorek.htm
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
|