Wera
|
|
« Odpowiedz #200 : 14-07-2010, 11:58 » |
|
I znowu jakaś rewelacja na temat wody! Przecież udowoniono (na czele z Mistrzem), że filtry są do d... a tu jeden z moderatorów zachwala osmotyczne?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Stańczyk
|
|
« Odpowiedz #201 : 14-07-2010, 15:37 » |
|
... a tu jeden z moderatorów zachwala osmotyczne?
No, trzeba będzie mnie ekskomunikować.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
maist
|
|
« Odpowiedz #202 : 14-07-2010, 18:34 » |
|
Na moją percepcję najskuteczniej działa empiryzm w połączeniu z rozumem. To nie znaczy że posiadłem licencję na jedyną rację, myślę że powinniśmy dostosowywać się do lokalnych warunków. Kiedyś dawno temu wybraliśmy się na wycieczkę z kolegami. Piliśmy wodę z Wisły po przegotowaniu w formie herbaty - wszyscy byli chorzy. To przekonało mnie empirycznie że wody bezpośrednio z Wisły nie wplno pić ani surowej, ani po przegotowaniu. W związku z tym doświadczeniem niczyja opinia w tej kwestii nie spowoduje że zmienię zdanie. Polegajmy bardziej na swoich własnych doświadczeniach i naszym smaku. Jeżeli chodzi o mineralizację, w filtrach jest używany dolomit. Jest to produkt metasomatozy (dolomityzacji) skał wapiennych oraz sedymentacji chemicznej i biologicznej. Skały dolomitowe powstały z morskich wapieni, które zostały przeobrażone przez bogatą w magnez wodę (atomy magnezu zastąpiły część atomów wapnia). W przyrodzie często najczystsze i najbogatsze w minerały źródła wypływają ze skał dolomitowych. W związku z powyższym uważam że warto mineralizować wodę której używam do picia w stanie surowym. Ta woda smakuje mi o niebo lepiej niż niejedna woda z plastikowej butelki. Do picia kupowałem polecaną tu wodę Jurajską w szklanych butelkach.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rysiek
Offline
Płeć:
MO: 31-05-2008
Skąd: Stąd
Wiadomości: 1.810
|
|
« Odpowiedz #203 : 19-07-2010, 10:42 » |
|
Wszystkich amatorów wody Jurajska w szklanych opakowaniach 1 litrowych, muszę zmartwić: zamknięto linię do jej rozlewania. Dzisiaj uzyskałam taką informację w częstochowskiej hurtowni. Rozmawiałem dziś z przedstawicielem handlowym Jurajskiej na Warszawę i powiedział, że to nie jest prawda.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Marcin
Offline
Płeć:
Wiek: 46
MO: 10-03-2007
Skąd: Kraków
Wiadomości: 578
|
|
« Odpowiedz #204 : 19-07-2010, 11:10 » |
|
Ja także rozmawiałem z przedstawicielem z Myszkowa i twierdzi że linia dalej funkcjonuje. Ale fakt że na stronie http://www.jurajska.com.pl tej wody nie ma.
|
|
|
Zapisane
|
"Dziewięć dziesiątych naszego życia polega na zdrowiu"
|
|
|
Eliza
Offline
Płeć:
MO: 1.12.2009
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 131
|
|
« Odpowiedz #205 : 20-07-2010, 12:45 » |
|
Ja także rozmawiałam z przedstawicielem Jurajskiej w Myszkowie. Jeszcze rozlewają w 1l. butelki, ale coraz mniej i w końcu przestaną. Powód: brak nowych butelek a starych jest coraz mniej (straty przy myciu itp.) Z tego powodu nie wystawiają tej wody na swojej stronie internetowej. Woda w małych butelkach będzie nadal. Dzwoniłam też do hurtowni w Warszawie, w której kupuję- tu dowiedziałam się, że nie ma problemu z zakupem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #206 : 21-07-2010, 11:19 » |
|
A propos tych cudownych filtrów z odwóconą osmozą. Koleżanka z pracy, odkąd ma filtr, pochowała mamę (z którą mieszkała i obie korzystały z tej wody) a sama przeszła raka piersi. U mnie też od wielu lat stosuje się filtr (bez mineralizatora) i nie powiem żeby choróbska nas ominęły. Może to uogólnienie i uproszczenie, ale ...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Stańczyk
|
|
« Odpowiedz #207 : 21-07-2010, 11:25 » |
|
Koleżanka z pracy, odkąd ma filtr, pochowała mamę (z którą mieszkała i obie korzystały z tej wody)
No tak, to mocny dowód przeciwko piciu czystej wody.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Laika
|
|
« Odpowiedz #208 : 23-08-2010, 17:12 » |
|
Chciałam przywrócić temat wody strukturowanej, ponieważ jestem właśnie w trakcie produkcji kolejnej butelki. Z początku byłam trochę sceptyczna, ale po przetestowaniu na sobie stwierdzam, ze ta woda jest pyszna! Od razu po wyjęciu z zamrażarki nie smakuje jeszcze tak, jak powinna (jakbyśmy jedli śnieg) ale po odstaniu, tak na drugi dzień jest super. U mnie "super woda"="woda bez smaku" Do tej pory robiłam z wody przegotowanej, ale moja kranowa generuje niesamowite ilości kamienia, wiec dziś próbuję z surową. Dla zainteresowanych polecam ciekawy art. : http://www.eioba.pl/a85376/o_cudownej_wodzie_jej_w_a_ciwo_ciach_i_roli_w_organizmie
|
|
« Ostatnia zmiana: 24-08-2010, 22:22 wysłane przez Lilijka »
|
Zapisane
|
|
|
|
Konradus
Początkujący
Offline
Płeć:
Wiek: 38
Skąd: Kraków
Wiadomości: 41
|
|
« Odpowiedz #209 : 24-01-2011, 02:02 » |
|
Zastanawiam się czy jest sens kupowania wód butelkowych, nawet tych w szklanych butelkach albo zakładania jakichś drogich kosmicznych filtrów?! Czy wodą, którą mamy w kranie nie można już zaspokoić pragnienia bez ryzyka uszczerbku na zdrowiu?! Po jaką cholerę biegać w poszukiwaniu "dobrych" wód, później je targać jeszcze trzeba i tak powstaje błędne koło, w które wpadamy bez opamiętania. Nie dość, że mnożymy zyski producentów, pozbywając się sukcesywnie swoich ciężko zarobionych pieniędzy i dajemy się porządnie robić w konia, to jeszcze przyczyniamy się do znacznego zanieczyszczenia środowiska, tylko dlatego, że sprawny marketing wpoił nam niechęć do naszej kranóweczki! Ja niegdyś byłem zwolennikiem wód w PETach, szkle i innych dziwactw, ale od dłuższego czasu piję tylko kranówkę i jeszcze nie zszedłem z tego świata. Woda to woda.
|
|
« Ostatnia zmiana: 07-02-2011, 14:41 wysłane przez Lilijka »
|
Zapisane
|
"Picie wódki to jest wprowadzanie elementu baśniowego do rzeczywistości"
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #210 : 24-01-2011, 08:39 » |
|
Chętnie kupuję taką wodę w szkle, chociażby dla samego smaku. Nie wnikam już co tam w środku jest, a co nie. Kranówy przegotowanej nie da się przełknąć.
|
|
« Ostatnia zmiana: 07-02-2011, 14:42 wysłane przez Lilijka »
|
Zapisane
|
|
|
|
Catherine
Offline
Płeć:
Wiek: 35
MO: 25.10.2010
Wiadomości: 107
|
|
« Odpowiedz #211 : 15-02-2011, 13:21 » |
|
Zastanawiam się czy jest sens kupowania wód butelkowych, nawet tych w szklanych butelkach albo zakładania jakichś drogich kosmicznych filtrów?! Czy wodą, którą mamy w kranie nie można już zaspokoić pragnienia bez ryzyka uszczerbku na zdrowiu?! Po jaką cholerę biegać w poszukiwaniu "dobrych" wód, później je targać jeszcze trzeba i tak powstaje błędne koło, w które wpadamy bez opamiętania. Nie dość, że mnożymy zyski producentów, pozbywając się sukcesywnie swoich ciężko zarobionych pieniędzy i dajemy się porządnie robić w konia, to jeszcze przyczyniamy się do znacznego zanieczyszczenia środowiska, tylko dlatego, że sprawny marketing wpoił nam niechęć do naszej kranóweczki! Ja niegdyś byłem zwolennikiem wód w PETach, szkle i innych dziwactw, ale od dłuższego czasu piję tylko kranówkę i jeszcze nie zszedłem z tego świata. Woda to woda.
Aktualnie mieszkam na wsi i wodę mamy tragiczną tutaj . Nie da się jej za żadne skarby używać do picia, gotowania. Odnoszę wrażenie, że nawet do mycia i prania nie jest dobra. Mam 4-osobową rodzinę, w tym ojca, który sprzeciwia się wszystkiemu, co robię dla zdrowia, bo uważa to za fanaberie, więc póki co jestem zmuszona pić wodę z plastików pięciolitrowych. Na filtry mój tato nie da się namówić, zresztą wątpię, czy przy takiej wodzie coś by dały. O kupowaniu wody w szklanych butelkach nie ma mowy z powodu jw. Swojego czasu przywoziliśmy wodę z jakiegoś tam źródła (krócej stała w plastikach chociaż...). Całą zimę pijemy kupowaną w sklepie (w plastikach), aż strach myśleć jak to wpływa na zdrowie .
|
|
« Ostatnia zmiana: 15-02-2011, 17:31 wysłane przez Lilijka »
|
Zapisane
|
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #212 : 16-02-2011, 07:30 » |
|
Aktualnie mieszkam na wsi i wodę mamy tragiczną tutaj Woda na wsi tragiczna? Na jakiej podstawie tak sądzisz?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Catherine
Offline
Płeć:
Wiek: 35
MO: 25.10.2010
Wiadomości: 107
|
|
« Odpowiedz #213 : 17-02-2011, 20:56 » |
|
Woda na wsi tragiczna? Na jakiej podstawie tak sądzisz? W tej wodzie jest dużo żelaza i kto wie, czego jeszcze, że jest złej jakości to widać i czuć, nie była badana, więc nie mam dokładnych informacji na ten temat.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gosiek
Offline
Płeć:
MO: 10.11.2006
Skąd: Beskidy
Wiadomości: 243
|
|
« Odpowiedz #214 : 21-02-2011, 21:24 » |
|
Catherine, podobnie jest u nas. Woda nie jest zdatna do picia - przebadana pod względem bakteriologicznym i związków chemicznych. Pozostaje tylko kupowanie, a niestety butelkowanej nie ma, więc muszę zamawiać w mieście.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Eovo
Offline
Płeć:
Wiek: 45
MO: 01.01.2010
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 56
|
|
« Odpowiedz #215 : 13-03-2011, 18:38 » |
|
|
|
« Ostatnia zmiana: 13-03-2011, 19:58 wysłane przez Lilijka »
|
Zapisane
|
|
|
|
Lucy
Offline
Płeć:
MO: 15-12-2006
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 299
|
|
« Odpowiedz #216 : 16-03-2011, 11:09 » |
|
Natomiast w Warszawie, od momentu otwarcia nowej stacji ozonowania i filtrowania wody (X 2010), woda w południowej części miasta jest bardzo dobra.
|
|
« Ostatnia zmiana: 16-03-2011, 12:12 wysłane przez Apollo »
|
Zapisane
|
Wyimaginowane dolegliwości są nieuleczalne.
|
|
|
brajan30
|
|
« Odpowiedz #217 : 02-04-2011, 12:25 » |
|
Okazuje się że pijąc herbatę,kawę czy gotując zupę na tzw.kranówie pijemy wodę martwą,ponieważ traci swoją naturalną strukturę. Sporo czytałem na temat wody strukturyzowanej. Dawniej piłem wodę z butelek plastikowych, łudząc się, że niby to zdrowe, a tak naprawdę to gorsze badziewie od wody kranówy. Więc powróciłem do kranówy, ostatnio sporo zainwestowałem w aktywator wody i dzięki temu mam wodę strukturyzowaną prosto z kranu i do picia do mycia, do prania. Woda jakby stała się bardziej miękka i w smaku jest lepsza, przy kąpieli jakby była delikatniejsza, czyli coś musi być na rzeczy z tą wodą strukturyzowaną.
|
|
« Ostatnia zmiana: 02-04-2011, 12:29 wysłane przez Lilijka »
|
Zapisane
|
|
|
|
Sobol
|
|
« Odpowiedz #218 : 02-04-2011, 13:54 » |
|
A co wtedy, gdy kranówa jest transportowana rurami azbestowymi? A w blokach piony metalowe zastąpione plastykiem?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
brajan30
|
|
« Odpowiedz #219 : 02-04-2011, 16:37 » |
|
U mnie rury z wodą są metalowe, natomiast w obecnych czasach azbest jest usuwany z zabudowań i różnych budowli i chyba już nigdzie nie jest używany do transportowania wody pitnej. Więc i tak kranówka jest lepsza od tej w butelkach z tworzywa.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|